logo
Poniedziałek, 29 kwietnia 2024 r.
imieniny:
Hugona, Piotra, Roberty, Katarzyny, Bogusława – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Facebook
 
Drukuj
A
A
A
 
ks. Rafał Masarczyk SDS
Wigilijny opłatek
materiał własny
 


Wigilijny opłatek

Wigilijny opłatek stał się stałym elementem naszej Polskiej kultury, wszyscy wiemy do czego służy. Czasami możemy się dziwić, dlaczego w innych krajach ludzie nie łamią się opłatkiem. Tradycja wigilijnego opłatka ma swoje dwa źródła. Pierwszym z nich jest nawiązanie do starochrześcijańskiej tradycji. Chrześcijanie pierwszych wieków przynosili na eucharystię między innymi chleb. Po skończonej agapie chleb ten rozdzielano potrzebującym. Jednak część chleba zabierano z powrotem  i dzielono się nim z tymi, którzy na spotkanie wspólnoty nie mogli przyjść. W ten sposób wyrażano wzajemną łączność wspólnoty z nimi. Był to znak wzajemnej miłości i pamięci.

Drugim źródłem tradycji wigilijnego opłatka są wydarzenia z historii Polski. Kiedy nasz kraj przestał istnieć. Nasi przodkowie chcieli zachować jedność mimo, że mieszkali w różnych krajach, dlatego zaczęli posyłać w listach chleb. Niemożliwym było posyłanie normalnego chleba. Wymyślono więc opłatek, który można włożyć do koperty. Opłatek pieczony jest tak samo, jak hostia używana przez kapłana w czasie Mszy św.. Łamanie się opłatkiem nawiązuje więc także do Mszy św., która jest uobecnieniem Chrystusa miłującego swój lud. Podobnie łamanie opłatka i składanie sobie życzeń jest wyrazem naszej jedności i miłości. W czasie tej czynności ludzie nie tylko składają życzenia, ale także przepraszają siebie nawzajem za złe postępowanie, a także dziękują za dobro, jakie otrzymali.
Tradycja wigilijnego opłatka uzmysławia nam jak bardzo zwyczaje panujące w naszym kraju złączone są z tradycją chrześcijańską i historią naszego narodu.

ks. Rafał Masarczyk SDS

 
Zobacz także
O. Tomasz Kwiecień OP

Dominik, jak wszyscy święci, był człowiekiem modlitwy. Była to modlitwa tak niezwykła, że bracia podpatrywali, jak on to robi. (...) A Dominik robił różne dziwne rzeczy: wstawał, siadał, klękał, kłaniał się, klaskał w dłonie, mówił i wołał, chodził po kościele - ciągle się ruszał. Bracia byli tak zafascynowani sposobem jego modlitwy, że opowiadali sobie o tym, a Teodoryk z Apoldy w żywocie Dominika ostatni rozdział poświęcił szczególnemu sposobowi modlitwy świętego; nosi on tytuł: "O dziewięciu sposobach modlitwy św. Dominika".

 
Katarzyna Kolska
Założenie rodziny to czyste szaleństwo. Powiedzenie drugiemu człowiekowi: będę z tobą do końca życia, to jakieś wariactwo. Bez tej nuty szaleństwa, bez zakochania, bez różowych okularów nie da się tego zrobić. Młodzi nie są oswojeni z bólem, z szamponem, który szczypie w oczy. Potrafią zarządzać wielkim korporacjami, zajmują ważne stanowiska, kierują dużymi zespołami ludzi, a nie mają odwagi zadecydować o własnym życiu...

Z ks. Mirosławem Malińskim rozmawia Katarzyna Kolska.
 
ks. Leszek Zioła SDB
Wychowanie jest zadaniem delikatnym, ponieważ wymaga równocześnie miłości i dystansu, łagodności i stanowczości, cierpliwości i zdecydowania. Taka postawa wymaga od rodzica i wychowawcy nie tylko serca, lecz zdrowego rozsądku, trzeźwości i równowagi. Bywa jednak, że rodzice czynią szkołę placówką odpowiedzialną za wychowanie swoich dzieci. 
 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS