logo
Czwartek, 28 marca 2024 r.
imieniny:
Anieli, Kasrota, Soni, Guntrama, Aleksandra, Jana – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Facebook
 
Drukuj
A
A
A
 
Wypatrzeni przez Maryję - Dzień Życia Konsekrowanego na Jasnej Górze
 


Jasna Góra to dla wielu osób konsekrowanych miejsce ich powołania, dziękczynienia i zawierzenia swej służby Bogu na wzór Maryi. W obchodzony dziś Światowy Dzień Życia Konsekrowanego także tutaj trwa modlitwa pielgrzymów za siostry, ojców, braci i świeckich żyjących według rad ewangelicznych.

 

- Mamy w sercu Kościoła, na jego zapleczu takie osoby, które poświęcają swoje życie. Nie zakładają domów, nie robią kariery, żyją w czystości, ubóstwie i pokorze, ale podejmują wiele dzieł miłosierdzia i są takimi prostymi osobami, ale z wielkim duchowym zapleczem - tak o osobach konsekrowanych mówił w rozmowie z @JasnaGóraNews bp Andrzej Przybylski delegat Komisji Episkopatu Polski ds. powołań.

 

Bp Przybylski zwrócił uwagę, że na Jasnej Górze stale zanoszone są modlitwy o powołania zakonne. - Modlitwa za wszystkie osoby życia konsekrowanego jest bardzo ważna, ale potrzebna jest też ludzka troska o wszystkie wspólnoty sióstr zakonnych, bo czasami trzeba wyciągnąć do nich po prostu pomocną dłoń i wesprzeć materialnie - podkreślił częstochowski biskup pomocniczy.

 

Życzył, żeby osoby życia konsekrowanego nie miały wątpliwości, że są potrzebne, czuły się szczęśliwe i budowały dobre i trwałe wspólnoty oparte na doświadczeniu Boga i ludzi.

 

W obchodzone dziś święto osób konsekrowanych wpisuje się także jubileusz 25-lecia złożenia ślubów zakonnych br. Bernarda Kluczkowskiego, definitora Zakonu Paulinów. Przez 17 lat posługiwał w USA w tzw. Amerykańskiej Częstochowie, a ostatnie lata na Jasnej Górze.

 

- Jestem wdzięczny Bogu za każdy dzień życia zakonnego, bo doświadczam jego przeogromnej miłości, łaski i opieki Bożej i wiem, że warto było te 25 lat oddać Bogu - podkreślił br. Bernard. Jak wspomina już w szkole podstawowej był na Jasnej Górze z pieszą pielgrzymką i jak mówi „jakoś Matka Boża swoim wzrokiem mnie złowiła i po prostu pozostaje za to dziękować”.

 

- Wiem, że to jest to miejsce na którym Pan Bóg chce, żebym był. Wszystkie te moje drogi w zakonie prowadziły mnie do tego, gdzie jestem teraz dodał paulin.

 

W Sanktuarium szczególnie dziś trwa także dziękczynienie za posługę ojców i braci Paulinów należących do wielkiej zakonnej rodziny. - Dla mnie bycie bratem to bycie dobrym jak chleb na wzór św. Brata Alberta. Tutaj na Jasnej Górze, przy Matce Bożej uczę się pokory i służby pielgrzymom, poprzez drobne gesty - podejście do ludzi z uśmiechem i codzienną modlitwą przed Jej Obrazem - powiedział z kolei br. Mariusz Rowicki, paulin.

 

Jasna Góra to szczególne miejsce powołań. Niemal każdego dnia przybywają tutaj siostry zakonne, które dziękują Matce Bożej Jasnogórskiej za ten dar.

 

S. Karolina, bernardynka z Wielunia, która na co dzień żyje w zaciszu zakonnej klauzury realizując swój charyzmat pokuty i modlitwy, podkreśliła, że to właśnie na pątniczym szlaku zrodziło się jej powołanie. - Pielgrzymowałam z Poznania do Częstochowy i pytałam się Boga jaka jest moja droga i to właśnie pielgrzymki pomogły mi odkryć powołanie. To jest wielka radość, że mogę przyjechać do Matki Bożej i już jako siostra stanąć przed Nią i wyrazić wdzięczność - powiedziała s. Karolina.

 

Powołanie s. Joanna, pijarka, również wymodliła pielgrzymując na Jasną Górę. Szła z Żywca. Jak twierdzi piękniejszego scenariusza nie mogła sobie wymarzyć i wie, że wszystko zawdzięcza Maryi.

 

Z kolei s. Monika, która jest również pijarką opowiadała, że w jasnogórskiej Kaplicy zawierzyła się Maryi mówiąc: „Matko Boża jeżeli Ty chcesz, to pójdę do zakonu” i tak wstąpiła do Instytutu Córek Maryi Sióstr Szkół Pobożnych. - Nasza założycielka naznaczyła zgromadzenie maryjnością, każdą modlitwę kończymy zawierzając się Jej i też to przekazujemy naszym uczniom, żeby trzymali się Matki Bożej – podkreśliła.

 

- Pamiętam jak przyjeżdżałam tutaj z pielgrzymką maturzystów, później były czuwania w Kaplicy Matki Bożej i piesze pielgrzymki. Zawsze prosiłam Maryję Jasnogórską, aby moje życie było wypełnieniem woli Bożej. Podczas jednej z wizyt, to właśnie z placu jasnogórskiego, wykonałam pierwszy telefon do sióstr bernardynek z pytaniem o możliwość przyjazdu i już tam zostałam - wspominała s. Maria, bernardynka.

 

W Polsce żyje około 30 tys. osób konsekrowanych i istnieje ponad 100 zgromadzeń zakonnych o różnych charyzmatach.

 

Światowy Dzień Życia Konsekrowanego ustanowił św. Jan Paweł II w 1997 r. Jego celem jest wyrażenie wdzięczności za tych, którzy całkowicie oddali się modlitwie i za ich codzienną posługę.

 

Maria Bareła
jasnagora.com