logo
Piątek, 10 maja 2024 r.
imieniny:
Antoniny, Izydory, Jana, Solange – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

sortuj wg. data dodania | autora | tytuł
ks. Mieczysław Maliński
Wielu ludzi twierdzi, że po śmierci bliskiej osoby mają oni wrażenie, nie tylko we śnie, ale również na jawie, kontaktu, widzenia, dotknięcia zmarłego. Czy takim ludziom należy mówić, że jest to przywidzenie, zbieg okoliczności, czy też rzeczywiście istnieje taka możliwość?...
 
ks. Rafał Masarczyk SDS
W "Etyce Nikomachejskiej" Arystotelesa można spotkać rozważania na temat przyjaźni. Starożytny filozof dzieli przyjaźń na trzy rodzaje. Taką, którą zawiera się ze względu na przyjemność przebywania z drugą osobą, lub taką, która opiera się na wzajemnych korzyściach. Istnieje także trzeci rodzaj przyjaźni, który zawiązuje się między ludźmi dzielnymi etycznie. Kim jest ten człowiek dzielny?...
 
Agnieszka i Jacek
Pochodzę z rodziny patologicznej. Mój ojciec był alkoholikiem, brat siedzi za morderstwo, siostra jest prostytutką, brat - narkomanem, a ja bandytą. Przez całe życie uważałem, że jestem "Macho", że potrafię zrobić wiele rzeczy. Wiele lat udawało mi się, wierzyłem w to, co robię i czułem się szczęśliwy. Tak mi się wydawało...
 
ks. Tomasz Jelonek
Historia patriarchów, która rozpoczyna biblijne opowiadanie o Abrahamie i którą kontynuują dalsze rozdziały Księgi Rodzaju, przedstawia nam dzieje jednej rodziny, stanowiącej początek narodu wybranego. Historia ta kładzie przede wszystkim nacisk na linię wybrania, zapewniającą przewodnictwo w rozrastającej się rodzinie i dziedziczenie Bożych obietnic...
 
ks. Łukasz Kleczka SDS
Codziennie ocieramy się o śmierć: dochodzą do nas informacje o śmierci jednostek i całych grup ludzi. Młodych i starych. Często umierają przypadkowo lub niespodziewanie, „przedwcześnie”, tragicznie i po długim cierpieniu. Może codziennie przechodzimy obok cmentarza albo obok tablicy ogłoszeń, na której wywieszone są wciąż aktualizowane informacje o śmierci poszczególnych osób. Im więcej tych informacji, tym bardziej uodparniamy się na to zjawisko. Do czasu... aż śmierć nie dotknie kogoś bliskiego...
 
o. Rufus
Nasze podejście do praktyk religijnych i życia duchowego jest zazwyczaj bardzo spontaniczne albo automatyczne. W taki sposób żyjemy Bożą obecnością i tak podchodzimy do życia duchowego, a dotyczy to zarówno praktyki, jak i teorii. Rzadko zastanawiamy się przed czy w trakcie "wykonywania" aktów religijnych - czym one są, co się w nich dokonuje, na czym są budowane...
 
Maria Dorota Kowalska
Jakże jesteśmy wrażliwi na drobne krzywdy nam wyrządzone. Niech ktoś źle nas potraktuje, źle spojrzy, zrobi przykrość, skrytykuje, uchybi, obrazi, obmówi... Mamy żal, pretensję. Oburzamy się! - Tego nigdy po niej się nie spodziewałam! A taka niby przyjaciółka... - opowiadała pewna pani o czyjejś "niegodziwości". - I jeszcze uważa, że jest w porządku. Żeby pani ją słyszała...
 
Ks. Andrzej Paś
Nigdzie w świecie Boga znaleźć nie można. Wymyka się On ucieleśnionej obecności i spostrzeganiu. Jego realność nie jest w czasie i przestrzeni. Jego istnienie nie może być dowiedzione. Jeżeli jest, to realność Jego musi być całkiem różna od realności świata. Żadna nauka, w sensie uniwersalnie ważnego poznania Boga, żadne poznanie, które mogłoby badać obiekt "Bóg", nie wywodzi się z myślenia o Bogu. Bo nie ma Boga dla wiedzy...
 
Lidia i Eugeniusz
Wieczorem 13 listopada 1995 roku nasza czteroipółletnia córeczka skarży się, że pieką ją oczy. Rankiem następnego dnia dziecko twierdzi, że nie widzi telewizora, więc tego samego dnia udajemy się do okulisty. Podczas wizyty lekarz informuje nas, że Renatka ma zmiany w mózgu i ucisk na nerw wzrokowy...
 
Maria Teresa Trân Thi Lai-Wilkanowicz
W 1535 roku przypłynął do Wietnamu pierwszy misjonarz – Portugalczyk. W tym czasie byli już w Wietnamie Europejczycy, na przykład pewien Holender, który założył dobrze prosperującą fabrykę. W 1626 roku pojawił się bardzo ważny misjonarz, Alexandre de Rhodes, który opracował dostosowany do wietnamskiego języka łaciński alfabet. W tym czasie pracowali w Wietnamie jezuiccy misjonarze portugalscy i hiszpańscy, do których dołączyli Francuzi z Les Missions Etrangeres de Paris...
 
 
1  
...
624  
625  
626  
627  
628  
629  
630  
631  
632  
...
 
Polecamy
Przemysław Radzyński

W dniu święceń dziennikarka zapytała mnie „dlaczego?”. Odpowiedziałem jej, że Panu Bogu się nie odmawia. To przekonanie nadal we mnie głęboko tkwi. Jak Pan Bóg woła, to trzeba iść. Był czas kiedy mocno przeżywałem śmierć żony. Pisałem trochę wierszy. Ale to był też czas, kiedy powołanie zaczynało się we mnie krystalizować. Nie na zasadzie impulsu, ale coraz intensywniej o tym myślałem.

 

O powołaniu, rodzinie i kapłaństwie opowiada ks. Antoni Kieniewicz, który po śmierci swojej żony, w wieku 69 lat, został kapłanem.

 
Zobacz także
Roman Zając
Cherubinami nazywa się często skrzydlatych pulchnych chłopców, tymczasem to wyjątkowo niefortunne określenie w kontekście nazywanych tak w Biblii potężnych istot pilnujących dostępu do ogrodu Eden, których wizerunki zdobiły pokrywę Arki Przymierza i wejście do przybytku w Świątyni Salomona. 
 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS