Taki mój wizerunek zasugerowały media, donosząc, że muzycy rockowi w pewnym momencie radykalnie się nawrócili. Tymczasem my jesteśmy bardzo słabi i biada nam, jeślibyśmy uwierzyli we własną moc, a co więcej, mieli pokusę nazywać swoją muzykę chrześcijańską po to, żeby nas zauważać i doceniać – mówi Robert Friedrich Litza.
Nauczenie dziecka modlitwy Ojcze nasz lub Zdrowaś Maryjo wcale nie jest takie łatwe, jak sądziłam. Dla nikogo chyba nie będzie zaskoczeniem, że różnorodność przekręceń stosowanych przez nasze pociechy jest spora. Moje dzieci mówiły np.: Chleba naszego poprzedniego, i nie budź nas na pokuszenie, módl się za nami grzecznymi – i broniły swojej wersji z uporem godnym lepszej sprawy...
Czuję się bezradny, kiedy ktoś, kto zwątpił w sens swojego życia albo w sens życia w ogóle, oczekuje ode mnie, że go będę o tym sensie zapewniał. Jest to tyle warte, co rzucanie grochem o ścianę albo obsiewanie skały – przecież z góry wiadomo, że ani grochem ściany nie przebijesz, ani ziarno na skale nie urośnie.
Tylko Jezus ma lekarstwo uzdrawiające rozstrojone skrzypce naszego życia. Tylko On może naprawić nasze życie, nadać mu piękno i harmonię. Jest Mistrzem, w prawdzie i z mocą poucza nas o drodze prowadzącej do radości, skuteczności i zbawienia. „Naucza z mocą, a nie jak uczeni w Piśmie” — mówił o Nim lud.
Dzień Ofiarowania Pańskiego – jedno z najważniejszych świąt maryjnych – w liturgii greckiej nosił nazwę Hypapante, tzn. "spotkanie", dla upamiętnienia przybycia Chrystusa do świątyni jerozolimskiej. W IV w. owo święto obchodzono tylko w Jerozolimie, ale w 542 r., po straszliwej epidemii dżumy, cesarz Justynian rozciągnął je na całe państwo.
Kiedy Jezus wejdzie do twojego życia, nie niszczy zamiłowań, twoich interesów, a raczej je uporządkuje. Jezus nigdy nie wchodzi w konflikt, nie burzy relacji miłosnej człowieka z drugim człowiekiem, z przyjaciółmi, małżonkiem, bo wszystkie te formy miłości w rzeczywistości pochodzą od Niego.
Z o. Raniero Cantalamessą OFMCap rozmawia Joanna Bątkiewicz-Brożek
Duch Święty zbawia niechrześcijan przez obecne w ich wierzeniach elementy prawdy i dobra. Nie jest to jednak jednoznaczne z tym, że religie te, same w sobie, mogą prowadzić do zbawienia.
Z o. Jackiem Bolewskim SJ – jezuitą, teologiem i pisarzem, rozmawia Marta Wielek
W życiu spotykamy różne rodzaje mądrości. Może być ona teoretyczna lub praktyczna. Teoretyczna mądrość ma także różne postacie. Może być mądrością zasadniczą, czyli zdolnością głębokiego spojrzenia na świat i na sens życia ludzkiego. Jednym słowem to głęboki i przemyślany światopogląd. Drugą postacią będzie inteligencja, czyli szybkie pojmowanie rzeczy...
Chcemy cieszyć się tym, co robimy, pracować z przyjemnością, mieć satysfakcję z tego, czemu, poświęcimy siły i czas. Czy Pan Bóg bierze to pod uwagę, gdy nas powołuje? Trafiłem niedawno na wiejską plebanię, zaproszony przez proboszcza na obiad. Przy znakomitych plackach ziemniaczanych (z mięsem) zapytałem, kto je przygotował. Zaskoczyła mnie odpowiedź, że gotowanie jest pasją gospodarza...
Grzech jest raną nieufności. Jest odwróceniem się od miłości, którą Pan mnie obdarza i której dla mnie pragnie. Jest skazą na mojej wierze, która martwa jest bez uczynków, która nie może więc być jedynie słowną deklaracją, lecz weryfikować się w życiu. Co zaś weryfikuje mój grzech? Obnaża bolesną słabość wiary, zaświadcza o niewierze!
Czym dla Ojców jest post? Odpowiedzmy krótko: powstrzymywaniem się od jedzenia i picia. W kontekście egipskim podkreślić należy zwłaszcza ów drugi element: nie tyle głód dręczy mnicha na pustyni, co pragnienie.
31 sierpnia 1994 roku podczas audiencji generalnej Jan Paweł II wygłosił katechezę poświęconą udziałowi ludzi młodych w Kościele. Czytając katechezę Jana Pawła II "Kościół młodych", można by odnieść wrażenie, jakoby Autor pisał ją na fali niezrozumiałego optymizmu: czyżby Ojciec Święty zapomniał, że młodzież to nie tylko ci mniej lub bardziej grzeczni uczestnicy Światowych Dni Młodzieży, ale też brutalni "dresiarze" z naszych osiedli, szalikowcy, dla których "nieważny jest wynik, ważna jest zadyma"?...