logo
Środa, 15 maja 2024 r.
imieniny:
Dionizego, Nadziei, Zofii, Izydora, Dympny – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Prawo kościelne

sortuj wg. data dodania | autora | tytuł
Życie po... rozwodzie
William E. Rabior
Po rozwodzie niektórzy pozostają zranieni i nie są zdolni do normalnego życia. Inni nie tylko umieją przetrwać rozpad związku, ale odnajdują równowagę przebudowując swoje życie. Rozwód, mimo iż jest tragedią, staje się dla nich „pozytywną porażką”, z której wyciągają wnioski i rozwijają się wewnętrznie.
 
 
Polecamy
Mateusz Burzyk

O funkcjach religii i o tym, jak jest przeżywana, można dys­kutować. Inaczej jest, gdy przyj­muje się tezę, że religia nie mogła powstać bez interwencji nadprzy­rodzonej. To jest granica, która definiuje podejście do genezy religii. Gdy pojawia się odniesienie do nadprzyrodzoności, to między wierzącym a niewierzącym mogą być tylko punkty zgody w pew­nych szczegółach, ale nie w kwestii zasadniczej – jej istnienia bądź nieistnienia.

 

Z Janem Woleńskim i Jackiem Prusakiem SJ rozmawia Mateusz Burzyk

 
Zobacz także
Michał Gołębiowski
Kiedy prorok Jonasz został wyrzucony do morza, a następnie połknięty przez wielką rybę, przez trzy dni i trzy noce modlił się z wnętrza jej brzucha psalmami. Wtedy Pan wydał rozkaz, żeby ryba wyrzuciła Jonasza na ląd (Jon 2,11). Kiedy zatem nadszedł ratunek? Czy Bóg wpierw wydobył Jonasza z sideł śmierci, a następnie prorok, stojąc już bezpiecznie na brzegu, wzniósł modlitwę dziękczynną dla swego Wybawiciela? Nie, Pismo Święte wyraźnie mówi, że cudowna interwencja Opatrzności była dopiero odpowiedzią na cierpliwe, pełne ufności trwanie na modlitwie Księgą Psalmów.  
 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS