DRUKUJ
 
Anna Mularska
Wola Boża czy nasze plany?
materiał własny
 


Błędne ścieżki

Jednym z największych błędów w myśleniu jest predestynacja, z którą niektórzy wierzący utożsamiają wolę Bożą. Według nich jesteśmy zwykłymi marionetkami na sznurkach pociąganych przez Wszechmogącego. On steruje nami i naszym życiem, ponieważ jeszcze przed narodzinami przeznaczył nas do zbawienia lub potępienia. Wola Boża każe nam realizować Jego pomysł na naszą egzystencję, a my nie mamy tu nic do powiedzenia. Wszystko więc, co odczuwamy, czego doświadczamy w życiu, jest kolejnym kadrem filmowym ustalanym przez Wielkiego Reżysera. Błąd polega tu na całkowitym przekreśleniu wolnej woli człowieka oraz sprowadzenie dobrego Boga w schemat władcy – tyrana.

Ludzie głoszący podobne teorie zapominają, że miłość zakłada wolność. Jezus Chrystus, a później Apostołowie – na czele ze św. Janem Ewangelistą, który pisze w swoim liście: Myśmy poznali i uwierzyli miłości, jaką Bóg ma ku nam; Bóg jest miłością, kto trwa w miłości, trwa w Bogu (1 J 4,16) – ogłaszają światu, że wszelka miłość jest w Bogu i stanowi Jego istotę. Nie ma jednak mowy o miłości tam, gdzie panuje zniewolenie, ponieważ nikogo nie można przymusić do takiej decyzji. Zniewolenie zakłada strach, środki nacisku tj. przemoc fizyczną i psychiczną oraz karę za nie wywiązanie się z postanowienia. Skoro więc Bóg jest czystą, nieskazitelną i wszechpotężną miłością, nie może zniewalać człowieka, którego szalenie ukochał. Niemożliwym byłoby, aby Ojciec Niebieski, który posłał Swego Jednorodzonego Syna, aby umarł za grzechy każdego człowieka i pojednał świat z Bogiem, chciał sterroryzować ludzkość i uczynić z nas bezwolnych niewolników. On przecież wyswobodził nas ku wolności! (por. Ga 5,1). Miłość musi zakładać wolną decyzję ciągłego trwania w postawie bezinteresownego szukania dobra drugiego człowieka. Istnieje wprawdzie możliwość wmówienia komuś uczucia za pośrednictwem sugestii czy hipnozy, ale  gdy zabraknie w niej elementu wolności, stanie się zwykłą manipulacją bliźnim.

Innym błędem jest projekcja albo iluzja, kiedy patrzymy na coś przez pryzmat własnego mniemania o tym, a nie w świetle prawdy. Projekcja charakteryzuje się przerzucaniem na innych własnych wad, problemów, wewnętrznych zmagań. O tym wspomina Jezus, gdy wzywa Swoich naśladowców do tego, aby nie osądzać bliźniego. Tylko Bóg wie, co naprawdę się dzieje w sercu drugiego człowieka oraz jak wygląda jego życie i duchowy wzrost. Nie możemy więc usuwać drzazgi z oczu swego brata, jeśli nasze patrzenie zasłania belka (por. Mt 7,1-5).

W przypowieści o celniku i faryzeuszu Syn Boży potępia obłudę ludzką, która sprawia, że ganimy innych za własne przewinienia (por. Łk 18, 10-14). Nie każdy, kto mi mówi: "Panie, Panie", wejdzie do królestwa niebieskiego, lecz ten, kto spełnia wolę Ojca Mego – mówi Jezus (Mt 7,21). Poprzez to wskazuje na tych, którzy chodzą za Nim i słuchają Jego słów, ale później będą krzyczeć "Precz z nim!", gdy Mesjasz nie spełni ich oczekiwań. Te liczne wskazania uświadamiają nam, jak ważna jest w życiu chrześcijanina wola Boga, a jednocześnie uczą nas zaufania, które nie narusza naszej osobistej wolności.

Czyja wola?

Jeżeli takie są błędy w myśleniu, to gdzie kryje się prawda? Jaka jest relacja Bożej Opatrzności i Jego woli do naszego planowania i układania sobie życia? Czy jedno wyklucza drugie, a może wzajemnie się uzupełniają?

Okazuje się, że nasze planowanie nie stoi w sprzeczności z wypełnianiem Bożej woli. Jedyną wolą Pana wobec każdego człowieka jest, aby został on zbawiony i mógł dostąpić komunii z Bogiem w chwale nieba. Ku temu także powinno być skierowane nasze ludzkie planowanie. Żyję tak, aby wygrać życie wieczne. Wszystkie moje działania, marzenia, pragnienia mają zmierzać ku pełni szczęśliwości, która stanowić będzie treść naszej wieczności. Duch Święty, który mieszka w każdym człowieku od momentu jego chrztu, intensywnie pracuje nad tym, abyśmy mogli przebywać po śmierci w jedności z Ojcem. Wystarczy tylko słuchać Jego natchnień i poruszeń oraz wchodzić w głęboki dialog wewnętrzny pomiędzy wolą ludzką i Bożą, który wskazywać będzie najlepsze drogi życia.

 
strona: 1 2 3 4