logo
Niedziela, 12 maja 2024 r.
imieniny:
Dominika, Imeldy, Pankracego, Nereusza, Achillesa – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Bóg, wiara, rozum

sortuj wg. data dodania | autora | tytuł
Więź z Bogiem - prawdziwe bogactwo
Krzysztof Osuch SJ
W perykopie z Łukaszowej Ewangelii przypatrujemy się dwom braciom, którzy z życiowym problemem – jak się mogło wydawać największym – przychodzą do Jezusa. Wnet się okaże, że pomoc Mistrza nie pójdzie po linii ludzkich oczekiwań, ale to dzięki niej człowiek może pójść w głąb i „tam” uzyskać od Jezusa niepomiernie więcej… W dzisiejszym słowie otrzymujemy niezwykłą szansę, by znów (choćby na trochę) opuścić to, co powierzchowne, „krzyczące” i krzykliwe, a wypłynąć na głębię (por. Łk 5, 4).
 
Bóg - Wielki Obrońca
Krzysztof Osuch SJ
Jest do Kogo wołać ufnie o pomoc! Są wielkie powody, dla których warto i należy wołać, by nie ulec duchowej śmierci! To wołanie do Boga – inaczej modlitwa, modlitwa prośby, błagania – jest niezwykle ważnym elementem duchowej walki, o której wyraźnie mówi zarówno Księga Rodzaju jak i Księga Apokalipsy. Możemy się radować, że Zwycięstwo Boga zapowiedziane jest i w pierwszej i ostatniej Księdze Pisma Świętego. Ale trzeba zaangażować się w tę walkę. Po dobrej stronie. Trzeba to zrobić w pełnym blasku Prawdy. Świadomie i dobro-wolnie.
 
Nasz wzrok błądzi - oczy Jezusa są szeroko otwarte
Krzysztof Osuch SJ
I znów jest Boże Narodzenie. Przypominamy sobie i obwieszczamy światu, że Bóg stał się Człowiekiem! I że zgodnie z dawnym proroctwem jest już naprawdę Emanuelem, czyli Bogiem pośród nas. Znów dostąpimy wielkiej łaski, gdy w zaciszu „izdebki” na modlitwie, a jeszcze pełniej i najpełniej w czasie Eucharystii, zaktualizuje się dla nas najważniejsze Wydarzenie ludzkich dziejów. Tak Tajemnicę Wcielenia i Bożego Narodzenia odczytała część Izraela. Tak odczytują ją liczne narody, a w nich niezliczone rzesze. Są nas już miliony, a nawet miliardy…
 
Bóg jest z nami, a nie przeciwko nam!
Krzysztof Osuch SJ
Niestety, po grzechu pierworodnym w każdym czai się poważny lęk przed Bogiem. Obawiamy się, częściej skrycie, rzadziej jawnie, że w końcu może się okazać, że Bóg jest przeciwko nam! Gdzieś na dnie naszych dusz obecny jest lęk, iż Wszechmocny Bóg wystąpi z oskarżeniem przeciw mnie! Bo zobaczy we mnie coś bardzo złego i powie, że jest to niewybaczalne… I nie będzie nikogo, kto by mnie wziął w obronę, wytłumaczył, oczyścił...
 
Czas życia - (nie)wytłumaczalny?
Krzysztof Osuch SJ
Nasze życie staje się najbardziej problematyczne i niewytłumaczalne wtedy, gdy zderzamy się z cierpieniem własnym i z cierpieniem naszych bliźnich. A spada go na ludzką rodzinę wielki ogrom: choroby, kataklizmy, głód, bieda i skrajna nędza milionów; a także nienawiść i przemoc, pogarda, wzajemne poniżanie i zabijanie się...
 
Mrok nienawiści ustępuje przed światłem Miłości
Krzysztof Osuch SJ
Kryterium pozwalające rozeznać, czy znamy Jezusa, brzmi tak: Po tym zaś poznajemy, że znamy Jezusa, jeżeli zachowujemy Jego przykazania. A zatem to trzymanie się (wypełnianie) Jezusowych przykazań i Jego nauki – świadczy o tym, że znamy Jezusa. Jest jasne, że nauka Jezusa jest rzeczywistością dość rozległą. Pouczeń Jezusa zawartych w czterech Ewangeliach nie da się skwitować jednym czy paroma zdaniami. To prawda. Ale we wszystkim, czego Jezus naucza i co przykazuje, da się uchwycić pewną esencję, czyli to, co jest najważniejsze. 
 
Żyć z Jezusowej Miłości
Krzysztof Osuch SJ
Jan Paweł II pytany o, jego zdaniem, najważniejsze zdanie w Piśmie Świętym, wskazał to: „Poznacie prawdę, a prawda was wyzwoli” (J 8, 32). Idąc tym tropem, pytajmy: Jaka jest najważniejsza prawda, odsłonięta przez objawiającego się Boga? Jest nią – chyba zgodzimy się z tym – miłość Boga do człowieka. Najwyraziściej i najmocniej tę prawdę przekazał nam Bóg Ojciec w Jezusie Chrystusie.
 
Śmierć - radość i lęk
Krzysztof Osuch SJ
Jezus Chrystus pragnie, abyśmy – my tak ograniczeni w przenikaniu choćby tylko struktury samej materii, a cóż dopiero mówić o głębiach duszy i Boga samego – uchwycili się Jego słów i wiedzy. A Jezusowa wiedza jest bezbłędna. Jezus nie oszukuje nas, gdy uświadamia nam, że trzeba tu na Ziemi stopniowo obumierać i umrzeć. Jedynie po dopełnieniu się tego procesu obumierania i śmierci Bóg Ojciec może dać nam bogatszy rodzaj życia oraz uwielbić – tak jak uwielbił swego Syna, i naszego Brata – Jezusa.
 
O genezie współczesnych kłopotów z wiarą religijną
Krzysztof Stachewicz
Teza głosząca, że współczesny człowiek naszego kręgu kulturowego ma kłopoty z wiarą religijną, stanowi oczywiście truizm. Problem pojawia się w momencie, kiedy próbujemy odpowiedzieć na pytanie o powody owych kłopotów. Wskazywanie na rzekomą nieracjonalność wierzeń religijnych, które w dobie rozwiniętej cywilizacji naukowo-technicznej i wirtualnej nie przystoją nowoczesnemu człowiekowi, nie wytrzymuje wstępnej krytyki. Wszak wiara w najbardziej skrajne dziwactwa zdaje się oznaką nowoczesności. 
 
Bóg, który żyje w mojej pamięci
Krzysztof Wons SDS
Pytanie o obraz Boga w naszej pamięci jest także pytaniem o obraz siebie samego. W pewnym sensie osobisty stosunek do siebie samego jest odbiciem naszego rzeczywistego obrazu Boga, który żyje w naszej pamięci. Im prawdziwszy będzie nasz obraz Boga tym zdrowsza będzie nasza postawa wobec siebie samych. I odwrotnie.
 
 
1  
...
27  
28  
29  
30  
31  
32  
33  
34  
35  
...
 
Polecamy
ks. Leszek Rasztawicki

Kiedy doświadczamy radości, bądź przeżywamy niezwykłe chwile, często mówimy „było mi jak w niebie”. Podświadomie z duszy wydobywamy pragnienia spełnienia, które nazywamy stanem szczęścia. „Niebo” jest więc nie tyle miejscem ani przelotnym uczuciem, co stanem naszego serca i duszy, w którym chcielibyśmy trwać. Jednak często tracimy smak „nieba” i stwierdzamy, że chwile szczęścia są ulotne, a pozostaje życie szare i monotonne. To w jaki sposób być szczęśliwym na ziemi, skoro wszystko jest tak zmienne i nietrwałe? Gdzie szukać prawdziwego szczęścia?

 
Zobacz także
Albin Drewniak
Janis Joplin zmarła po przedawkowaniu heroiny. Jimi Hendrix po zażyciu narkotyków i tabletek nasennych oraz wypiciu alkoholu udusił się własnymi wymiotami. John Lennon zginął zastrzelony przez fana. Ron McKernan z grupy Grateful Dead zmarł wskutek postępującego zatrucia alkoholem. Brian Jones, gitarzysta The Rolling Stones, po przedawkowaniu narkotyków utopił się w swoim basenie. Bon Scott, lider AC/DC, po całonocnej pijatyce utopił się w swoich wymiotach...
 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS