logo
Sobota, 11 maja 2024 r.
imieniny:
Igi, Mamerta, Miry, Franciszka – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Katechezy

sortuj wg. data dodania | autora | tytuł
II niedziela Wielkiego Postu. Zaproszenie do refleksji nad czytaniami
Jacek Poznański SJ
Często jesteśmy całkiem nieświadomi tego, że obok nas dzieją się wielkie rzeczy. Bóg udziela nam lub innym ważnych łask. My jednak nie mamy sił i czasu i zauważyć i na nie odpowiedzieć. Jesteśmy ciągle zmęczeni. Rzeczywiście, ciągłe zmęczenie bardzo niszczy życie duchowe, znieczula na to co dzieje się we wnętrzu człowieka. Jeżeli z powodu zmęczenia nie mam czasu na modlitwę, usypiam na modlitwie, to czy mogę jeszcze prowadzić życie duchowe.
 
III Niedziela Adwentu. Z prorokiem na spotkanie Jezusa
ks. Cezary Korzec
Jesteśmy w połowie naszej drogi adwentowej. Adwent to czas łaski. Dziś jest więc czas przepowiadania: radości, pocieszenia, odnowy, nawet jeśli jesteśmy świadomi tego, że droga ich realizacji i wypełnienia się jest jeszcze daleka, a sama realizacja nastąpi przez ból i cierpienie. Nasze niepowodzenia z tego czasu, nie przekreślają łaski Bożej, przypominają o naszej słabości a nie słabości Bożych obietnic. Słowa proroka skierowane dzisiaj do nas wraz z słowem ewangelii zapewniają, że Zbawiciel jest blisko: „stoi pośród was” (por. J 1,26).
 
Ile razy mam przebaczyć?
Krzysztof Osuch SJ
Przypowieść Jezusa, do której się odnosimy (Mt 18,21-35), jest dla nas jednocześnie arcypoważną przestrogą i wspaniałą ewangelią – dobrą wiadomością. Jesteśmy zachęcani do ufnego proszenia Boga o przebaczenie i do zaofiarowania go naszym bliźnim. Trzeba koniecznie nauczyć się przyjmować przebaczenie i zaofiarowywać je naszym bliźnim, by nie podpaść pod sankcję z tego zdania Jezusa: I uniesiony gniewem pan jego kazał wydać go katom, dopóki mu całego długu nie odda...
 
Ile trwają wieczne męki?
ks. Henryk Paprocki
Słowa „u Boga wszystko jest możliwe” należy brać pod uwagę w rozważaniach nad losem pośmiertnym człowieka. Nie należy też zapominać o słowach: „Myśli moje nie są myślami waszymi ani wasze drogi moimi drogami – wyrocznia Pana. Bo jak niebiosa górują nad ziemią, tak drogi moje – nad waszymi drogami i myśli moje – nad myślami waszymi” (Iz 55,8–9) oraz „Oto wszystko czynię nowym” (Ap 21,5). 
 
In verba magistri iurare - przysięgać na słowa nauczyciela
Danuta Bula
In verba magistri iurare – przysięgać na słowa nauczyciela. Zamiast podania racji swych wywodów, starożytni mawiali: „magister dicit” (nauczyciel tak powiedział). Kiedy nauczyciel staje się autorytetem dla swoich wychowanków? Dorośli ludzie, wspominając swoich nauczycieli, zwykle doceniają wiedzę opiekunów, czasem nazywają ich mistrzami. Jednocześnie stwierdzają, że jako młodzi ludzie w szkole nie byli w stanie uznać zakresu wiedzy i jej głębi. Potrzebowali do tego dystansu i doświadczenia.
 
Inna strona serca
Ignacy Kosmana OFMConv.
Mahatma Gandhi zachwycił się Ewangelią, lecz gdy spotkał chrześcijanina, Ewangelia stała się dlań księgą niewiarygodną, a Chrystus – postacią literacką i wyidealizowaną. Pomiędzy życiem a wiarą chrześcijanie wykopali głęboki rów. Ta chrześcijańska schizofrenia to groźna w skutkach choroba współczesnego Kościoła. Z jednej strony długie szeregi wiernych idących do Komunii; z drugiej – poczucie zawodu, gdy te same szeregi w dzień powszedni to zgoła inni ludzie.
 
Introwertyk w Kościele
Tomasz Powyszyński
„Introwertyzm” i „ekstrawertyzm” to pojęcia wprowadzone przez C. G. Junga, które w psychologii oznaczają – mówiąc najogólniej – rodzaje temperamentów, czyli sposoby odbierania rzeczywistości i radzenia sobie z nią. Introwertycy swoją uwagę kierują głównie do wewnątrz, skąd czerpią energię (są spokojni, wyciszeni, zdystansowani, lubią być sami, ale nie samotni). Ekstrawertycy – przeciwnie, zwracają się do zewnątrz i energię czerpią z kontaktów z ludźmi i ze światem (są towarzyscy, dużo mówią i lubią, gdy coś się dzieje).
 
Iść obok...
Łukasz Mrózek
Rozwijanie pasji i zainteresowań dziecka wymaga wiele poświęcenia i zaangażowania wychowawców. Nie może to być wyłącznie słowna pochwała, wsparcie czy motywowanie po porażce, ale aktywne uczestnictwo w tych zainteresowaniach, aby właściwie je ukierunkować...  
 
IV Niedziela Adwentu. Z prorokiem na spotkanie Jezusa
ks. Cezary Korzec
Boży plan obejmuje nie tylko Dawida, ale ze względu na niego obejmuje cały naród: „Wyznaczę miejsce mojemu ludowi, Izraelowi, i osadzę go tam, i będzie mieszkał na swoim miejscu, a nie poruszy się więcej, a ludzie nikczemni nie będą go już uciskać jak dawniej”. Dzisiejsza perykopa zrodziła wiele interpretacji. W najtrudniejszych momentach historii Izraela dawała nadzieję, że Bóg nie opuścił swego ludu. Tak było w dniach upadku Jerozolimy po ciosami Babilończyków. Wówczas Izrael choć zamykał się pewien etap jego historii oczekiwał odrodzenia swojego państwa...
 
Ja i moja wspólnota
Mateusz Pindelski SP
Ludzie ze swej natury łączą się w najróżniejsze grupy, nie trzeba chyba nikogo specjalnie o tym przekonywać. Do wielu z nich przynależymy siłą rzeczy (ze względu na narodowość, wiek, płeć, stan zdrowia, kategorię poborową itd.); inne możemy sobie - przynajmniej teoretycznie - wybrać (np. zmieniając miejsce pobytu, starając się o pracę); a do innych wstępujemy całkowicie dobrowolnie (tak jest z najrozmaitszymi klubami, kołami zainteresowań itp.). Co odróżnia wspólnotę od innych grup? Kogo można nazwać członkiem wspólnoty? Na czym polega wspólnota chrześcijańska, czyli Kościół?
 
 
1  
...
22  
23  
24  
25  
26  
27  
28  
29  
30  
...
 
Polecamy
Roman Zając

Księga Rodzaju 1, 14-19 opisuje poetyckim językiem jak Bóg stworzył słońce, księżyc i gwiazdy. Są one światłami na sklepieniu niebieskim. W pierwszym dniu Bóg stworzył Niebo i ziemię, światło i ciemność. W drugim dniu stworzył natomiast sklepienie, które niejako zasłoniło (ukryło) Niebo, a zarazem zostało także nazwane niebem. Mamy więc do czynienie z dwoma niebami. Pierwsze Niebo, w którym mieszka Bóg z aniołami (zastępami niebieskimi), i drugie, także nazwane niebem, w którym „zamieszkują słońce, księżyc i gwiazdy”.

 
Zobacz także
ks. Łukasz Krawczyk

Trwamy w radości wielkanocnej. Radujemy się, że Jezus Chrystus Zmartwychwstały jest obecny pośród nas, tak jak był obecny z apostołami w wielkanocny poranek i z uczniami w drodze do Emaus. Chcemy, aby Jezus był w naszym życiu, aby dodawał nam sił i swojej miłości, a także radości oraz uśmiechu. Jednak po świętach przychodzi monotonia dnia. Łatwo wtedy zagubić paschalną radość i świadomość obecności Boga w naszym życiu. Po rześkim poranku przychodzi południowy skwar słońca. Po duchowych wzlotach przychodzi oschłość duchowa, a z nią poczucie trudu i potu oraz brak „czucia” obecności Boga. Co zrobić, aby wrócić do Pana?

 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS