logo
Piątek, 10 maja 2024 r.
imieniny:
Antoniny, Izydory, Jana, Solange – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Sens życia

sortuj wg. data dodania | autora | tytuł
O dojrzałości człowieka
Elżbieta Wójcik
Człowiek jest powołany do istnienia z daru swego Stwórcy, chodzi więc o to, aby zrozumiał wielkość tego daru, aby go chętnie przyjął i zaakceptował. Chodzi o widzenie siebie możliwie realnie, z wadami ale i z talentami i możliwościami oraz o akceptację siebie samego, która jest w życiu bardzo ważna. Bez samoakceptacji podlega się skłonnościom do różnych kompleksów, urazów i nerwic. 
 
Nauka o domu
Emilia Józefowicz
Kiedy słyszysz słowo „ekologia”, jakie jest Twoje pierwsze skojarzenie? Segregacja śmieci czy worki i butelki, których ostatnio przybyło w pobliskim lesie, nowa oczyszczalnia ścieków w Twoim mieście czy średnio zachęcający widok i zapach rzeki przepływającej niedaleko, wiatraki widziane na horyzoncie z okna samochodu czy raczej obłok dymu nad elektrownią?
 
Człowiek i jego twórczość
Ewa Anna Piasta
Piękno dzieł sztuki może zrodzić w człowieku przeczucie, że istnieje piękno absolutne oraz Dawca tego piękna. Dochodząca do głosu tęsknota za ostatecznym zadomowieniem w pięknie doskonałym i nieprzemijającym, może otworzyć człowieka na egzystencjalny dialog z Bogiem. Zachwyt nad tym, co stworzył człowiek, staje się wtedy zachwytem nad Stwórcą.
 
Być silnym, żeby być łagodnym
Ewa Kiedio
Bóg stworzył człowieka na swój obraz i podobieństwo, a ponieważ Bóg jest miłością, człowiek został stworzony do miłości. Miłość natomiast zakłada jedną podstawową rzecz – wolną wolę, a więc także możliwość wybrania zła. W świetle wiary chrześcijańskiej to wolna wola człowieka doprowadziła do tej tragedii. Owszem, Bóg mógłby stworzyć automaty doskonale Mu posłuszne, ale nie byłaby to wtedy miłość. Z s. Małgorzatą Chmielewską rozmawia Ewa Kiedio
 
Jak dbać o relacje z bliskimi, gdy nie ma czasu. Przepis na szybko
Ewa Olszewska
Gdy słyszę „przepis na szybko”, skojarzenia mam dość jednoznaczne. Lakoniczny, konkretny, prosty, w znaczeniu niezłożony, kilkuskładnikowy i – co niezmiernie ważne – powszechny. Inaczej mówiąc, jeśli postąpię zgodnie z przepisem, osiągnę cel. Jedynym warunkiem jest ścisłe przestrzeganie zaleceń, bez własnych pomysłów, wariacji, ulepszeń czy uproszczeń, które mogłyby tylko zaszkodzić. Tyle na wstępie o formie naszych rozważań. 
 
Zatrwożeni tęsknotą - Co utrudnia przyjęcie pomocy psychoterapeuty
Ewa Olszewska
Zauważenie drugiego, dostrzeżenie jego cierpienia, współczucie i pomoc to zjawiska, które mają miejsce między ludźmi. To pakiet, który możemy otrzymać od tych, którzy są nam bliscy, którym ufa­my. Trudno stwierdzić, na ile przekonanie o tej prawidłowości jest powszechne. Na pewno nie jest popularne wśród osób zgłaszają­cych się na terapię. Decyzji o jej rozpoczęciu towarzyszy, niekiedy ją wzmacnia, przeświadczenie, że nie mogę skorzystać z pomocy bliskich, bo jestem samotny i bliskich nie posiadam. 
 
Ewa Owsiany
Siostra Mirosława nie lubi telefonów od dziennikarzy. Pytają o różne dworcowe historie, szukają sensacji: Ilu bezdomnych zamarzło? Na bocznicy czy pod mostem? Ile zmaltretowanych kobiet przemoc wyrzuciła wczoraj z mieszkania? Czy dom przy Malborskiej napełnia się zimą bezdomnymi? "A czy wy, tam w redakcji, macie trochę miejsca dla nich?" - odpowiada wtedy siostra pytaniem na pytanie.- "Bo nasze przytulisko jest pełne cały rok...".
 
Mam tę moc
Ewelina Gładysz
Dobrze życzyć – czasem tylko tyle, aż. Co właściwie znaczy błogosławić? Łacińskie „benedicto” wywodzi się od „bene” – dobrze i „dicere” – mówić. Błogosławić (benedicere) to życzyć dobra, mówić o kimś dobrze, chwalić, dziękować, pozdrawiać. Spotkane w Biblii „błogosławieństwo” i „błogosławienie” kryją w sobie ogromne bogactwo. Sam rzeczownik „błogosławieństwo” (hebr. „beraka”) oznacza prezent, wzajemne obdarowanie. 
 
Kobieta w lustrze
Ewelina Gładysz
To ty mamo masz zakaz. Nie, to ty mamo masz zakaz. Zakaz, no... zakaz oglądania wiadomości! Dzieci - lustra. Matki słyszą od nich to, co do nich mówią. Dosłownie. Choć to coś więcej niż słowa. Zgadza się ton, gestykulacja, sens. Dzieci - lustra, które sieją postrach wśród matek. „Jakbym siebie słyszała”. Wiele matek może wypowiedzieć to zdanie. Każda z pewnością gdzieś na początku drogi, wtedy może nawet, gdy jeszcze brzucha nie było widać, myślała, że chce być dobrą matką.
 
Ewelina Urban
Zbliżał się wieczór. Bałam się. Wiedziałam, że za parę godzin znowu mnie dopadnie. To było nieuchronne. Nie istniało miejsce ani stan, w którym mogłabym się schować i poczuć bezpieczne. Zaraz miała wrócić ta bezlitosna przyjaciółka zamkniętych drzwi i milczącego telefonu - sługuska rozpaczy. Już nic nie pomaga ani tysiące przeczytanych stron, ani kilogramy czekolady - nic. Ciągle przychodzi...
 
 
1  
...
11  
12  
13  
14  
15  
16  
17  
18  
19  
...
 
Polecamy
Magdalena Jóźwik

Najbardziej deformujące jest głoszenie ideałów i brak jakiejkolwiek próby życia według nich – zwłaszcza w stosunku do osób, które są formowane. Zajmowanie się formacją dorosłych było moim zawodowym marzeniem. Brzmi to nieco górnolotnie, ale taka jest prawda. Pamiętam pytanie, które usłyszałam na piątym roku studiów teologicznych, o pracę marzeń. Bez wahania odpowiedziałam wówczas, że byłaby to praca przy formacji dorosłych.

 
Zobacz także
Mark Brumley
„Ogłaszamy, orzekamy i określamy jako dogmat objawiony przez Boga: że Niepokalana Matka Boga, Maryja zawsze Dziewica, po zakończeniu ziemskiego życia z duszą i ciałem została wzięta do chwały niebieskiej” – tymi słowami Papież Pius XII w 1950 roku oficjalnie ogłosił Wniebowzięcie Najświętszej Maryi Panny wraz z ciałem jako dogmat Kościoła katolickiego...
 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS