logo
Wtorek, 14 maja 2024 r.
imieniny:
Bonifacego, Julity, Macieja – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Sens życia

sortuj wg. data dodania | autora | tytuł
Przemiany człowieka w drodze
Jacek Poznański SJ
Chrześcijańskie ujęcie homo viator to postać pielgrzym. Od razu ważne zastrzeżenie: nie chodzi o członka grupy pielgrzymkowej ani przyjezdnego do jakiegoś sanktuarium itp. Taki „pielgrzym”, może być i często jest przebranym za pielgrzyma turystą, podróżnikiem, nomadą… Pielgrzymowanie to duchowa postawa. Nie trzeba ruszać się z miejsca, by pielgrzymować, choć fizyczne przemieszczanie rzeczywiście temu sprzyja. 
 
Płacz Boga, płacz człowieka
Tadeusz Florek OCD
Nosimy w sobie różne wyobrażenia o Bogu i niejednokrotnie dziwimy się, że Syn Boży jest taki ludzki, że nie próbuje ukryć swoich uczuć. Wyraża je przy różnych okazjach, jakby chciał dać odczuć, że także w Nim – a może przede wszystkim w Nim – jest pełnia życia, od radości poprzez gniew aż do bólu: wyraża żal (zob. Łk 13,34n), płacz (zob. Łk 19,41n), gniew (zob. Łk 19,45). Nie przywykliśmy do kontemplowania ludzkich zachowań Jezusa... 
 
Drzewo śmierci i życia
Michał Golubiewski OP
Stopniowo, zwłaszcza w liturgii Kościoła, Krzyż święty stawał się jakby soczewką obejmującą i skupiającą w sobie światło wszystkich tajemnic Chrystusa: Jego życie i mękę, śmierć i zmartwychwstanie, panowanie nad światem i paruzję, kiedy to „ukaże się na niebie znak Syna Człowieczego” (Mt 24, 30). 
 
Nasze relacje
Zuzanna Pochrzęst
Relacja może być: bliska, daleka, obojętna. Relacje mogą być trudne, czasem towarzyszą im kłótnie wynikające z troski bądź po prostu chęci wszczęcia awantury. Te zatargi nieraz bywają potrzebne, żeby później docenić, jak wielki skarb mamy obok, jak ważny on jest. Relacje budują, inspirują, zachęcają, zmieniają. Mam takie przekonanie, że Bóg chce być w nich obecny...
 
Ku wolności
Aneta Pisarczyk
Potrzeba kontrolowania własnego życia i otaczającego świata jest wpisana w psychikę każdego z nas. Różnimy się jednak między sobą poziomem jej natężenia. Są osoby, które próbują kontrolować najmniejszy szczegół, planują każdy kolejny krok i konsekwentnie trzymają się określonych reguł. Natomiast niektórzy z nas zdają się na to, co przyniesie kolejny dzień, potrafią delegować obowiązki, dzielić się odpowiedzialnością, żyją bardziej spontanicznie. Która z opisanych postaw jest nam bliższa? 
 
Mężczyzna silny miłością
Maciej Tabor
Ewangelia opowiada o kilku sytuacjach, w których ludzie pragnący uzdrowienia musieli przepchnąć się przez tłum i stanąć na środku tacy, jacy byli: sparaliżowani i niewidomi. Tak było w synagodze z mężczyzną, który miał uschłą rękę, tak było z paralitykiem przyniesionym na łóżku, tak było z niewidomym Bartymeuszem wrzeszczącym o zmiłowanie u bram Jerycha i uciszanym przez przechodzących.
 
Zgubna wiara w czerwona nitkę
Małgorzata Więczkowska
Choć żyjemy w coraz bardziej cywilizowanym świecie, wiara w zabobony i przesądy ma się dobrze. Bez trudu przecież spotkamy tych, co będą odpukiwać w niemalowane drewno, by czegoś nie zapeszyć, nie przywitają się przez próg, zawrócą widząc przebiegającego przez jezdnię kota, zawieszą czerwona kokardkę w wózku, żeby im ktoś dziecka nie zauroczył, czy też wierzą w feralne dni i moc amuletów. 
 
Po co żyjemy?
Jacek Salij OP
Nie wierząc na serio w życie wieczne, nie da się być chrześcijaninem. Życie chrześcijańskie ze swojej istoty jest drogą do życia wiecznego. Człowiek może uznać swoje życie za bezcelowe. Czy miał rację Dostojewski, że otwiera to drogę do odczłowieczenia? 
 
Światła na pustyni...
Łukasz Przybyło CMF
Pustelnicy często kojarzą nam się z odległymi krajami i czasami. Okazuje się, że i dzisiaj nie brakuje młodych ludzi, którzy pragną oddać się cichemu życiu z Bogiem, w surowym ubóstwie i radykalnym posłuszeństwie. Skąd pomysł na takie rozminięcie się z atrakcyjnymi propozycjami świata? 
 
Niewidomy żebrak Bartymeusz
Krzysztof Osuch SJ
Niewidomy Bartymeusz zaznał nędzy życia w stopniu wyjątkowym. Oprócz niewidzenia i biedy doświadczał też gorzkiego smaku lekceważenia i odrzucenia. Czuł się też napiętnowany, gdyż kalectwo według ówczesnych potocznych przekonań żydowskich świadczyło o winie moralnej, jego własnej lub jego przodków. Na widok kogoś takiego – tylko nieliczni okazywali współczucie, zaś większość odwracała głowę i szerokim łukiem omijała nieszczęśnika. 
 
 
1  
...
36  
37  
38  
39  
40  
41  
42  
43  
44  
...
 
Polecamy
Katarzyna Kiejdo

Czy człowiek ma prawo do popełniania błędów? Jeśli tak, to czy każdy? Analizując sposób wychowania wielu pokoleń, można dojść do wniosku, że polegał on na tym, aby nauczyć nas żyć bez żadnej wpadki. Każdy błąd jest przecież oceniany, jeśli nie stopniem, to minusem lub też uwagą – pisemną lub ustną. Oczywiście to dorośli wystawiają ocenę dzieciom i młodzieży. I nie mam tu wcale na myśli tylko szkoły. Takie podejście do sprawy nie przynosi jednak rezultatu w postaci bezbłędnych i nieomylnych dorosłych, którzy nigdy nic nie zepsują i o niczym nigdy nie zapomną...

 
Zobacz także
ks. dr Johannes Gamperl
Pan Jezus nigdy nie pozostawia nas samych. Już dawno temu św. Teresa z Lisieux zauważyła: „Kiedy cierpisz, wtedy i Pan Jezus cierpi jeszcze bardziej w tobie”. To zjednoczenie z Panem Jezusem, który przecież jest z nami i w nas, osiągamy poprzez modlitwę. Dlatego też modlitwa we wszystkich jej formach i wariantach jest tak ważna: modlitwa żarliwa, modlitwa jako rozmowa, adoracja lub też proste uniesienia serca do Pana Boga – tzw. akty modlitewne, akty strzeliste.
 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS