logo
Wtorek, 07 maja 2024 r.
imieniny:
Augusta, Gizeli, Ludomiry, Róży – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Życie wieczne

sortuj wg. data dodania | autora | tytuł
o. Jacek Salij OP
z o. Jackiem Salijem, dominikaninem, rozmawia Jarosław Czuchta
 
ks.Mieczysław Piotrowski TChr
W obliczu śmierci rodzi się w człowieku lęk przed unicestwieniem na zawsze. W sposób instynktowny odrzucamy myśl o możliwości całkowitej zagłady własnej osoby,ale równocześnie stajemy bezsilni wobec nieuchronnej konieczności śmierci. Ten bunt przeciwko śmierci oraz pragnienie nieśmiertelności to nic innego, jak głos samego Chrystusa, który wzywa każdego z nas do przylgnięcia przez wiarę do Jego Osoby...
 
Ewa Owsiany
Może tylko tysiące wysłuchanych spowiedzi pozwalają im więcej wiedzieć o życiu, może namaszczenie chorych wyraźniej im uzmysławia, jak to jest, gdy w człowieku "rozpada się dom doczesnej pielgrzymki", może tysiące odprawionych Mszy świętych zbliża ich bardziej do prawdy o tym, że "choć nas zasmuca nieunikniona konieczność śmierci, znajdujemy pociechę w obietnicy przyszłej nieśmiertelności". Jak księża przeżywają swoją starość? Jak każdy z nas - myślę...
 
o. Rufus
W obliczu śmierci doświadczamy jakiegoś niebywałego wręcz przywiązania do życia. Nieswojo się czujemy, kiedy stojąc nad grobem innego człowieka, uzmysłowimy sobie, że mógł przestać istnieć, że go już po prostu nie ma. Z głębi człowieka wyrywa się krzyk, jakiś egzystencjalny ból, domagający się prawa do dalszego istnienia. Człowiek wije sobie na tym świecie gniazdko - nawet jeśli to gniazdko życia na ziemi jest nędzne i prześwituje od dziur, to kiedy pomyśli o śmierci - czuje się nieprzyjemnie...
 
Rozmowa z o. Janem Andrzejem Kłoczowskim OP
To, co ciągle panuje w naszej kulturze, to jest dualistyczne myślenie o człowieku, to jest ten Platon, który mówi, że człowiek to jest dusza, która ma ciało. Materializm, hedonizm i rozmaite inne bardzo praktyczne pomysły na moralność powiadają, że człowiek jest ciałem, które ma duszę, ale nie jest to takie konieczne. Ja myślę, że człowiek jest zarówno materialnym, jak i cielesnym i tutaj jest problem znalezienia relacji pomiędzy nimi i to jest bardzo ważne i istotne...
 
Joanna Kozioł
Życie ludzi wierzących i niewierzących można porównać do posiadania różnych mieszkań. Człowiek, który nie wierzy, ma tylko jednopokojowe mieszkanie, budowane z doczesności. Mieszkanie człowieka wierzącego ma dwa pokoje, ale wierzący sądzą, że teraz mogą korzystać tylko z jednego pokoju. To nie jest prawda!...
 
Jan Budziaszek
Zaczynałem cykl rekolekcji dla młodzieży szkół średnich w Poznaniu. Pierwsza konferencja zaczyna się za dwie minuty. Jest 13 minut po ósmej. W kieszeni dzwoni mi telefon. Odbieram. Dzwoni z Krakowa. To pani Ania, która opiekowała się mamą na czas moich wyjazdów: "Przed chwileczką zastałam panią Budziaszkową, leży nieprzytomna, cała niebieska, sina, na podłodze"...
 
ks. Łukasz Kleczka SDS
Codziennie ocieramy się o śmierć: dochodzą do nas informacje o śmierci jednostek i całych grup ludzi. Młodych i starych. Często umierają przypadkowo lub niespodziewanie, „przedwcześnie”, tragicznie i po długim cierpieniu. Może codziennie przechodzimy obok cmentarza albo obok tablicy ogłoszeń, na której wywieszone są wciąż aktualizowane informacje o śmierci poszczególnych osób. Im więcej tych informacji, tym bardziej uodparniamy się na to zjawisko. Do czasu... aż śmierć nie dotknie kogoś bliskiego...
 
ks. Mieczysław Maliński
Wielu ludzi twierdzi, że po śmierci bliskiej osoby mają oni wrażenie, nie tylko we śnie, ale również na jawie, kontaktu, widzenia, dotknięcia zmarłego. Czy takim ludziom należy mówić, że jest to przywidzenie, zbieg okoliczności, czy też rzeczywiście istnieje taka możliwość?...
 
o. Augustyn Jankowski OSB
Nie da się ukryć, że Szeol to dość ponure i nieciekawe miejsce. Oglądałem kiedyś amerykański film, który pokazywał, jak Żydzi wyobrażali sobie Szeol. Nad niezliczonymi mogiłami stali pogrążeni w smutku umarli - posępne cienie wpatrzone w swój grób, pozbawione pamięci i możności chwalenia Boga. W Starym Testamencie jeszcze nic nie wiedziano o Odkupieniu, dlatego zaświaty skrywał mrok...
 
 
1  
...
2  
3  
4  
5  
6  
7  
8  
9  
10  
...
 
Polecamy
Anna Zajchowska

Ludzie średniowiecza traktowali życie poważnie i kochali konkret. Nie znaczy to, że lekceważyli rzeczywistość duchową. Wręcz przeciwnie. Dla nich Bóg, aniołowie i diabły byli nie mniej konkretni niż ludzie z krwi i kości, a Niebo, Czyściec i Piekło nie były abstrakcyjnymi ideami, ale miejscami pełnymi życia. Wiedzieli doskonale, że to, co niewidzialne, i to, co dotykalne zmysłami, wzajemnie się przenika, tak że wszystko, co zrobią na ziemi, ma i będzie miało konsekwencje w wieczności.

 
Zobacz także
ks. Mateusz Mickiewicz

Grozi nam przeżywanie wiary "lekko", przyjemnie, szukanie wrażeń, nawet pięknych i religijnych, tylko dla własnego zadowolenia. Potrzebujemy ciągle mocnego oparcia w modlitwie słowem Bożym i relacji sakramentalnej z Chrystusem, ale jednocześnie weryfikacji poprzez szczery rachunek sumienia – czy święte rzeczy, które poznaję, w których mam udział, zaowocowały konkretnym trudem miłości dzisiaj?

 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS