logo
Poniedziałek, 29 kwietnia 2024 r.
imieniny:
Hugona, Piotra, Roberty, Katarzyny, Bogusława – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Facebook
 
Drukuj
A
A
A
 
ks. Radosław Chałupniak
Co robić, kiedy dzieci odchodzą od Boga?
Katecheta
 


 Warto, by wychowawcy mieli świadomość, dlaczego chcą przekazywać wiarę dzieciom/uczniom, na ile wychowanie religijne jest następstwem pewnego społecznego przymusu („bo co inni powiedzą?”), skutkiem jakiejś postawy magicznej („na wszelki wypadek, aby nic złego się nie działo, aby zdrowo się rozwijało”) czy – jak powinno być – owocem własnej wiary i przekonania, że wiara w Boga jest czymś wartościowym, co warto zostawić najbliższym. Wychowanie religijne dokonuje się od pierwszych chwil życia dziecka [7] – od modlitwy za nie jeszcze przed narodzeniem, od bliskości i przytuleń w wieku niemowlęcym, przez rozmowy ujawniające naturalną ciekawość dziecka i niekończące się odpowiedzi na dziecięce pytania „dlaczego?”, dalej – przez współpracę rodziców z katechetami i duszpasterzami w czasie, kiedy uczęszcza ono na lekcje religii i przygotowuje się do przyjęcia sakramentów. W okresie dorastania ważna jest możliwość oraz zachęta ze strony wychowawców do zaangażowania się w grupy rówieśnicze, także o charakterze religijnym. Młody człowiek powinien doświadczyć, że wiara nie jest tylko rzeczywistością przejętą od najbliższych, zwłaszcza rodziców, ale czymś ciągle aktualnym i ważnym w jego życiu osobistym, a także w relacjach z innymi. Na tym etapie znaczącą rolę ma spotkanie z żywym słowem Bożym – przez lekturę i medytację Pisma Świętego, a także przez odkrywanie ważnych źródeł wiary Kościoła: Katechizmu Kościoła katolickiego i katechizmu młodych – Youcat. Wychowanie religijne obejmuje de facto całe życie człowieka. W okresie dzieciństwa i dorastania niezwykle ważne zadanie spoczywa na rodzicach i wszystkich innych wychowawcach, którym zależy na integralnym rozwoju ludzi młodych.
 
Wszystkie „instytucjonalne” działania powinny być dopełnieniem codziennej rodzinnej atmosfery, na którą oprócz dobrych wzajemnych odniesień rodziców i dzieci składają się także wspólne modlitwy, rozmowy na tematy religijne, lektura książek duchowych czy pogłębianie wiedzy religijnej przez czytanie czasopism religijnych i oglądanie programów poświęconych wierze. Atmosfera religijna rodzinnego domu jest czymś niezwykle ważnym – pozwala odkrywać i przeżywać wiarę w codzienności: od widocznych symboli religijnych przez zwyczaje religijne, wspólne przeżywanie niedziel i świąt, aż po różne religijne gesty (np. krzyżyk na czole) czy post piątkowy. W prostych symbolach i gestach obecnych w życiu rodzinnym dziecko odkrywa Boga jako kogoś bliskiego, kto jest doświadczany przez miłość i troskę najbliższych, w którym odnajduje odpowiedzi na życiowe pytania, który jest i działa, kocha i uczy miłości. Takie doświadczenie jest dla ludzi młodych ważnym punktem odniesienia w życiu. Nawet jeśli pojawią się wątpliwości, kiedy przyjdzie czas „próby wiary”, kiedy pokusy zwyciężą, a wolność zda się być ważniejszą od miłości i wiary, w sercu i w pamięci pozostanie doświadczenie, na którym będzie można budować swe życie od początku.
 
W jednym z pięknych określeń wychowania jako „obdarowywania dzieci korzeniami i skrzydłami” zawarta jest ważna myśl: wychowawcy muszą dać wychowankom doświadczenie zakorzeniania w istotnych wartościach, którymi sami żyją, i okazję do wzrastania, do przeżywania własnego życia według własnych pragnień. W świecie, który głosi relatywizm i lekceważy wiele tradycyjnych norm postępowania, młodzi ludzie powinni znaleźć w wychowaniu, także religijnym, takie zasady, na których będą mogli mocno oprzeć swoje życie. Te „korzenie” silnie łączą się z wiarą, otwierają na Boga i jego obecność w życiu codziennym.
 
Jednocześnie istotnym zadaniem wychowawców jest przekazanie, że każda wartość łączy się z dobrym wykorzystaniem daru wolności. „Skrzydła” pozwalają każdemu unieść się wzwyż, rozwijać swe pragnienia, przekraczać swoje słabości i realizować swe ideały. Rodzice i inni wychowawcy swoją otwartą postawą mogą nauczyć młodych wolności, która potrafi wybrać to, co dobre, piękne i prawdziwe, co prowadzi ku Bogu i ludziom. Tylko w wolności może człowiek w pełni przeżywać swe człowieczeństwo, podejmując zaproszenie do wiary i do miłości. Ku takiej wolności wyswobodził nas Chrystus (Ga 5,1).
 
ks. Radosław Chałupniak

________________________________________
Przypisy: 


[1] Por. L. Mycielski OSB, Ewangelia w Ewangelii i moja spowiedź, Biskupów–Gliwice 2012, s. 27-59.
[2] Por. U. B. Noetzel, Charakterystyka relacji między rodzicami a dorastającymi dziećmi, (mps) Lublin 1997, s. 15-16.
[3] Por. M. Norwid, K. Pietruszewski, Psychiatria dzieci i młodzieży, Kraków 1993, s. 88.
[4] Por. internetowa dyskusja „Dlaczego dzieci odchodzą od Boga?” – http://rebelya.pl/forum/watek/27700/ (4.02.2013).
[5] J. Salij OP, Kiedy dziecko odchodzi od wiary, http://miesiecznik.wdrodze.pl/archiwalne/2005/numer-113872005/kiedy--dziecko-odchodzi-od-wiary/ (4.02.2013).
[6] O. J. Salij OP wskazuje, że współcześnie występuje w wielu rodzinach niebezpieczne zjawisko: Niestety, dziś nagminnie się zdarza, że zamiast tym serdeczniej samemu trzymać się Pana Jezusa, rodzice zaczynają naśladować swoje dzieci w odchodzeniu od Niego. Jak często na przykład dzisiejsi rodzice, kiedy dorosłe dziecko porzuci swego małżonka i znajdzie sobie kogoś innego, próbują przekonywać samych siebie oraz innych, że „nie było innego wyjścia” albo że „takie dzisiaj czasy” – por. J. Salij OP, art. cyt.
[7] Warto pogłębić ten temat sięgając m.in. do książek: G. Hansemann, Wychowanie religijne, tłum. S. Szczyrbowski, Warszawa 1988; J. L. Klink, Wierzyć z dziećmi, tłum. D. Szafrańska-Poniewierska, Warszawa 1989; A. Biesinger, Jak rozmawiać z dzieckiem o Bogu, tłum. S. Jopek SJ, Kraków 1998; W. Hoffsümmer, Bóg i dziecięcy świat. Wychowanie religijne w wieku przedszkolnym i w szkole podstawowej, tłum. E. Pstraś-Kołodziej, Kielce 2000; B. Scarpazza, Pomóżmy dzieciom spotkać Boga. Poradnik dla rodziców i wychowawców, tłum. B. Żurowska, Kraków 2002; J. B. Geddes, Jak uczyć dziecko modlitwy, tłum. T. Kołodziej, Kraków 2004; M. Studenski, Mój obraz Boga. Jak rodzice i katecheci mogą pomóc dziecku w kształtowaniu obrazu Boga, Kraków 2008.
 
poprzednia  1 2 3 4
Zobacz także
Tadeusz Florek OCD
Nosimy w sobie różne wyobrażenia o Bogu i niejednokrotnie dziwimy się, że Syn Boży jest taki ludzki, że nie próbuje ukryć swoich uczuć. Wyraża je przy różnych okazjach, jakby chciał dać odczuć, że także w Nim – a może przede wszystkim w Nim – jest pełnia życia, od radości poprzez gniew aż do bólu: wyraża żal (zob. Łk 13,34n), płacz (zob. Łk 19,41n), gniew (zob. Łk 19,45). Nie przywykliśmy do kontemplowania ludzkich zachowań Jezusa... 
 
Bartłomiej Grysa
Dziś Pan Bóg działa niezwykle, m.in. przez wstawiennictwo pokornego maronickiego mnicha z Libanu – św. Szarbela. Jusuf Makhlouf, o którym tutaj mowa, urodził się w 1828 roku w ubogiej rodzinie libańskich maronitów jako najmłodsze, piąte dziecko Antoniego i Brygidy Makhloufów. Poznawanie oraz umiłowanie przezeń słowa Bożego karmiło w nim miłość do Jezusa i Maryi. Jusuf oddalał się często do groty, w której modlił się w samotności. 
 
ks. Zbigniew Kapłański
Chciałbym, abyśmy zrozumieli dzisiaj, jak wielką łaskę daje nam w Adwencie Pan Bóg: On wie, że zbawienne będzie dla nas przyjście Pana Jezusa, o ile mądrze będziemy na Niego czekać. Mądrze to znaczy, że zaprosimy do naszego życia dwóch Aniołów, których imiona Kościół zna od dawna: Anioła Cierpliwości i Anioła Nadziei.
 
 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS