logo
Środa, 15 maja 2024 r.
imieniny:
Dionizego, Nadziei, Zofii, Izydora, Dympny – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

sortuj wg. data dodania | autora | tytuł
Być synem, aby stać się ojcem
Krzysztof Wons SDS
Ukryte życie Jezusa nie toczyło się gdzieś w zaświatach. Toczyło się pośród „kurzu codzienności”, było przeniknięte zwyczajnością, na wskroś ludzkie, z twardym stąpaniem po ziemi. Ojciec wychowywał Go „po męsku”, zważywszy na trudną historię życia, z jaką musiał się zmierzyć, w surowych warunkach, wśród bardzo prostych i ubogich ludzi. Chyba rzadko myślimy o tym, że od samego poczęcia Jezus był całkowicie zdany na innych, radykalnie zależny od tych, którzy przekazali Mu życie: „Ukształtował się w łonie kobiety, od której otrzymał swoje ciało i swoją krew, swoje bicie serca, swoje gesty, swój język. 
 
Z powrotem do kontemplacji
Krzysztof Mądel SJ
Mnie się wydaje, że również teologia powinna być, jak w Kościele wschodnim, związana bardzo ściśle z liturgią. Wydaje mi się, że liturgia jest nie tylko najlepszą szkołą życia duchowego, ale również teologii. Takie jest moje credo. Dlatego wydaje mi się, że pewne uzupełnienia, pewne elementy, które pojawiają się w epoce nowożytnej, są cenne, ale one nigdy nie mogą być w centrum. Jeśli one stają w centrum, to wtedy następuje jakiś zgrzyt – i w życiu duchowym, i w teologii, i w filozofii.  Z prof. Stefanem Swieżawskim rozmawia Krzysztof Mądel SJ
 
Przygotowanie darów
ks. dr Johannes Gamperl
Dzisiaj słowo „ofiarowanie” jest raczej zastępowane zwrotem „przygotowanie darów”. Nie powinno przy tym zabraknąć naszych własnych darów ofiarnych, które ze sobą przynosimy i kładziemy wraz z hostią kapłanowi na patenę. To wyraża także modlitwa, którą kapłan odmawia po podniesieniu pateny z chlebem i kielicha z winem: „Przyjmij nas, Panie, stojących przed Tobą w duchu pokory i z sercem skruszonym; niech nasza ofiara tak się dzisiaj dokona przed Tobą, Panie Boże, aby się Tobie podobała”. 
 
Sens pytania o sens
ks. Radosław Warenda SCJ
Gubimy się nieco w pojęciu dźwigania krzyża. A to lubując się w patrzeniu na krzyże innych, które dają złudzenie, jakoby do moich ramion lepiej pasowały, niż to, co jest, a to w samym podejściu do cierpienia. Czy można je sensownie znosić, skoro nie ode mnie ono zależy? Spada na człowieka ot tak. Gdzie wolność, o której tyle Bóg mówi i sam jej nie gwałci?
 
Popatrzmy częściej Jezusowi w oczy
br. Krzysztof Górski OCD
Wydaje mi się, że nawrócenie przygotowuje się często przez pustkę wewnętrzną, cierpienie. Są to trudne momenty. Powstaje wiele pytań, na przykład: dlaczego żyję, czy nie lepiej z tym skończyć. Ja myślałem o tym, by skończyć. Wiedziałem, że nie mogę żyć w moim zranieniu, w buncie. Ogromny brak wewnętrzny i cierpienie, które przeżywałem, było dla mnie jakby olśnieniem, światłem.  Z Bratem Morisem Maurin, Małym Bratem Jezusa rozmawia br. Krzysztof Górski OCD
 
Przetarła szlak zbawienia
Błażej Tobolski
Maryja – Ta, która zrodziła Boga i całe życie z doskonałym oddaniem pełniła Jego wolę, została wzięta z ciałem i duszą do nieba. Spełniły się prorocze słowa hymnu "Magnificat": "Oto bowiem błogosławić mnie będą odtąd wszystkie pokolenia, gdyż wielkie rzeczy uczynił mi Wszechmocny" (Łk 1, 48-49). Zaśnięcie Dziewicy i Jej wniebowzięcie już od wczesnej starożytności obchodzone... 
 
Czy rozumiecie co Wam uczyniłem? - Eucharystia
ks. Grzegorz A. Ostrowski
Jezus powiedział: „Jam jest chleb żywy, który zstąpił z nieba. Jeśli kto pozywa ten chleb, będzie żył na wieki”. (J 6, 51-52). W tych słowach zawarł dwie niezwykle ważne prawdy: pierwsza to Jego obecność w Eucharystii; druga to konieczność przyjmowania tego pokarmu, aby żyć wiecznie. A zatem Bóg pozostał w Chlebie nie po to tylko, abyśmy ozdabiali nasze ołtarze, stawiając na nich piękne kwiaty. Pozostał nie po to tylko, byśmy obnosili Jego Ciało w uroczystych procesjach czy adorowali Je w tabernakulum. Nie!  
 
Dojrzewanie do ojcostwa
Józef Augustyn SJ
Dobry kontakt emocjonalny z ojcem w okresie dzieciństwa i dojrzewa­nia staje się natomiast fundamentem „stabilności emocjonalnej” i poczucia bezpieczeństwa na całe późniejsze życie zarówno u dziewcząt, jak i u chłop­ców. U dziewczyn, które posiadały dobry kontakt emocjonalny ze swoim ojcem, relacje z osobami płci odmiennej są zwykle o wiele prostsze i bar­dziej naturalne...
 
Chrystus źródłem zgorszenia?
ks. Jan Sochoń
Kiedy Jezus proponuje, żebyśmy nie odpowiadali złem na zło, żebyśmy się starali akceptować nawet swoich wrogów, przedstawia się jako „kamień obrazy” właśnie, jako radykalny gorszyciel, jako ktoś, kto stawia utopijne wymagania, których nie sposób zrealizować. On robi właściwie wszystko, żebyśmy Go uznawali za skandalistę. Już zresztą samo przyjęcie tego, że Jezus jest Bogiem i człowiekiem zarazem, wywołuje sprzeciw. Narodzenie w Betlejem to przecież największy skandal.
 
Pokusa fundamentalizmu biblijnego
Sławomir Zatwardnicki
Pokusa fundamentalizmu pojawia się bowiem nie tylko na gruncie amerykańskim, ale również europejskim, i nie ogranicza się jedynie do protestantyzmu, ale dotyka również członków katolickich wspólnot, i to zarówno z zewnątrz (częste przypadki „ratowania” przez sekty bazujące na fundamentalizmie biblijnym niebiblijnych rzekomo katolików z ich błędnych doktryn), jak i wewnątrz nich, kiedy nierzadko nieświadomi katolicy czytają Pismo Święte nie inaczej niż biblijni fundamentaliści, a często w oparciu o ich materiały formacyjne. 
 
 
1  
...
388  
389  
390  
391  
392  
393  
394  
395  
396  
...
 
Polecamy
Katarzyna Kiejdo

Czy człowiek ma prawo do popełniania błędów? Jeśli tak, to czy każdy? Analizując sposób wychowania wielu pokoleń, można dojść do wniosku, że polegał on na tym, aby nauczyć nas żyć bez żadnej wpadki. Każdy błąd jest przecież oceniany, jeśli nie stopniem, to minusem lub też uwagą – pisemną lub ustną. Oczywiście to dorośli wystawiają ocenę dzieciom i młodzieży. I nie mam tu wcale na myśli tylko szkoły. Takie podejście do sprawy nie przynosi jednak rezultatu w postaci bezbłędnych i nieomylnych dorosłych, którzy nigdy nic nie zepsują i o niczym nigdy nie zapomną...

 
Zobacz także
Andrzej
Trudno jest mówić o Panu Bogu, mówiąc o swoim życiu, bo to zawsze mówię ja. Nie chcę jednak mówić o sobie, ale o tej łasce, która nam była dana. Pamiętam na początku lat dziewięćdziesiątych na jednym z Czuwań Odnowy w Częstochowie była modlitwa wstawiennicza za osoby, które czują w sercu miłość do Boga i chciałyby pojechać do krajów byłego Związku Radzieckiego, by świadczyć o tym. Pomyślałem wtedy: "Nigdy! Wszędzie, ale nie tam!"...
 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS