logo
Piątek, 10 maja 2024 r.
imieniny:
Antoniny, Izydory, Jana, Solange – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Duchowość

sortuj wg. data dodania | autora | tytuł
Tętni życie na cmentarzach
Alina Petrowa-Wasilewicz
Pompa funebris – tak w dobie staropolskiej określano uroczystości pogrzebowe. Pogrzeb był najważniejszą prezentacją zmarłego – jego dorobku i zasług, świadczył o pozycji społecznej, wpływach i bogactwie. Ceremonia musiała być wystawna i zapadająca w pamięć, wszak był to ostatni akord, podsumowujący życie. Później należało zamawiać Msze Święte, zatroszczyć się o nagrobek, nawiedzać kościół lub cmentarz.     
 
Tętniące życie Kościoła
ks. Mirosław Tykfer
Kościół można postrzegać jedynie jako instytucję. Będzie wtedy jak szkielet, któremu zabraknie ciała. No i jak o takim bezcielesnym szkielecie mówić: piękny? Nie da się. Właśnie dlatego potrzebna jest pobożność maryjna. Można nieustannie zwracać uwagę na to, że Kościół jest jakąś strukturą władzy, urzędem i systemem przyjętych poglądów. 
 
To ciągle jest tajemnicą. Komentarz Bractwa Słowo Bożego
Agnieszka Wawryniuk
Jezus bardzo dużo uwagi w swoim nauczaniu poświęcał zmartwychwstaniu ciał. Powoływał się na Mojżesza, tak bardzo cenionego przez naród Izraela. Chrystus podkreślał, że śmierć nie jest ostatecznym końcem człowieka, że naszym powołaniem jest życie w Bogu tu na ziemi i kiedyś w niebie. Saduceusze wyśmiewali jednak tę prawdę. Argumentowali swoje racje przejaskrawionym przykładem, przekładając ziemskie relacje na rzeczywistość nieba. Jezus wyprowadzał ich z błędu. Przekonywał, że wieczność nie będzie doskonalszą wersją życia na ziemi. Jaka więc będzie? Nie wiemy. To ciągle jest tajemnicą.
 
To do nich należy wybór
Bogdan Kosztyła
Wychowywać dzieci do wolności, to znaczy wychowywać je do odpowiedzialności za siebie i swoje wybory. Wolność jest zagadnieniem złożonym i każdy trochę inaczej je rozumienie. Dla mnie jest to przede wszystkim pewna przestrzeń, dzięki której mogę dokonywać wyborów. To ważne, by rozwijać w dziecku świadomość, że jego decyzje i zachowania nie pozostają oderwane od rzeczywistości, ale będą musiały zderzyć się z ich skutkami.
 
To moja rada, a nie nakaz Pana Boga
Wojciech Żmudziński SJ
Święty Paweł, udzielając rady, powołuje się na własne doświadczenie: „mówię ja, nie Pan” (1 Kor 7,12). Nie odwołuje się do praw ustanowionych przez Boga i powagi Jego autorytetu, lecz daje radę „jako ten, który – wskutek doznanego od Pana miłosierdzia – godzien jest, aby mu wierzono” (1 Kor 7,25). Podkreśla wolność człowieka w podejmowaniu osobistych decyzji, jak również konieczność wzięcia na siebie odpowiedzialności za dokonany wybór. Jeśli nie stać cię na heroizm, żyj w takim stanie, w jakim żyjesz. Nie jesteś przez to kimś gorszym.
 
To nie lęk jest moim Panem
o. Remigiusz Recław SJ
Nie ma ludzi, którzy niczego się nie boją. Jeśli tak twierdzą, to znaczy, że boją się przyznać, że jest inaczej, lub brakuje im zdrowego rozsądku. Spotkanie z własnym lękiem może być w naszym życiu doświadczeniem Dobrej Nowiny, bo Bóg ma moc nas od niego uwolnić. On może wszystko! Nie zdarzyło się jeszcze, by ktoś, kto Mu zaufał – źle na tym wyszedł.
 
Tolerancja musi boleć...
Barbara Chyrowicz SSpS
Problem aborcji nie pojawił się nagle w drugiej połowie XX wieku – istnieje tak długo, jak długo istniały niechciane ciąże, których panny „z dobrych domów” albo dziewczęta naiwne w swym zaufaniu do deklarujących im dozgonną miłość mężczyzn chciały się jakoś pozbyć. Ryzykowały, czasem umierały. Przez całe wieki nikt nie próbował jednak nazywać przerywania ciąży dobrym lub usprawiedliwionym moralnie i prawnie. 
 
Tonacja dialogu
o. Ignacy Kosmana OFMConv
Bóg jest miłością jedności Trzech Osób w Boskiej przestrzeni. Rozmawia ze sobą i z nami przyjaźnie. Mówi spokojnie i do rzeczy... To z tej przyjaźni zrodził się w Sercu Bożym plan zbawczy i zaproszenie do Boskiej Rodziny. Dialog w małżeństwie nie może być kwestią okazjonalną. To pewna, stała postawa, otwartość na drugiego człowieka. Ważny jest nie tylko temat rozmowy, ważne są również: tembr głosu, donośność emisji, atmosfera wypowiedzi. Bywa, że właśnie one stanowią o jakości dialogu.
 
Jacqueline Coutellier
W życiu św. Teresy z Avila widzimy, że znalezienie dobrego kierownika nie było rzeczą łatwą, ale ona nigdy z tego nie rezygnowała. Tak napisała: "Bardzo więc wiele zależy na wyborze przewodnika roztropnego, to jest takiego, który by i rozum miał wytrawny i doświadczenie; jeśli przy tym będzie miał naukę, tym lepiej. Lecz w braku takiego, który by łączył w sobie te trzy warunki, głównie o to chodzi, by posiadał pierwsze dwa"...
 
Tożsamość ”na nie”. Kim nie chcę być i dlaczego?
Jolanta Miluska
Wśród młodzieży, jak również ludzi starszych, motyw „bycia modnym", „bycia na fali", „bycia takim samym jak najbardziej znaczące osoby" przybiera na sile i jest na ogół świadomą strategią służącą jak najlepszemu urządzeniu się w życiu. W naukach społecznych tego typu orientacja została określona jako konformizm, a więc jako podporządkowanie obowiązującym w pewnej grupie lub całym społeczeństwie normom.
 
 
1  
...
199  
200  
201  
202  
203  
204  
205  
206  
207  
...
 
Polecamy
Magdalena Jóźwik

Najbardziej deformujące jest głoszenie ideałów i brak jakiejkolwiek próby życia według nich – zwłaszcza w stosunku do osób, które są formowane. Zajmowanie się formacją dorosłych było moim zawodowym marzeniem. Brzmi to nieco górnolotnie, ale taka jest prawda. Pamiętam pytanie, które usłyszałam na piątym roku studiów teologicznych, o pracę marzeń. Bez wahania odpowiedziałam wówczas, że byłaby to praca przy formacji dorosłych.

 
Zobacz także
Magdalena Urlich
Jeśli zakochanie to dla ciebie magia, liryka, tajemnicza "chemia" – nie czytaj. Bo już nic nie będzie takie samo. Kiedy czujesz motyle w brzuchu, kołatanie serca, kiedy ciągle myślisz o "tej" osobie, wiedz, że coś się dzieje. Ten stan emocjonalnego zaangażowania to zakochanie. Czy wiesz, co wtedy dzieje się w twoim mózgu? 
 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS