Szukam sensu tego, co z pozoru bezsensowne, bo wiem, jak istotne jest poczucie sensu. Sens, nawet jeśli pojawiają się pytania i wątpliwości, jest lepszy niż bezsens, bo jak podkreślał Viktor Frankl, brak sensu rozbija, depersonalizuje, wręcz zabija. Ten więzień obozu koncentracyjnego, w którym zginęła jego żona i wielu jego bliskich, po jego opuszczeniu chciał odebrać sobie życie. Stojąc nad rzeką w Monachium, nagle zrozumiał, że sens jednak istnieje, że jest, choć pozostaje jeszcze dla niego zakryty.