logo
Czwartek, 02 maja 2024 r.
imieniny:
Atanazego, Longiny, Toli, Zygmunta – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

sortuj wg. data dodania | autora | tytuł
Julianna z Norwich. Bohaterka na trudne czasy
Małgorzata Borkowska OSB
Żyjemy w trudnych czasach. Powiedzmy sobie szczerze: każde czasy są trudne, w żadnych nie brak problemów, a w dodatku im człowiek starszy, tym trudniej mu zrozumieć świat niepodobny do świata jego młodości. W Europie w XIX wieku weszło w modę, przynajmniej w Kościele, uważać średniowiecze (cokolwiek przez to rozumiano) za tę idealną epokę, w której jeszcze było wiadomo, czego się trzymać.
 
Wiara czyli szczęście
Mateusz Przanowski OP, Piotr Lichacz OP
Życie wieczne wypełni człowieka Bogiem, nasyci jego pragnienie poznania Prawdy. A czy można sobie wyobrazić coś innego, co uczyniłoby człowieka szczęśliwym? Nigdy nie zazna pełni szczęścia ktoś, kogo pragnienie poznania pozostaje nienasycone, kogo dręczy pytanie: „dlaczego”, kto nie rozpoznał prawdziwego sensu swojego życia. Szczęście tak mocno związane jest z poznaniem, tak bardzo jest od niego zależne i dlatego tak trudno wyobrazić sobie szczęście bez Boga, który jako jedyny może zaspokoić ludzki głód prawdy.
 
Troska o bliźniego
kl. Paweł Szlezinger SCJ
Każdy z nas powołany jest do miłości: Boga i drugiego człowieka. Jezus powiedział do św. Faustyny: „Potrzebuję ofiary wypełnionej miłością, bo ta tylko ma przede Mną znaczenie”. Jak tę miłość się zdobywa? Poprzez modlitwę, a więc spotkanie z Tym, który jest miłością.
 
Miłość i odpowiedzialność
Agnieszka Myszewska
Gdy kochamy, doświadczamy cierpienia, bo nieprawość jest naszym domem, przyzwyczailiśmy się do niej. A miłość chce nas poprowadzić dalej. Przeprowadza nas przez ogień. Bo w ogniu doświadcza się złoto, a ludzi miłych Bogu - w piecu utrapienia (Syr 3,5). Nie dlatego, że cierpienie ma taką moc uszlachetniania, jakiej nie posiada nic innego na świecie. Ale dlatego, że im bardziej zbliżamy się do Tego, który jest miłością, tym bardziej oczyszczamy się ze wszystkiego, co miłością nie jest.
 
Wolność na rozdrożu
Krzysztof Osuch SJ
Wolność to nasze podstawowe prawo. Jednak coraz częściej myślimy o niej także w kategoriach zagrożeń. Niespokojnie rozglądamy się, czy ktoś nie próbuje jej nam zabrać lub podstępnie ograniczyć. Najgorsze byłoby to, gdybyśmy byli już de facto zmanipulowani, a niczego nieświadomi, już podlegali wrogowi ludzkiej osoby, a jednocześnie sądzili, że sięgamy szczytów wolności. To „najgorsze” może nas spotkać i w wymiarze osobistym, i społeczno-politycznym. W takim przypadku (iluzji wolności) na nic zda się odmieniać wolność przez wszystkie przypadki.
 
Usłyszeć głos Jezusa
Jacek Poznański SJ
Jezus mówi: „Moje owce słuchają mego głosu”. Co to znaczy słuchać głosu Jezusa? Kiedy dosłyszałem Jego głos? On przecież jest już „po prawicy Ojca”. Brzmienie głosu Jezusa z Nazaretu już dawno ucichło w czasie i przestrzeni. Tego historycznego głosu już nigdy nie usłyszymy. Oczywiście, pozostał zapis tego, co Jezus mówił i czynił. Nie jest to jednak Jego głos, lecz Jego słowa.
 
To nie lęk jest moim Panem
o. Remigiusz Recław SJ
Nie ma ludzi, którzy niczego się nie boją. Jeśli tak twierdzą, to znaczy, że boją się przyznać, że jest inaczej, lub brakuje im zdrowego rozsądku. Spotkanie z własnym lękiem może być w naszym życiu doświadczeniem Dobrej Nowiny, bo Bóg ma moc nas od niego uwolnić. On może wszystko! Nie zdarzyło się jeszcze, by ktoś, kto Mu zaufał – źle na tym wyszedł.
 
Strefa Boga. Refleksje trapisty żyjącego w Maroko - kraju muzułmańskim
o. Michał Zioło OCSO
Nie jesteśmy misjonarzami, katechetami, nie prowadzimy tu dzieł charytatywnych. Chciałbym po prostu napisać: jesteśmy. Zachowujemy rytm cysterskiego życia, z godzinami pracy i modlitwy. Ale to za mało. Tak można się przechować przez całe życie, i to gdziekolwiek. Wie o tym św. Bernard, którego jeszcze raz wspomnę: "Życiem duszy jest prawda i świadomością duszy jest miłość. Dlatego nie rozumiem, jak ktoś może być uważany za żyjącego (tym bardziej w takim życiu wspólnym jak nasze), jeśli nie kocha tych, wśród których żyje..."
 
Obudzić w sobie nadzieję
Cezary Sękalski
Osoby zranione, gdy uświadomią sobie, że same sobie nie radzą z powodu zranień wyniesionych z dzieciństwa, bardzo często zastanawiają się nad tym, czy mogą wyjść ze swoich problemów. Myślę, że gdyby nie jakaś szczypta nadziei, nigdy nie zgłosiłyby się do gabinetu psychologicznego. Ich problemem jest nie tyle brak nadziei, ile samo zranienie i to, co ja nazywam pamięcią emocjonalną.    Z ojcem Mateuszem Hincem OFMCap, wykładowcą psychologii i psychoterapeutą, rozmawia Cezary Sękalski
 
Karmi i wybacza
Monika Białkowska
Maryję zrozumiesz, gdy Ją pokochasz! Ten element emocjonalny, czułostkowy, również jest tu ważny, bo nie można mieć relacji z ideą, nie można życia oddać za ideę. Ale prawdziwą i głęboką więź z Maryją możemy zbudować tylko dzięki Ewangelii. Dzięki zmaganiu się ze Słowem Bożym, również wtedy, gdy to słowo jest trudne. Dla Maryi też było trudne!    O Maryi z cudownego obrazu, która 300 lat temu otrzymała od papieża korony: o tym, czy ich potrzebuje i dlaczego my potrzebujemy Jasnej Góry, z o. Michałem Leganem rozmawia Monika Białkowska
 
 
1  
...
69  
70  
71  
72  
73  
74  
75  
76  
77  
...
 
Polecamy
Wojciech Żmudziński SJ

„Czym zasmuciłeś Boga albo czym go obraziłeś?” – pada pytanie w dziecięcym rachunku sumienia, tak jakby Bóg się smucił lub obrażał na człowieka. Zaniedbywanie nauki religii jest przewinieniem przeciwko przykazaniu „nie będziesz miał bogów cudzych przede mną”, a przechodzenie przez ulicę w miejscach niedozwolonych – wykroczeniem przeciwko przykazaniu „nie będziesz zabijał”. Mam nadzieję, że dziecko wie o co chodzi, bo mnie trudno to zrozumieć…

 
Zobacz także
Maciej Zinkiewicz OFMCap.
W pobliżu Ojca Pio Emmanuele żyje sześć lat, całkowicie zmieniając swój dotychczasowy sposób życia. Można wręcz rzec, że staje się osobą najbliższą Stygmatykowi. Stale mu towarzyszy, codziennie służy mu do mszy świętej, jest jego zaufanym. Dlaczego zatem jego historia należy do najbardziej kontrowersyjnych?
 
Przeglądając czwarty tom Epistolario Ojca Pio, natrafiamy na zwięzły i niezwykle intrygujący, poprzedzający zebraną korespondencję, rys biograficzny pierwszego syna duchowego świętego Stygmatyka – Emmanuele Brunatto.
 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS