logo
Sobota, 27 kwietnia 2024 r.
imieniny:
Sergiusza, Teofila, Zyty, Felicji – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Facebook
 
Drukuj
A
A
A
 
Rafał Sulikowski
Eucharystia w życiu św. siostry Faustyny
Źródło
 


Częstą metaforą opisywanych stanów mistycznych po Komunii św. jest metaforyka oceaniczna: Faustyna czuje się więc jakby pochłonięta i zanurzona w bezkresnym oceanie Miłości. Metafory takie są potrzebne do określenia słowami rzeczy niewyrażalnych. Wielokrotnie nie znajduje Apostołka Miłosierdzia słów na oddanie uniesień ducha, mających miejsce szczególnie po przyjęciu Pokarmu Eucharystycznego.
 
Z pomocą Maryi
 
Pomocą w przygotowaniu do Komunii św. jest Maryja, która sama stała się żywą monstrancją dla Chrystusa, nosząc Go pod sercem. W Wigilię 1936 r. Faustyna dostępuje łaski zrozumienia, że Komunia św. dokonuje w wierzących wielkich rzeczy, a poznają je oni dopiero w wieczności (por. Dz 840). Podkreśla, że wszystko, co dobrego istnieje w jej duszy - posiada dzięki regularnej praktyce przystępowania do Komunii św. (Dz 1392). Kiedy sięga myślą wstecz, wie, że od najmłodszych lat pociągał ją Jezus ukryty w Sakramencie Ołtarza: "Mając siedem lat, kiedy byłam na nieszporach, a Pan Jezus był wystawiony w monstrancji, wtenczas po raz pierwszy udzieliła mi się miłość Boża i napełniła moje małe serce, i udzielił mi Pan zrozumienia rzeczy Bożych; od tego dnia aż do dziś wzrasta moja miłość do Boga utajonego, aż do najściślejszej zażyłości" (Dz 1404). Zwrócić trzeba uwagę, że poznawanie tajemnic Eucharystii jest pewnym procesem, rozciągniętym w czasie. Zrozumienie, o którym pisze Faustyna, przychodzi stopniowo.
 
Gdy Siostra cierpi, a często jest to cierpienie ekspiacyjne za ludzi w ciężkim stanie duchowym, Komunia św. daje jej rzeczywistą siłę do znoszenia tych udręk ciała i duszy.
 
Centrum duchowe
 
Końcowe partie "Dzienniczka" wypełnia tekst zatytułowany znacząco: "Moje przygotowanie do Komunii świętej". Siostra Faustyna zaznacza, że często po Komunii rozmawia z Chrystusem bez pośrednictwa słów, które są wtedy zupełnie niepotrzebne, gdyż miłość wyraża się przez samą wiarę. "Najuroczystsza chwila w życiu moim to chwila, w której przyjmuję Komunię świętą" (Dz 1804). Wiele owoców Komunii św. polega w życiu Faustyny na głębszym poznaniu zarówno spraw wiecznych, jak i doczesnych. Wiele razy Święta jedynie przyjmuje Jezusa, nie będąc przy tym aktywną, co jest charakterystyczne dla przeżyć mistycznych, kiedy jej wola zostaje jakby - jak to tłumaczy - zawieszona, zagubiona w woli Bożej. Majestat Boga, który otacza Siostrę Faustynę, nie dość że nie przeszkadza w życiu aktywnym (całe życie upłynęło jej na modlitwie i ciężkiej, fizycznej oraz umysłowej pracy - pisaniu Dzienniczka), ale jeszcze pomaga w wewnętrznym skupieniu. Wielokrotnie Sekretarka Chrystusa twierdzi, że po Komunii św. traci całkowicie kontakt z otoczeniem, by zatopić się w niewysłowionej relacji z Bogiem. Przedstawione i skomentowane fragmenty z pism mistycznych Siostry Faustyny pozwalają ujrzeć Eucharystię jako centrum duchowości, wokół którego skupiało się wewnętrzne życie Apostołki Miłosierdzia Bożego. Niewątpliwie mamy tu do czynienia z duchowością chrystocentryczną o charakterze eucharystycznym. Fragmenty Dzienniczka dowodzą, że na pierwszym miejscu w rozwoju duchowym świętej Faustyny były Tajemnice Wieczernika, objawione również uczniom podążającym drogą do Emaus.
 
Rafał Sulikowski
 
poprzednia  1 2 3
Zobacz także
O. Andrzej Ruszała OCD
Kiedy zajmujemy się dziecięctwem Bożym, wszystkie skojarzenia wiodą do ulubionej przez wielu św. Teresy z Lisieux. Na czym polega niezwykłość postaci św. Tereski? Wydaje się, że jej niezwykłość polega na tym, że za życia była ona właściwie nikomu nieznana, nawet najbliższemu otoczeniu, jakie stanowiła dla niej wspólnota klasztoru karmelitanek bosych w Lisieux (w której przeżyła ostatnie 9 lat swego życia). Dopiero po śmierci została "odkryta" właściwie przez cały świat. Odkrywanie tajemnicy jej życia i świętości dokonało się bardzo szybko...
 
O. Andrzej Ruszała OCD
Św. Charbel przykładem swojego życia i nieustannym wstawiennictwem u Boga apeluje do nas, abyśmy codziennie, z odwagą i w sposób bezkompromisowy, zmierzali do szczęścia wiecznego w niebie. A prowadzi tam tylko jedna droga, na którą zaprasza nas Jezus: Jeśli kto chce pójść za Mną, niech się zaprze samego siebie, niech weźmie krzyż swój i niech Mnie naśladuje!
 
Dariusz Kowalczyk SJ

Jeśli Eucharystia daje życie, to warto o Eucharystię z ludem, nawet w wymiarze symbolicznym, w sposób odpowiedzialny walczyć. Chodzi oczywiście o źródło i szczyt, jakim jest liturgia, w tym szczególnie Eucharystia, w życiu Kościoła. Sobór Watykański II stwierdził: „Liturgia jest szczytem, do którego zmierza działalność Kościoła, i jednocześnie jest źródłem, z którego wypływa cała jego moc” (KL, 10).

 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS