Fr. Justin
Mój brat twierdzi, że nie chce uprawiać jakiejś "formalnej religii" i należeć do jakiegoś Kościoła lub organizacji religijnej. Wiem jednak, że kocha Boga i żarliwie poszukuje prawdy i światła. Swoje zainteresowanie szybowcami i awionetkami uznaje za swego rodzaju pokusę odrywająca go od poszukiwania Boga. Nie rezygnuje ze wspinaczki duchowej. Boje się, że znajdzie sobie jakąś religię na szczeblu powszechnym. Nasza rodzina jest bardzo katolicka. I on takim był w dzieciństwie.