logo
Piątek, 10 maja 2024 r.
imieniny:
Antoniny, Izydory, Jana, Solange – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

sortuj wg. data dodania | autora | tytuł
Wielkie C.D.N.
ks. Tomasz Jaklewicz
Wielkanoc ma stać się uczestnictwem ludzi – twoim, moim, wszystkich. Nadzieja na dalszy ciąg, na trwanie, na coś jeszcze większego. Zwłaszcza dla ludzi, którzy mają ciężki żywot, nadzieja Wielkanocy może rozjaśniać ich spojrzenie.  Z ks. prof. Wacławem Hryniewiczem o zmartwychwstaniu Chrystusa i naszym rozmawia ks. Tomasz Jaklewicz
 
Miłość budujemy małymi gestami
Cezary Sękalski
Jesteśmy powołani do budowania królestwa Bożego na ziemi. Nie oznacza to jednak, że dyrektor albo sprzątaczka mają natychmiast rzucić pracę i szukać ubogich, którym mogliby pomóc. Nie o to chodzi. Mamy budować chrześcijańskie relacje oparte na Chrystusie w miejscu, w którym jesteśmy. Często uprzejma i miła woźna w szkole zostaje powiernicą uczniów – stając się dobrą ciocią czy babcią, szerzy miłość i pokój…  Z siostrą Małgorzatą Chmielewską ze wspólnoty „Chleb Życia” rozmawia Cezary Sękalski
 
Nasze Emaus
ks. Józef Maciąg
Droga do Emaus... Czas wydarzenia, to pierwszy dzień po szabacie, dzień Pański, jaśniejący blaskiem Jezusowego zwycięstwa nad śmiercią. To w tym dniu Zbawiciel zniweczył śmierć, a na życie i nieśmiertelność rzucił światło przez Ewangelię (2Tm 1,10). Ale w sercach i umysłach obu uczniów panuje jeszcze ciemność i strach. 
 
Ślad wieczności
Dominika Kozłowska
Na tym właśnie polega religia: wymaga ufności, a nie wiedzy, nadziei czy umiejętności przewidywania. Nie może być jedynie przedłużeniem tego, co skądinąd wiemy o człowieku. Jezus, o którym opowiada Nowy Testament, umierał naprawdę. Nie wiedział, co się zdarzy. Stąd jego przerażenie na krzyżu, przerażenie końcem wszystkiego, co znał. Również nas nie ominie to uczucie, jednak ci, którzy potrafią być chrześcijanami, będą ufać i będą mieć nadzieję. 
 
Prawdziwie zmartwychwstał!
Tadeusz Basiura
Chrystus zmartwychwstał. Prawdziwie zmartwychwstał! Ich rangi w niczym nie umniejsza to, że są to tylko dowody pośrednie, poszlakowe. Bowiem, doskonale się bronią uwarunkowaniami historycznymi i broni ich logika. Przeciwnicy, którzy próbują zanegować fakt zmartwychwstania Chrystusa, sami nie mając konkretnych dowodów przeciw temu wydarzeniu, operują niuansami, wyrwanymi z kontekstu niedopowiedzeniami, a nawet fikcją i na tym budują podstawy swoich ataków, mających na celu obalić istniejące dowody. 
 
Przebudzenie do życia
Anselm Grün
Artykuł został usunięty, ponieważ redakcja Tygodnika Powszechnego zakończyła współpracę ze wszystkimi serwisami internetowymi, także z naszym. Zapraszamy do czytania innych ciekawych artykułów w naszej czytelni.
 
Błogosławieni, który nie widzieli, a uwierzyli
Józef Augustyn SJ
Na świadectwo Dziesięciu Tomasz spontanicznie odpowiada: Jeżeli na rękach Jego nie zobaczę śladu gwoździ i nie włożę palca mego w miejsce gwoździ, i nie włożę ręki mojej do boku Jego, nie uwierzę. Im większe i mocniejsze świadectwo, tym twardsze warunki wiary w Zmartwychwstanie stawia Tomasz nie tyle swoim braciom Apostołom, ile raczej samemu Jezusowi Zmartwychwstałemu. 
 
Nasz Święty Ojciec
Łukasz Kaźmierczak
Tak naprawdę cieszymy się przecież jeszcze nadal beatyfikacją Jana Pawła II. Terminy są tutaj zresztą wtórne, ponieważ i tak wszyscy byliśmy absolutnie przekonani co do świętości papieża Polaka.  Z abp. Mieczysławem Mokrzyckim, metropolitą lwowskim, sekretarzem papieskim w latach 1996–2007, rozmawia Łukasz Kaźmierczak
 
Pokolenie JPII - co z nich wyrośnie?...
ks. Krzysztof Pawlina
Dlaczego tak wielu młodych pokochało Jana Pawła II? Chyba m.in dzięki temu, że był świetnym pedagogiem. Tajemnica jego pedagogii zawiera się w przyjęciu przez niego idealistycznej wizji człowieka, przez co rozumiem pozytywne patrzenie na niego. Jan Paweł II uważał, że dobro, które jest w człowieku, zawsze się obroni, natomiast zło ma określoną miarę, dlatego w końcu się wyczerpie – trzeba tylko okazać cierpliwość. 
 
Św. Józef - Patron Kościoła i wzór ojca
ks. Grzegorz A. Ostrowski
Mimo wysokiego pochodzenia Józef nie posiadał żadnego majątku. Na życie zarabiał stolarstwem i pracą jako cieśla. Zdaniem św. Justyna (ok. 100 – ok. 166), który żył bardzo blisko czasów Apostołów, św. Józef wykonywał sochy drewniane i jarzma na woły. Przygotowywał więc narzędzia gospodarcze i rolnicze. 
 
 
1  
...
346  
347  
348  
349  
350  
351  
352  
353  
354  
...
 
Polecamy
Przemysław Radzyński

W dniu święceń dziennikarka zapytała mnie „dlaczego?”. Odpowiedziałem jej, że Panu Bogu się nie odmawia. To przekonanie nadal we mnie głęboko tkwi. Jak Pan Bóg woła, to trzeba iść. Był czas kiedy mocno przeżywałem śmierć żony. Pisałem trochę wierszy. Ale to był też czas, kiedy powołanie zaczynało się we mnie krystalizować. Nie na zasadzie impulsu, ale coraz intensywniej o tym myślałem.

 

O powołaniu, rodzinie i kapłaństwie opowiada ks. Antoni Kieniewicz, który po śmierci swojej żony, w wieku 69 lat, został kapłanem.

 
Zobacz także
ks. Edward Staniek
Józef miał swoje życiowe plany. Chciał założyć rodzinę. Czekając na dzień ślubu z radością spoglądał na swoją narzeczoną – Maryję. Jego wizja życia nie odbiegała w niczym od tej, jaką mieli jego koledzy. Mimo głębokiej wiary, jaką posiadał, była ona przykrojona do doczesności. Chciał uczciwie przeżyć swoje lata, wychować dzieci, doczekać się wnuków i w poczuciu dobrze wykonanego obowiązku spocząć razem z przodkami w grobie. 
 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS