2007-03-28 21:00
Andrzej Solak
Jednym z najgłupszych zarzutów, stawianych uczestnikom wypraw krzyżowych, jest sugerowanie, że rycerstwo krucjatowe jechało do Ziemi Świętej, żeby się tam obłowić. Z popularnych książek, gazet, z telewizji wyłania się obraz krwiożerczej, chciwej zgrai krzyżowców, którzy postanowili "dorobić na boku", udając się na wojnę (ot, wyskoczyć sobie na chwilę do Palestyny), aby łupić, kraść, grabić...