logo
Poniedziałek, 13 maja 2024 r.
imieniny:
Agnieszki, Magdaleny, Serwacego, Roberta, Andrzeja, Marii – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

sortuj wg. data dodania | autora | tytuł
O pokoju, świętym spokoju i dobrych konfliktach
o. Krzysztof Górski OCD
Gdy mówimy o prawdzie, mówimy o czymś niezwykle głębokim, wewnętrznym. Święty spokój za cenę prawdy? Nie, absolutnie nie. Kierunek jest odwrotny: dążenie do prawdy prowadzi do osiągnięcia pokoju wewnętrznego. Spójrzmy na Jezusa. Jego życie nie dalekie było od „świętego spokoju”, przez cały czas swojej misyjnej działalności wystawiony był na celowniki faryzeuszy.  Z o. Pawłem Baranieckim, magistrem nowicjatu Karmelitów Bosych w Czernej rozmawia o. Krzysztof Górski OCD.
 
Bóg nigdy nie jest daleko od nas
o. Krzysztof Górski OCD
Cierpieniom Jezusa niczego nie brakowało. Gdy jednak człowiek włącza się w cierpienie Jezusa, pełni rolę „transmisyjną”. Przez swoje cierpienie wprowadza to cierpienie Jezusa w dane miejsce, w dany czas. Przywołuje je także w konkretnej intencji, w konkretnej sprawie.  Z o. Wojciechem Ciakiem, prezesem wydawnictwa Flos Carmeli w Poznaniu, opiekunem powstającej w Polsce wspólnoty Niewidzialny Klasztor Jana Pawła II rozmawia Krzysztof Górski OCD 
 
Doświadczenie nowości
o. Krzysztof Górski OCD
Zajmują się dość szczególnym zajęciem - przygotowaniem do sakramentów osób dorosłych. Ich charyzmat to podprowadzenie ludzi do spotkania z Panem Bogiem w liturgii, w sakramentach świętych. Z s. Alicją Rutkowską, jadwiżanką wawelską, koordynatorką Ośrodka Katechumenalnego przy kościele św. Marka w Krakowie, rozmawia Krzysztof Górski OCD
 
O wierze w magię i magicznej wierze
o. Krzysztof Górski OCD
Ludzie zmarli żyją w Bogu. Łącznością z nimi jest Eucharystia. Przyjmujemy Ciało Chrystusa zmartwychwstałego, żywego. To nie jest ciało umarłe. Łącząc się z Nim w ten szczególny sposób, pozwalając się włączyć w Jego uwielbione ciało, wchodzimy w przestrzeń komunii także z naszymi zmarłymi, którzy żyją w Chrystusie.   Rozmowa z o. Piotrem Jordanem Śliwińskim – kapucynem, dyrektorem szkoły dla spowiedników, absolwentem wydziału filozofii na Papieskim Uniwersytecie Gregoriańskim w Rzymie, wykładowcą filozofii
 
Zanurzeni w słowie
o. Krzysztof Jan Żywczyński OCD
Zbyt mało w nas miłości, byśmy mieli interesować się tym, co robi "dwóch ludzi na równinie". Zbyt mało wyobraźni, by szukać odpowiedzi na pytania wykraczające poza wąski krąg naszych błahych doświadczeń. Tymczasem nie otrzyma odpowiedzi ten, kto nie ma odwagi zadać pytania. Kto nie umie słuchać - nie usłyszy...
 
O. Leon Knabit OSB
Czego szukam w mediach? Pytanie postawione mi przez redakcję kojarzy się z niezbyt uprzejmym: "Czego tu szukasz?", kierowanym zwykle do kogoś, kto znalazł się nie na swoim miejscu. A ja nie szukam. Jestem po prostu od czasu do czasu zapraszany, by opowiedzieć, jak to się jest księdzem - mnichem w dzisiejszej rzeczywistości; albo, co się myśli o dzisiejszym świecie, jeśli się jest księdzem - mnichem. Próbuję więc mówić.
 
o. Leon Knabit OSB
Co zrobić, kiedy cię trapi pokusa? Najprostsza odpowiedź dzisiejszych czasów brzmi: ulec jej i - ma się z głowy! Jakże częsta jest pokusa, by iść za tym zdaniem. Nie jest to jednak droga dawnych mnichów. Jeśli nawet Kmicic mówił, że Matka Boża od szwedzkich kolubryn mocniejsza, to mnisi wiedzieli, że Bóg jest mocniejszy od szatana...
 
Modlitwa i praca
O. Leon Knabit OSB
"Módl się i pracuj" - mówi się, że to zdanie odróżnia benedyktynów od innych zakonów. Choć nie jest ono zapisane w regule, to przecież stanowi jej główne przesłanie i ukierunkowuje na modlitwę, pracę oraz na szacunek do drugiego człowieka. Można dodać jeszcze jedno zdanie: "nie bądź smutny!" Czasami mówi się nawet: "módl się i pracuj w radości serca". Dlaczego taki temat tego rozważania? Ponieważ modlitwa i praca są ważne, nie tylko w zakonie benedyktyńskim, ale w ogóle...
 
Radość czy przyjemność?
O. Leon Knabit OSB
W naszym klasztorze dzwonek zawieszony jest tuż za moją ścianą i hałasuje mi o godz. 5.30. Ale nastawiam sobie swój budzik na 5.36, bo sześć minut rano bardzo się liczy. Zdążę się ogolić, umyć i zająć swoje miejsce w chórze zakonnym, by o 6.00 rozpocząć „Panie otwórz wargi moje”. Zgodnie z benedyktyńskim zwyczajem pierwsze słowa kierujemy do Boga, a już następne do ludzi...
 
O Aniołach - za mało czy za dużo?
O. Leon Knabit OSB
Przed 40-to laty duże poruszenie wywołał w chrześcijaństwie katechizm, wydany w Holandii. Nie wspominało się w nim aniołów, szatana czy innych złych duchów. Część holenderskich teologów jakoś nie widziała sensu w zajmowaniu się tymi sprawami. A jak jest dzisiaj? Ciekawe, że w tekście naszego mszalnego "Wierzę" nie ma też wprost mowy o aniołach...
 
 
1  
...
571  
572  
573  
574  
575  
576  
577  
578  
579  
...
 
Polecamy
Magdalena Trybus

Księgi Nowego Testamentu na określenie nieba używają trzykrotnie obrazu domu lub miejsca zamieszkania. Pierwszy raz, gdy Jezus mówi swoim uczniom, że odchodzi do domu Ojca, by tam przygotować nam mieszkanie. Drugi raz czytamy o tym w listach Pawłowych: „Jeśli nawet zniszczeje nasz przybytek doczesnego zamieszkania, będziemy mieli mieszkanie od Boga, dom nie ręką uczyniony, lecz wiecznie trwały w niebie” (2 Kor 5, 1). Po raz trzeci taki obraz nieba znajdziemy w Apokalipsie św. Jana: „Oto przybytek Boga z ludźmi i zamieszka wraz z nimi i będą oni Jego ludem a On będzie BOGIEM Z NIMI” (Ap 21, 3).

 
Zobacz także
Marcin Makohoński
Odpowiedzią na pytanie, kim jest Maryja, jest dla mnie testament z krzyża. „Oto Matka” – mówił umierający na krzyżu Jezus. Nie powiedział: „Oto królowa” tylko „Matka”. „Bardziej Matką niż Królową” nazywała również Maryję św. Teresa od Dzieciątka Jezus. 

O codziennym poznawaniu Matki Bożej, Jej obecności w naszym życiu, miłości do niej i dobru, jakie za Jej wstawiennictwem otrzymujemy, z ks. Zygmuntem Grochowiakiem SDB, proboszczem parafii i kustoszem sanktuarium Matki Bożej Pocieszenia w Kawnicach, rozmawia Marcin Makohoński 
 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS