2010-05-14 04:00
o. Jacek Salij, Małgorzata Tadrzak-Mazurek, ks. Andrzej Godyń SDB
Jeden z ojców pustyni w ten sposób uzasadnił potrzebę kierownictwa duchowego: "Jak idziesz do apteki, to sam nie wybieraj leku, bo w aptece są także trucizny. Niech ci pomoże aptekarz, bo możesz się otruć". To samo można powiedzieć tym, którzy uważają, że przewodnika duchowego nie potrzebują...