logo
Piątek, 10 maja 2024 r.
imieniny:
Antoniny, Izydory, Jana, Solange – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Katechezy

sortuj wg. data dodania | autora | tytuł
Betania, dom nędzy. Komentarz Bractwa Słowa Bożego
s. dr Karmela Katarzyna Sługocka OP
Miejsce wydarzenia to Betania, z hebr. dom nędzy. Jezus na sześć dni przed Paschą przybył to do domu Łazarza. Jest też mowa o tym, że Marta, siostra Łazarza, posługiwała podczas uczty, a Maria namaściła nogi Jezusa drogocennym olejkiem. O tym, że jest to rodzeństwo, autor informuje czytelnika we wcześniejszej perykopie, gdy opowiada o wskrzeszeniu Łazarza. Ewangelista Marek także opowiada o tym, że zanim Jezus poniósł śmierć na krzyżu, jakaś kobieta podczas uczty namaściła Go drogocennym olejkiem, ale te opowiadania różnią się od siebie..
 
Pamięć Wielkiego Czwartku
ks. Andrzej Draguła
To nie był spokojny wieczór. Jezus wiedział, że od kilku dni Żydzi, Jego współwyznawcy, chcieli Go zabić. Bezpośrednią przyczyną miało być oskarżenie o bluźnierstwo. Że On, będąc człowiekiem, Boga nazywał Ojcem, a przez to czynił się Mu równym. Atmosfera gęstniała od kilku dni. Zamiary dojrzewały. Gdy na szczęść dni przed Paschą był w Betanii, arcykapłani już dawno zdecydowali o zabiciu Jezusa. I On miał tego świadomość, gdy mówił, że Maria namaściła Go na pogrzeb.
 
Trzy święte dni Paschy
ks. Stanisław Hartlieb
Trzy Święte dni paschalne Męki i Zmartwychwstania Pana są szczytem całego Roku Liturgicznego. Albowiem w te dni, przez swoje Misterium Paschalne Chrystus odkupił ludzkość i doskonale uwielbił Boga. Triduum Paschalne, stanowiące jedną „Wielką Niedzielę”, zaczyna się wieczorną Mszą św. w Wielki Czwartek, jego centrum stanowi Msza św. Wigilii Paschalnej, zamyka się nieszporami Niedzieli Zmartwychwstania.
 
Wielka noc
Marcin Świąder OFMCap
Ciemność to najprostsza forma symbolicznego opisu egzystencjalnej sytuacji człowieka podczas doświadczenia lęku i niepewności. Całe nasze życie jest utkane z przełomów, kiedy to z tęsknotą wyczekujemy na pojawienie się światła. Kondycja każdego z nas dotknięta jest słabością, która nieustannie ciąży w stronę cienia, choć w głębi serca pragniemy życia w świetle.
 
Co nam otwiera oczy
ks. Łukasz Krawczyk
Trwamy w radości wielkanocnej. Radujemy się, że Jezus Chrystus Zmartwychwstały jest obecny pośród nas, tak jak był obecny z apostołami w wielkanocny poranek i z uczniami w drodze do Emaus. Chcemy, aby Jezus był w naszym życiu, aby dodawał nam sił i swojej miłości, a także radości oraz uśmiechu. Jednak po świętach przychodzi monotonia dnia. Łatwo wtedy zagubić paschalną radość i świadomość obecności Boga w naszym życiu. Po rześkim poranku przychodzi południowy skwar słońca. Po duchowych wzlotach przychodzi oschłość duchowa, a z nią poczucie trudu i potu oraz brak „czucia” obecności Boga. Co zrobić, aby wrócić do Pana?
 
Błogosławieni miłosierni
ks. prof. dr hab. Waldemar Chrostowski
Sprawiedliwość to oddanie każdemu tego, co mu się słusznie należy, ale skrupulatne stosowanie tej zasady nastręcza ogromnych trudności. Przykładowo, jeżeli mąż zdradzi żonę, to czy żona, na zasadzie sprawiedliwości, może, a nawet powinna, postąpić tak samo? Jeżeli ktoś wyrządzi krzywdę innemu człowiekowi, czy sprawiedliwość sprowadza się do równorzędnej i tak samo dotkliwej odpłaty? Instynktownie czujemy, że nie, a w każdym razie, że nie powinno tak być. Tam gdzie nie można poprzestać na sprawiedliwości, dochodzi do głosu miłosierdzie.
 
Strzeżcie duchowych skarbów!
Danuta Piekarz
Kościoły z Apokalipsy pokazują nam prawdę o tym, co jest istotnym skarbem Kościoła i jak łatwo go utracić, gdy się go nie strzeże. Jezus ustrzeże w chwili próby tych, którzy strzegli Jego słowa, byleby Kościół pilnował tych bezcennych duchowych dóbr, jakie otrzymał, skarbów swojej wiary. Jest to myśl bardzo bliska wiernym pierwszych wieków: św. Paweł lubi mówić o „strzeżeniu depozytu wiary”, powierzonego skarbu, którego nie wolno zaniedbać czy roztrwonić.
 
Noc ciemna
kl. Karol Szlezinger SCJ
Bardzo często osoba, która przeżyła całkowite nawrócenie, czerpie z wiary wielkie zadowolenie. Czuje się, jakby była wypełniona obecnością Bożą. Modlitwa napawa ją rozkoszą. Poświęcenie i uczynki miłosierdzia przychodzą jej z wielką łatwością. Czuje się, jakby złapała Pana Boga za nogi, i uważa, że swoją gorliwością dorównuje wielkim świętym. Choć w początkowym etapie wiary jest przekonana, że znajduje się na wysokim poziomie zjednoczenia z Bogiem, to w gruncie rzeczy jej duchowość nie jest jeszcze rozwinięta. Bardzo często dopiero w obliczu próby dochodzi do ujawnienia, na jakim etapie duchowym człowiek się znajduje...
 
Komu wierzymy?
Dariusz Kowalczyk SJ
Słowa „wiara” i „wierzyć” nie są jednoznaczne. Używa się ich w różnych znaczeniach. Niekiedy mówimy o wierze w sensie przypuszczenia, przyjmowania czegoś jako prawdopodobne. „Wierzyć” oznaczałoby w powyższym przypadku wyrażać opinię, której nie jest się do końca pewnym. Czymś innym jest wiara chrześcijańska. Wierzący nie mówi: Uznaję za prawdopodobne, że Jezus jest moim Zbawicielem, ale stwierdza z całym przekonaniem, że Jezus jest Panem. 
 
Jeść czy nie jeść? Ojcowie pustyni o jedzeniu, piciu i wstrzemięźliwości
Szymon Hiżycki OSB
Czym dla Ojców jest post? Odpowiedzmy krótko: powstrzymywaniem się od jedzenia i picia. W kontekście egipskim podkreślić należy zwłaszcza ów drugi element: nie tyle głód dręczy mnicha na pustyni, co pragnienie.
 
 
1  
...
89  
90  
91  
92  
93  
94  
 
Polecamy
Przemysław Radzyński

W dniu święceń dziennikarka zapytała mnie „dlaczego?”. Odpowiedziałem jej, że Panu Bogu się nie odmawia. To przekonanie nadal we mnie głęboko tkwi. Jak Pan Bóg woła, to trzeba iść. Był czas kiedy mocno przeżywałem śmierć żony. Pisałem trochę wierszy. Ale to był też czas, kiedy powołanie zaczynało się we mnie krystalizować. Nie na zasadzie impulsu, ale coraz intensywniej o tym myślałem.

 

O powołaniu, rodzinie i kapłaństwie opowiada ks. Antoni Kieniewicz, który po śmierci swojej żony, w wieku 69 lat, został kapłanem.

 
Zobacz także
s. Maksymiliana Kamińska MChr
Z odrobiną dreszczyku i gorliwością, zajęłyśmy miejsca. Uprzedzone, że w przedziałach mogą być podsłuchy, byłyśmy bardzo oszczędne w słowach i oddałyśmy się modlitwie i lekturze duchowej. Szybko rozpoczęła się odprawa celna, a każdy szczegół był pretekstem do skrupulatnej kontroli...
 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS