Czy człowiek ma prawo do popełniania błędów? Jeśli tak, to czy każdy? Analizując sposób wychowania wielu pokoleń, można dojść do wniosku, że polegał on na tym, aby nauczyć nas żyć bez żadnej wpadki. Każdy błąd jest przecież oceniany, jeśli nie stopniem, to minusem lub też uwagą – pisemną lub ustną. Oczywiście to dorośli wystawiają ocenę dzieciom i młodzieży. I nie mam tu wcale na myśli tylko szkoły. Takie podejście do sprawy nie przynosi jednak rezultatu w postaci bezbłędnych i nieomylnych dorosłych, którzy nigdy nic nie zepsują i o niczym nigdy nie zapomną...
Nikodem. Człowiek na poważnym stanowisku, wpływowy, a jednak niespokojny w swym sercu, zarazem niezdecydowany, bojaźliwy. Wiele słyszał o Jezusie z Nazaretu. Cała Jerozolima rozbrzmiewała opowiadaniami o tym niezwykłym człowieku, o Jego cudach, o nauce. W końcu postanowił pójść do Niego po kryjomu, w nocy, żeby nikt nie wiedział, bo po co narażać swoją dobrą opinię, po co się wystawić na ośmieszenie: co ludzie powiedzą? A więc w nocy po kryjomu.