logo
Poniedziałek, 29 kwietnia 2024 r.
imieniny:
Hugona, Piotra, Roberty, Katarzyny, Bogusława – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Facebook
 
Drukuj
A
A
A
 
wywiad z ks. Jarosławem Różańskim OMI
Nawracać czy świadczyć?
Idziemy
 


Czyli obecność kapłanów z Afryki w Holandii, Belgii czy Czechach  jest normalną  wymianą  misyjną czy raczej pokazuje, że kraje te potrzebują reewangelizacji?

Problem jest bardziej złożony. Jeśli spróbujemy wydzielić taki teren, który dawniej nazywaliśmy Europą Zachodnią, gdzie rzeczywiście dechrystianizacja poczyniła duże postępy i gdzie podejmuje się próby tworzenia społeczeństw bez Boga, to można stawiać takie pytania. Sytuacja Kościoła w Europie od strony statystycznej nie jest jednak aż tak zła, a w wielu wymiarach, jak choćby procentowa liczba wiernych, kapłanów, zaangażowania w służbę zdrowia, szkolnictwo, jak również solidność struktur, stabilność finansowa itp., jest nadal bardzo dobra. Jednak ze statystyk ostatnich lat wynika wyraźnie, że większość wiernych i dynamika Kościoła wyraźnie przesunęła się na inne kontynenty.

Także jeśli popatrzymy na liczbę misjonarzy wysyłanych na inne kontynenty, to nadal jeszcze niektóre kraje Europy Zachodniej są na pierwszych miejscach, daleko przed Polską. Wydaje mi się, że tego typu pytania wymagają odpowiedzi bardziej pogłębionych, bo bardzo często uciekamy do uproszczeń, które nie odzwierciedlają rzeczywistości.

Co uznałby Ksiądz za największy problem w ewangelizacji na terenach pozaeuropejskich?

W tradycji misyjnej podkreślało się potrzebę uświęcania misjonarza, jego życie wiarą, po to, żeby mógł "skutecznie" głosić Ewangelię. Jest to element, który z pewnością zachował także dzisiaj swoją żywotność. Na drugim miejscu podkreślałbym otwarcie na uczenie się innej kultury, innego sposobu życia, dlatego że głoszenie Ewangelii ma na celu ewangelizację kultury z poszanowaniem wszystkich jej wartości. Właśnie w konkretnej kulturze odbywa się przedziwne i tajemnicze spotkanie człowieka z Bogiem. Wiara i kultura pozostają zatem w nieustannym dialogu.

Wyraża to Wcielenie Bożego Słowa. Słowo, które stało się Ciałem w konkretnej kulturze, wyraża swego rodzaju kenozis, wyniszczenie, obumarcie Chrystusa. Jednocześnie też prowadzi do swoistego obumarcia kultury, jednak nie poprzez jej zniszczenie, ale przemienienie, otwarcie na transcendencję, przede wszystkim zaś na Jezusa Chrystusa, który jest sensem misji Kościoła. Tak przemieniona kultura może pokazać, w jaki sposób Jezus Chrystus może być Afrykańczykiem, Azjatą, Amerykaninem czy też Europejczykiem. Konkretna kultura, w którą na nowo wciela się Chrystus, staje się także nośnikiem Jego łaski. W ten sposób dokonuje się ewangelizacja kultury.

Wiara "staje się" kulturą i przez to nabiera charakteru eklezjalnego. Powstaje nowa wspólnota tak eklezjalna, jak i kulturowa, która żyje wiarą i wyraża ją na nowo w nowej kulturze. Tak zrodzony Kościół lokalny pozostaje wspólnotą interpretującą wiarę, a także źródłem prawdy o samym Kościele.

Przed Tygodniem Misyjnym Ojciec Święty Benedykt XVI powołał Papieską Radę ds. Krzewienia Nowej Ewangelizacji. Co to oznacza w działalności misyjnej?

W encyklice Redemptoris missio Jan Paweł II w ramach jednej misji Kościoła wyróżnia trzy sytuacje. Najpierw tę, ku której kieruje się działalność misyjna Kościoła: narody, grupy ludzi, środowiska społeczno-kulturowe, w których Chrystus i Jego Ewangelia nie są znane, albo w których brak wspólnot chrześcijańskich wystarczająco dojrzałych. Jest to w ścisłym sensie misja ad gentes.

W opisie tej sytuacji papież podkreśla elementy z soborowego dekretu Ad gentes, odwołując się zresztą wprost do niego.

Druga sytuacja mówi o już istniejących wspólnotach chrześcijańskich, które posiadają odpowiednie i solidne struktury kościelne, mają żarliwość wiary i życia. W nich prowadzona jest działalność duszpasterska Kościoła.

Trzecia sytuacja jest sytuacją pośrednią, zwłaszcza w krajach o chrześcijaństwie starej daty, ale czasem również w Kościołach młodych, gdzie całe grupy ochrzczonych utraciły żywy sens wiary albo wprost nie uważają się już za członków Kościoła, prowadząc życie dalekie od Chrystusa i od Jego Ewangelii. W tym wypadku zachodzi potrzeba "nowej ewangelizacji" albo "reewangelizacji". Przy okazji Niedzieli Misyjnej warto o tym przypominać (przyp. red. Niedziela Misyjna przypada na dzień 24 października).

 
 
Zobacz także
ks. Piotr Winkler
Do czego człowiek powinien się odwoływać, by być naprawdę wielkim? „Każdy bowiem, kto się wywyższa, będzie poniżony, a kto się poniża, będzie wywyższony” (Łk 14,11). Gdyby każdy z nas miał nieco więcej pokory niż ma… Młody adwokat urządził sobie wspaniałą kancelarię. Kropką nad „i” miał być luksusowy telefon na biurku. 
 
Przemysław Radzyński
Kiedy jest głoszone Słowo Boże, to bardzo dużo ludzi przychodzi do kościołów i chce uczestniczyć w rekolekcjach. W tym czasie oblegane są też konfesjonały. W wakacje jest mnóstwo rekolekcji młodzieżowych, powołaniowych. Różne wspólnoty chcą chociaż raz w roku przeżyć swoje rekolekcje. W wychowaniu zakonnym i do kapłaństwa kładzie się bardzo duży nacisk, żeby co roku były porządnie przeżyte rekolekcje. 

O rekolekcjach, przygotowaniu do nich i ich owocach opowiada ks. Michał Olszewski SCJ, rekolekcjonista, egzorcysta, redaktor naczelny sercańskiego portalu ewangelizacyjnego Profeto.pl w rozmowie z Przemysławem Radzyńskim.
 
Piotr Napiwodzki
„Po papieżu intelektualiście i teologu mamy papieża duszpasterza i kaznodzieję” – takie mocno upraszczające i nieadekwatne zdanie, w którym wyraźnie obecny jest element przeciwstawienia obydwu papieży, słyszy się od początku pontyfikatu Franciszka. Przyglądając się książkom Bergoglio, warto dostrzec kształtujące go tradycje duchowe i intelektualne, aby móc bardziej świadomie śledzić jego działania i wypowiedzi...
 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS