logo
Niedziela, 28 kwietnia 2024 r.
imieniny:
Bogny, Walerii, Witalisa, Piotra, Ludwika – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Facebook
 
Drukuj
A
A
A
 
Jan Bilewicz
O chodzeniu z chłopakiem
Miłujcie się!
 


List do dziewcząt
 
 
 Z przeczytanych ostatnio informacji najbardziej chyba uderzyła mnie następująca: badania pokazują, że rodzice przeznaczają na rozmowę ze swoimi dziećmi dziennie… Zgadnij ile? Godzinę, dwie, trzy? Telewizję przeciętnie ogląda się ponad cztery godziny dziennie. Ile poświęca się swoim własnym dzieciom?... Osiem minut.
 
Straszny kryzys, przyznasz. Ile z Tobą rozmawiają rodzice? Masz to szczęście, że dużo, szczerze, z cierpliwością, z miłością? A Ty kiedyś w przyszłości będziesz miała czas na rozmowę ze swoimi dziećmi, czy zamiast tego będziecie razem oglądać telewizję?
 
Mody – czy dobre?
 
Zwłaszcza dziewczęta potrzebują rozmowy, zrozumienia, czułości, miłości. Rodzina powinna im to dać, ale często, niestety, nie daje… I wtedy łatwo pójść za modą na chodzenie z chłopakiem.  Panuje obecnie taka moda. Wypada, ba trzeba mieć chłopaka. Zaczyna się w wieku 13, 14, 15 lat. Jakie są owoce tego chodzenia? Dobre?
 
Zainteresowanie chłopaka dowartościowuje dziewczynę. Zdaje się jej, że właśnie znalazł się ktoś, dla kogo jest naprawdę ważna (w domu nie czuje tego), wreszcie ktoś, kto okazuje jej zainteresowanie… Pytanie tylko, dlaczego okazuje jej zainteresowanie? Czy dlatego, że dziewczyna potrzebuje rozmowy, zrozumienia, pocieszenia, rady? Dlatego?
 
Rozpoczyna się chodzenie. Po jakimś czasie na 3, 4, 10-tym spotkaniu chłopak zaczyna domagać się różnego rodzaju intymności. Nie chce tylko rozmawiać, nie wystarcza mu już trzymanie za rękę, spacer, przytulenie. Okazuje się, że inaczej niż dziewczyna rozumie miłość. Mówi, że seks to właśnie miłość… Pożądanie i używanie dziewczyny nazywa się obecnie dosyć powszechnie „kochaniem”. Taką wersję „miłości” propagują np. tzw. „czasopisma młodzieżowe” w rodzaju „Bravo” czy „Dziewczyny”, ale nie tylko one – ogromna większość mediów. I one też przekonują dziewczyny, aby były „nowoczesne” czyli łatwe i aby nie opierały się zbyt długo, czyli były „wolne”. Rezultaty takiej propagandy są znane. Jeden przykład: pewnemu Kameruńczykowi udało się w krótkim czasie przespać z kilkudziesięcioma polskimi dziewczynami, zarażając je wirusem HIV. Itp., itp.
 
Chłopcy są inni
 
Musisz zdać sobie sprawę z tego, że chłopak zupełnie inaczej niż dziewczyna przeżywa swoją płciowość. Zupełnie inny świat. Dla Ciebie seks mógłby może wcale nie istnieć, dla niego przeciwnie seks to może prawie cały świat. Gdybyś mogła wejrzeć w myśli niektórych chłopaków, poznać ich pragnienia i marzenia, powiedziałabyś: „Zgłupiał! Zwariował!”. Nawet mogłabyś się przestraszyć.
 
Ciało kobiety mocno, mocno go zaciekawia i pociąga. Żeby tylko tyle. Ciało kobiety wzbudza w nim pożądanie. Pożąda je, chciałby się nim bawić, używać na przeróżne sposoby, nawet bardzo wulgarne… Nie bardzo wiesz, co to jest pożądanie? Nie wiesz, ponieważ jesteś dziewczyną i inaczej przeżywasz swoją płciowość.
 
Pożądanie to zła rzecz. Jego skrajnym wyrazem jest gwałt, korzystanie z usług prostytutek, pedofilia, zdrada małżeńska. Seks nie zawsze oznacza miłość, jak widzisz. Co więcej – miłość i pożądanie to dwa przeciwstawne sobie uczucia. Tam gdzie dominuje pożądanie, nie ma miłości. Tam gdzie jest prawdziwa miłość, pożądanie nie odgrywa większej roli.
 
 
 
1 2 3  następna
Zobacz także
dr Błażej Szostek
Można powiedzieć, że wierność nie jest nakazem, ale zawieraną w wolności umową pomiędzy małżonkami, że świadomi wielu niebezpieczeństw i zagrożeń swej miłości chcą być razem na dobre i na złe. Wierność to także pełne zaangażowanie w rozwój tylko tej jednej miłości. Będąc świadom wierności, chcę zrezygnować z innych relacji, szczególnie relacji uczuciowych...
 
dr Błażej Szostek
Kiedy jako młoda dziewczyna wchodziłam w dorosłe życie, w Polsce rodzina była zwarta i chroniona - nie istniało prawo do rozwodu czy aborcji. Potem nastąpiła degradacja wartości. Gdy w 1956 roku reżim komunistyczny narzucił niemoralne prawo zezwalające na zabicie dziecka, a zgoda na nie pojawiła się nie tylko w Polsce, ale w całej Europie...
 
ks. Tomáš Halík

Kościół jako wspólnota pielgrzymów jest żywym organizmem, a to oznacza, że jest zawsze otwarty, transformujący i ewoluujący. Synodalność, czyli wspólna droga (syn hodos), oznacza nieustanne otwieranie się na Ducha Bożego, przez którego zmartwychwstały, żywy Chrystus żyje i działa w Kościele. Synod jest okazją do wspólnego wsłuchania się w to, co Duch mówi do dzisiejszych Kościołów.

 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS