logo
Piątek, 10 maja 2024 r.
imieniny:
Antoniny, Izydory, Jana, Solange – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

sortuj wg. data dodania | autora | tytuł
O Panie, pokorni Cię chwalą (Syr 3, 20)
o. Gabriel od św. Marii Magdaleny
Dzisiejsze czytania podają nam rozważanie o pokorze, tym bardziej potrzebnej, im mniej ta cnota jest rozumiana i praktykowana. Stary Testament (I czytanie: Syr 3, 17-18. 20. 28-29) również mówi o jej konieczności – tak w obcowaniu z Bogiem jak i z bliźnim: „O ile wielki jesteś, o tyle się uniżaj, a znajdziesz łaskę u Pana” (tamże 18). Pokora człowieka nie polega na zaprzeczaniu własnym zaletom, lecz na uznaniu, że one są wyłącznym darem Boga; stąd wynika, że im ktoś jest „większy”, czyli bogatszy w zalety, tym bardziej winien upokarzać się uznając, że wszystko dał mu Bóg. 
 
To moja rada, a nie nakaz Pana Boga
Wojciech Żmudziński SJ
Święty Paweł, udzielając rady, powołuje się na własne doświadczenie: „mówię ja, nie Pan” (1 Kor 7,12). Nie odwołuje się do praw ustanowionych przez Boga i powagi Jego autorytetu, lecz daje radę „jako ten, który – wskutek doznanego od Pana miłosierdzia – godzien jest, aby mu wierzono” (1 Kor 7,25). Podkreśla wolność człowieka w podejmowaniu osobistych decyzji, jak również konieczność wzięcia na siebie odpowiedzialności za dokonany wybór. Jeśli nie stać cię na heroizm, żyj w takim stanie, w jakim żyjesz. Nie jesteś przez to kimś gorszym.
 
Cuda Ewy
Agnieszka Huf
Życie „niechcianych” dzieci zazwyczaj nie jest łatwe. Odrzucone przez własnych rodziców, często szukają miłości tam, gdzie jej nie ma… Tym bardziej są one ukochanymi dziećmi Boga. A Serce Boga jest tam, gdzie modlitwa. Jeśli jest to modlitwa przez ręce Maryi – Boże łaski rozdawane są z zadziwiającą hojnością…  
 
Jak doświadczyć Boga Żywego?
kl. Wojciech Olszewski SCJ
Dwukrotnie w swoim życiu miałem operowane oczy. Nigdy nie zapomnę tych momentów, w których zasypiałem i czułem się bezradny jak małe dziecko. Jedyną myślą, jaka mi wtedy przyszła do głowy, były mniej więcej takie oto słowa modlitwy: „Jezu, jestem Twój, Tobie się powierzam, prowadź mnie”.   Z ks. Adamem Pastorczykiem SCJ o doświadczeniu modlitwy uzdrowienia rozmawia kl. Wojciech Olszewski SCJ.
 
Projekt Kościoła
Henryk Cisowski OFM Cap
Od czasu do czasu każdy z nas potrzebuje popatrzeć z boku na wszystko to, co jest treścią jego życia. Czasem będą to doroczne rekolekcje, najlepiej wyjazdowe, czasami choroba, która zmusza nas do przymusowej bezczynności. Niedawno okoliczności mojego życia zakonnego niejako "wyrzuciły" mnie poza normalny bieg spraw i codzienną troskę o funkcjonowanie Dzieła Pomocy św. Ojca Pio, z którym jestem związany od kilkunastu lat.
 
Skrępowani przeszłością
o. Mateusz Hinc OFMCap
Czy można zrealizować powołanie wywodząc się z rodziny z problemem alkoholowym? Na pierwszy rzut oka tak postawione pytanie wydaje się być retoryczne, bo odpowiedź jest przecież jasna: można. To nie ulega wątpliwości. Oczywiście mówimy o sytuacji, kiedy sam kandydat nie jest uzależniony, gdyż wtedy odpowiedź byłaby przeciwna. Jednak sprawa nie może zakończyć się wyłącznie na daniu pozytywnej odpowiedzi. Byłoby to wysoce nieuczciwe. Dlaczego? 
 
Bądź piękna
Beata Żabka
Szkolna katecheza jest miejscem, gdzie mówi się o roli kobiety w Biblii, w rodzinie i w życiu. Za wzór stawia się Maryję – jako Tę, która swoją skromnością, pokorą i pięknem urzekła samego Boga! Podkreśla się moralność i godność kobiety, uczy się skromności i pokory. Jednak, patrząc dziś na kobietę we współczesnym świecie, można zagubić się i zatracić to piękno Maryjnej prostoty i skromności.
 
Krzyż się niesie, a nie przestawia
Dariusz Piórkowski SJ
Czytając dzisiejszą Ewangelię (Łk 14, 25-33), odnoszę wrażenie, jakby Jezus nie popierał idei chrześcijaństwa masowego. Widząc wielkie tłumy, kroczące za Nim, Nauczyciel zaczyna je odstręczać; mówi o niełatwych wymaganiach, które czekają Jego naśladowców; zmusza do zbadania intencji tych, którzy idą Jego śladami do Jerozolimy. Czy Chrystus rzeczywiście nie chce, aby jak najwięcej ludzi stało się Jego uczniami? 
 
Zrozumieć siebie
Andrzej Błędziński SJ
Każdy z nas jest zaproszony do odkrycia świata, który dał nam Bóg. Ale w pięknej rzeczywistości, jakiej doświadczamy wszyscy, znajduje się również nasz osobisty świat wewnętrzny, do którego mamy dostęp tylko my sami i Ten, który przenika wszystko (por. Ps 139). Nasz osobisty, subiektywny świat przypomina tętniące życiem starożytne miasto. Co więcej, każdy z nas jest zaproszony do poznania głębi innych osób wraz z ich niepowtarzalnością, ponieważ bogactwo bliźnich ubogaca nasze życie wewnętrzne.
 
Artysta - szafarz tajemnicy
Przemysław Radzyński
Jeśli ktoś boi się, że zniknie jego aspekt osobisty, to jest to bardzo powierzchowne. Ze sztuką jest jak z miłością – im jest bardziej osobista, tym bardziej jest uniwersalna. Kiedy czynię gest prawdziwej miłości, należy on i do mnie, i do tego, do którego jest skierowany. Maryja jest Matką swojego Syna, ale też Syna Bożego. Przez to należy do wszystkich. Od kiedy moja sztuka stała się służbą, wielu rozpoznaje siebie w tym, o czym mówię. O tworzeniu i odbieraniu sztuki sakralnej, modlitwie artysty i wchodzeniu w relację z Bogiem przez odbiorcę opowiada o. Marko Ivan Rupnik SJ, kapłan i artysta tworzący niepowtarzalne mozaiki na całym świecie, z rozmowie z Przemysławem Radzyńskim.  
 
 
1  
...
533  
534  
535  
536  
537  
538  
539  
540  
541  
...
 
Polecamy
Przemysław Radzyński

W dniu święceń dziennikarka zapytała mnie „dlaczego?”. Odpowiedziałem jej, że Panu Bogu się nie odmawia. To przekonanie nadal we mnie głęboko tkwi. Jak Pan Bóg woła, to trzeba iść. Był czas kiedy mocno przeżywałem śmierć żony. Pisałem trochę wierszy. Ale to był też czas, kiedy powołanie zaczynało się we mnie krystalizować. Nie na zasadzie impulsu, ale coraz intensywniej o tym myślałem.

 

O powołaniu, rodzinie i kapłaństwie opowiada ks. Antoni Kieniewicz, który po śmierci swojej żony, w wieku 69 lat, został kapłanem.

 
Zobacz także
Karol Janik
Adwent to oczekiwanie, na które często nas nie stać, nawet mimo świątecznych wyprzedaży. I bynajmniej nie z powodu polskich zarobków, ale z racji słabej wiary. Nie tylko w Boga, ale również w drugiego człowieka i samego siebie. Choć adwent kojarzy nam się głównie ze świętami Bożego Narodzenia i oczekiwaniem na powtórne przyjście Jezusa Chrystusa na Ziemię, to w tym czasie oczekiwać można również wielu innych rzeczy, co zresztą często ma miejsce. Kilka przykładów, żeby nie być gołosłownym. 
 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS