logo
Czwartek, 16 maja 2024 r.
imieniny:
Andrzeja, Jędrzeja, Małgorzaty, Szymona – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

sortuj wg. data dodania | autora | tytuł
Do Ciebie wołam, Panie
ks. Tomasz Schabowicz
Szukając Żywej Obecności „Do Ciebie wołam, Panie, prędko mi dopomóż; usłysz głos mój, gdy wołam do Ciebie. Niech moja modlitwa będzie stale przed Tobą jak kadzidło; wzniesienie rąk moich jak ofiara wieczorna!” (Ps 141,1n). A do tego jeszcze słowa Jezusa, które słyszę jak ciągłe wezwanie, a może nawet wyrzut: „Czuwajcie i módlcie się, [...]; duch wprawdzie ochoczy, ale ciało słabe” (Mt 26,41; por. Łk 21,36; 22,40.46). 
 
Do jakiego kościoła ciągnie młodych
Paweł Sawiak SJ
Odświętnie ubrany tłum czeka na rozpoczęcie liturgii. Monumentalne brzmienie organów rozpoczyna procesję ze świecami, powłóczystymi szatami i dostojeństwem. Organy grzmią, aż trzęsą się kościelne ściany i ławki. Ta podniosła atmosfera powoduje spięcie nie tylko u ceremoniarza odpowiedzialnego za przebieg Eucharystii, ale u każdego, kto na nią przybył. Nagle okazuje się, że nie jest to Msza odprawiana na Wawelu w czasach Jagiellonów, ale kilka dni temu, podczas kościelnej uroczystości w jednej z polskich katedr. Tylko dlaczego nie ma tam młodzieży? 
 
Do nieba tylko po znajomości
Jarek Kumor
Rynek pracy jaki jest, każdy wie, a już my mężczyźni szczególnie. Najlepiej mieć znajomości. Inaczej klepiesz biedę. Taka to opinia w Polsce pokutuje. Wydźwięk ma raczej pejoratywny, bo jak po znajomości, to nieuczciwie. A w takiej Turcji na przykład nikły odsetek pracuje bez znajomości. Po prostu - o rodzinę trzeba dbać również w życiu zawodowym. 
 
Do piwnicy Bogu wstęp wzbroniony!
Anna Kościółek
Tej zimy minie 5 rok od czasu, kiedy wraz z rodziną wprowadziłam się do upragnionego, wreszcie własnego domu. Na ten czas mieszkamy w nim: ja, mój mąż i czwórka naszych synów. Mijające w nim dni wypełniają: cudowne rodzinne chwile, równie „cudowne” kłótnie, starcia z rozmaitymi problemami i… już o wiele mniej cudowny, wszędobylski bałagan. Chociaż… muszę przyznać, że kilka dni temu nieoczekiwanie stał się dla mnie wstępem do krótkiej, bogatej w doznania podróży w przeszłość. Jak się na nią załapałam?
 
ks. Andrzej Orczykowski SChr
W blasku Chrystusowego Zmartwychwstania, 2 kwietnia Roku Pańskiego 2005, gdy pierwsza sobota miesiąca dobiegała kresu i nastała już wigilia Drugiej Niedzieli Wielkanocy czyli Miłosierdzia Bożego przy łożu umierającego Jana Pawła II czuwali jego najbliżsi przyjaciele i współpracownicy. Ten krąg przyjaciół Papieża rozszerzał się poprzez Plac św. Piotra, świątynie, ulice i place, domy i mieszkania wielkich metropolii i małych miejscowości docierając do serc tych, którzy czuli się przez niego kochani...
 
Do postu gotowi…
Marcin Cielecki, Marcin Jakimowicz
Post, modlitwa, jałmużna są jak trzy dyscypliny spięte jedną klamrą. To duchowy triatlon. Popiół, którym zostaną posypane nasze głowy, pochodzi ze spalonych palm wielkanocnych. Pochylam głowę i słyszę nad sobą przejmujące słowa: „Z prochu powstałeś i w proch się obrócisz”... W obrzędzie posypania popiołem głowy jest zapisana wielka opowieść wiary. Wiara jest widzeniem Boga – wciąż niebezpośrednio, wciąż przez znaki. Trzeba czytać w popiele, aby zrozumieć własną wiarę. 
 
Do świętości
ks. Adrian Put
Zasadniczym celem każdego kierownictwa jest dążenie i postęp ku doskonałości. Wzrost łaski Bożej w człowieku, upodobnienie się do Chrystusa lub nowy człowiek to tajemnica, ku której zmierza każde kierownictwo duchowe. Jest nim ostatecznie takie zjednoczenie z Bogiem poprzez łaskę, aby pozwolić człowiekowi osiągnąć Królestwo niebieskie. Człowiek dążący ku doskonałości będzie wydawał owoce cnót teologalnych i moralnych. 
 
Inna Kawiernikowa
10 czerwca przypadała 15 rocznica beatyfikacji Błogosławionej Karoliny Kózkówny, patronki Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży. Dla KSM-u w całej Polsce było to wielkie wydarzenie. W diecezji tarnowskiej, skąd pochodzi błogosławiona Karolina od 7 do 9 czerwca odbyły się uroczyste obchody tego jubileuszu. Przypomnijmy zatem kim była Karolina Kózkówna....
 
Fr. Justyn
Dlaczego zezwolono na przyjmowanie Komunii świętej do rąk? Czy wierni tego się domagali? Czy z tego powodu kościoły są pełniejsze, a wiara żywsza?
 
Do zobaczenia w niebie
kl. Dariusz Trzebuniak scj
Podtrzymanie kogoś za rękę, wysłuchanie czasami więcej znaczy niż jakakolwiek tabletka czy zastrzyk. Cierpienie duchowe jest jednak bardziej dotkliwe. Jeżeli osoba cierpiąca fizycznie ma rodzinę, która ją wspiera i pomaga jej, a ona to widzi, to wtedy inaczej to znosi. Ale jeśli ktoś nie otrzymuje pomocy i troski od najbliższych, to cierpi duchowo. A takie cierpienie jest o wiele dotkliwsze. O swojej pasji i powołaniu w powołaniu kl. Dariuszowi Trzebuniakowi opowiada s. Emilia Purc, która odkrywa przed nami tajniki swojej posługi pielęgniarskiej. 
 
 
1  
...
129  
130  
131  
132  
133  
134  
135  
136  
137  
...
 
Polecamy
Jakub Kruczek OP

Ewangelista Łukasz zanotował słowa Pan Jezus skierowane do uczniów zatroskanych o własne życie: "Nie troszczcie się zbytnio o życie, co macie jeść, ani o ciało, czym macie się przyodziać. Życie bowiem więcej znaczy niż pokarm, a ciało więcej niż odzienie. Przypatrzcie się krukom: nie sieją ani żną, nie mają piwnic ani spichrzów, a Bóg je żywi. O ileż ważniejsi jesteście wy niż ptaki" (Łk 12, 22-24). W tej wypowiedzi Jezusa nacisk należy położyć na słowo "zbytnio". Nie należy się "zbytnio" troszczyć o własne życie i sprawy tego świata. Bóg czuwa na nami każdego dnia ale też od samego początku, zaprosił człowieka do współtworzenia historii świata.

 
Zobacz także
O. Marian Zawada OCD
Słodki wizerunek małej Teresy może kojarzyć się ze słodziutką świętością, pełną ustępstw, uprzejmych uśmiechów, tymczasem każdy jej dzień był krokiem olbrzyma. Wypatrywała jak Krzysztof Kolumb nowych krain, na miarę swych marzeń i z siłą Joanny d’Arc spinała konia cwałując małą, wąską drogą, okrywając się chwałą największych pól bitewnych...
 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS