logo
Środa, 15 maja 2024 r.
imieniny:
Dionizego, Nadziei, Zofii, Izydora, Dympny – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

sortuj wg. data dodania | autora | tytuł
Wcielenie i sens życia
Jacek Poznański SJ
Poczęcie się i narodzenie Jezusa Chrystusa, Jego wcielenie, jest wydarzeniem, którego nie można pominąć w refleksji nad sensem i celem własnego życia. Ten fakt zmienia bieg historii całej ludzkości i każdego człowieka. Jest on istotny szczególnie wtedy, gdy momentami nasilają się dręczące pytania o to, kim jestem i po co żyję. Niekiedy sytuacje życiowe domagają się tego, byśmy nie zwlekając podjęli te pytania i dali sobie odpowiedź. 
 
Wdowy poświęcone Bogu
Bogdan Nowak
Św. Augustyn napisał, że Kościół jest jak wdowa. Oczekiwanie wdowy, która ponownie pragnie ujrzeć swego małżonka, jest podobne do oczekiwania Kościoła na ponowne przyjście Jezusa Chrystusa. Zmarły mąż jest dla wdowy wyrazem miłości samego Boga...
 
Wdzięczność za opiekę nad Polską
Źródło
Latem 1920 roku Polska, po kilkunastu miesiącach po odzyskaniu niepodległości, znalazła się w ogromnym niebezpieczeństwie. Do stolicy zbliżała się bolszewicka armia. Żołnierze otrzymali rozkaz, aby przejść "po trupie białej Polski" i dotrzeć do zrewoltowanych Niemiec. Realizacja tego scenariusza oznaczałaby podbój całej Europy przez komunizm...
 
We wszystkim musi być harmonia
kl. Dariusz Trzebuniak scj
Nie da się do końca sztywno rozdzielić, co jest dla ducha, a co dla ciała. Człowiek jako istota duchowo-cielesna jest przecież jednością. Dlatego potrzebna jest równowaga i wiele rzeczy w naszym życiu wymaga rozeznania. Można się oczywiście zastanawiać, co przyporządkowujemy poszczególnym sferom.  Z s. Hiacyntą (Magdalena Dorula), prezentką ze Zgromadzenia Panien Ofiarowania NMP w Krakowie, która posługuje w Domu bł. Matki Zofii Czeskiej w Krakowie i zajmuje się  również organizowaniem dni skupienia i rekolekcji dla dziewcząt, rozmawiał kl. Dariusz Trzebuniak SCJ.  
 
Wejdź do radości
ks. Zbigniew Kapłański
Nastrój na plebani tego dnia był zupełnie niepowtarzalny. Właśnie zakończyła się uroczystość pogrzebowa mamy księdza Proboszcza. Parafianie poznali ją ponad dwadzieścia lat temu, "od zawsze" towarzyszyła swemu synowi, a więc gdy on objął swą opieką parafię, "Pani Mama" przyjechała wraz z nim...
 
Wejdź pod mój dach
ks. Krzysztof Porosło
 W kulturze semickiej danie komuś ciała i krwi oznaczało danie całego siebie. Ciało było symbolem całej osoby, człowieka rozumianego w jego całości. Natomiast krew dla Hebrajczyków to życie, zasada życia. Kiedy zatem Chrystus osobno rozdaje swoje ciało i osobno podaje swoją krew, dla semitów jest to obraz śmierci człowieka. Krew odłączona od ciała to symbol śmierci. Oznacza to, że kiedy w Eucharystii osobno konsekrujemy chleb w Ciało Chrystusa, a osobno wino w Krew Chrystusa, to pokazujemy, że Chrystus się ofiarował, a więc oddał swoje życie dla naszego zbawienia. 
 
s. Urszula Kwaśniewska SP
Czy poczułeś się kiedyś zaproszony do wejścia do Bożej Rodziny? Nie na chwilę, nie po to, aby tam stać pod ścianą, aby z zazdrością patrzeć jak ONI się miłują, ale po to, byś mógł czuć się jej członkiem, czuć się przez Nich kochanym?...
 
o. Marek Machudera OFMCap.
Wielki Post swymi praktykami (post, jałmużna i modlitwa) przypomina nam każdego roku m.in. o potrzebie harmonii w trosce o zdrowie duszy i ciała. Chodzi o złoty środek, o mądrą proporcję. Jest to czas nawrócenia do Boga, ale i ćwiczenia się. Odszukiwania wspomnianej harmonii...
 
o. Marek Machudera OFMCap.
Poprzednim razem przybliżyłem za fachową literaturą coraz częstszą chorobę psyche czyli depresję. Jako jedną z jej przyczyn wymieniłem bolącą samotność. Bł. Matka Teresa z Kalkuty, w jednej ze swych wypowiedzi porównała samotność, na którą cierpią ludzie Zachodu, do trądu Zachodu...
 
Weronika Giuliani - kobieta ogień
Joanna Piestrak
„Mogłam pozostać w świecie i czynić dobro, i byłabym też pomocna ludziom” – myślała siedemnastoletnia Urszula, nowicjuszka w klasztorze sióstr klarysek kapucynek. I zatęskniła za balami i umizgami kawalerów starających się o jej rękę. A przecież od dziecka tak bardzo chciała naśladować Chrystusa i słuchać Jego głosu. Tak bardzo, że kiedy przełożona klasztoru odmówiła przyjęcia jej do zakonu słynącego z surowego trybu życia, wymusiła na miejscowym biskupie pozwolenie na rozpoczęcie postulatu właśnie w tym miejscu… 
 
 
1  
...
626  
627  
628  
629  
630  
631  
632  
633  
634  
...
 
Polecamy
Mateusz Burzyk

O funkcjach religii i o tym, jak jest przeżywana, można dys­kutować. Inaczej jest, gdy przyj­muje się tezę, że religia nie mogła powstać bez interwencji nadprzy­rodzonej. To jest granica, która definiuje podejście do genezy religii. Gdy pojawia się odniesienie do nadprzyrodzoności, to między wierzącym a niewierzącym mogą być tylko punkty zgody w pew­nych szczegółach, ale nie w kwestii zasadniczej – jej istnienia bądź nieistnienia.

 

Z Janem Woleńskim i Jackiem Prusakiem SJ rozmawia Mateusz Burzyk

 
Zobacz także
Ks. Wojciech Przeczewski
Samo słowo "Adwent" pierwsi chrześcijanie przyjęli od Rzymian. Oznaczało ono przybycie jakiegoś dostojnika na prowincję, a nawet już jego obecność wśród poddanych. Chrześcijanie nadali temu słowu szczególne znaczenie, wyrażające ich stosunek do Chrystusa. To Jezus jest owym dostojnikiem, który przybył na "marną", ziemską prowincję
 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS