logo
Sobota, 27 kwietnia 2024 r.
imieniny:
Sergiusza, Teofila, Zyty, Felicji – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Facebook
 
Drukuj
A
A
A
 
Cezary Sękalski
Świętość dla każdego!
Głos Ojca Pio
 


Przed wielu laty wybrałem się ze znajomymi w Tatry. Był listopad, a nam pierwszą noc wypadło spędzić w Murowańcu na Hali Gąsienicowej. Pokój w schronisku dzieliliśmy z dwoma studentami Akademii Rolniczej i, jak to zwykle bywa w takich wypadkach, wywiązała się między nami rozmowa. Zahaczyliśmy też o problem świętości…
 
– Chyba każdy człowiek chce zostać święty - powiedziałem - i dlatego szuka różnych sposobów, aby ten cel zrealizować... Reakcja na te słowa była piorunująca. Jeden ze studentów był wyraźnie poruszony. Wyglądało na to, że pierwszy raz w życiu spotkał kogoś, kto poważnie potraktował dążenie do świętości. Nie mogło się mu to pomieścić w głowie.
 
Świętość nieobecna?
 
Tamta rozmowa ciągle jest we mnie żywa. Uświadomiła mi bowiem, że jedną z największych współczesnych herezji jest przekonanie o tym, że świętość jest praktycznie na świecie nieobecna. Owszem można żywić podziw dla wielkich postaci z zamierzchłej przeszłości, ale dziś jej realizowanie wydaje się zupełnie niemożliwe. Na tym polega nasza duchowa schizofrenia. Z jednej strony wykonujemy różne praktyki religijne, chodzimy do kościoła, modlimy się, a z drugiej odrzucamy podstawowy cel tych wszystkich zabiegów. „Świętość?! To zupełnie nie dla mnie!” – zdajemy się mówić i w dodatku wydaje się nam, że jest to wyraz wielkiej pokory.
 
Taka postawa spowodowana jest dość powszechnym niezrozumieniem pojęcia świętości. Niejednokrotnie kojarzy się nam ona z doskonałością moralną, a ponieważ ta wydaje się nam rzeczywistością odległą i niedostępną (zbyt dobrze znamy wszystkie nasze grzechy, słabości i ograniczenia), świętość też wydaje się być poza naszym zasięgiem. Kiedy jednak sięgniemy po Pismo Święte, od razu natrafimy na teksty, które przeczą tej intuicji.
 
W Księdze Kapłańskiej znajdujemy słowa Jahwe skierowane do Izraelitów: Bądźcie świętymi, bo ja jestem święty, Pan, Bóg wasz! (19,2b). Nie ma tu słowa o tym, że wezwanie to dotyczy jakichś szczególnie wybranych osób, ale wszystkich. W przypadku żydów odpowiedź na to wezwanie miała być realizowana przez respektowanie i przestrzeganie Bożego Prawa, rozpisanego na setki szczegółowych przepisów i rytuałów. Coś z takiego pojmowania świętości istnieje niestety wśród tych chrześcijan, którzy uważają, że świętość osiąga się niejako własną pracą: przez wyzbycie się każdego grzechu i wyplenienie każdej swojej niedoskonałości. Nowy Testament jednak zupełnie odrzuca takie podejście.
 
 
1 2  następna
Zobacz także
Jacek Poznański SJ
Chrześcijańskie ujęcie homo viator to postać pielgrzym. Od razu ważne zastrzeżenie: nie chodzi o członka grupy pielgrzymkowej ani przyjezdnego do jakiegoś sanktuarium itp. Taki „pielgrzym”, może być i często jest przebranym za pielgrzyma turystą, podróżnikiem, nomadą… Pielgrzymowanie to duchowa postawa. Nie trzeba ruszać się z miejsca, by pielgrzymować, choć fizyczne przemieszczanie rzeczywiście temu sprzyja. 
 
Jacek Poznański SJ
Bóg mówi, ale nie w taki sposób, który mógłby być przełożony na jakikolwiek język ludzki. Bóg mówi przez pragnienia, natchnienia wewnętrzne, historię życia, wydarzenia, swoje dary, ludzi, a zwłaszcza przełożonych, spowiednika i kierownika duchowego. Bóg mówi nie tylko podczas czasu przeznaczonego wyłącznie na modlitwę. Aby zrozumieć Boga, potrzeba znać „język”, którym On się posługuje. W przeciwnym wypadku Jego mowa będzie dla nas tak niezrozumiała, jak język chiński.
 
Anna Świderkówna
Przybył do Egiptu jako niewolnik, sprzedany przez własnych braci, którzy znienawidzili pewność siebie młodego wówczas chłopca i którym obrzydło zbyt częste okazywanie właśnie jemu miłości przez ojca. Początkowo chcieli go nawet zabić, potem jednak wrzucili do suchej studni i przy pierwszej okazji sprzedali arabskim kupcom. Los, jaki mu w ten sposób zgotowali, mógł się okazać gorszy od śmierci...
 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS