logo
Wtorek, 14 maja 2024 r.
imieniny:
Bonifacego, Julity, Macieja – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

sortuj wg. data dodania | autora | tytuł
Trzeci dzień Triduum
ks. Adrian Put
Niedziela wielkanocna to dziwny dzień? Czy na pewno? Jest to dzień obfitujący w wiele ważnych wydarzeń: Wigilia Paschalna wraz z procesją rezurekcyjną lub w zależności od miejsca nocne czuwanie paschalne zakończone radosną procesją i poranną Mszą Świętą, dzielenie się dobrą nowiną ze spotkanymi ludźmi, Jutrznia w gronie rodziny, święcone, rodzinna rozmowa o Zmartwychwstałym, uroczysty posiłek i wreszcie Nieszpory chrzcielne w kościele to wystarczająco dużo treści i wydarzeń na trzeci dzień Triduum Paschalnego.  
 
Zwycięstwo Trzeciego Brata
Michał Golubiewski OP
Bóg udziela nieśmiertelności i pełni życia w ten sposób, że najpierw „ożywia serce” człowieka, „zapala” je, daje mu „serce z ciała”. Dla człowieka w ten sposób przywróconego do życia razem z Chrystusem i podobnego do Niego śmierć fizyczna zaczyna tracić swoją grozę, traci swój „oścień”, jak pisze o tym św. Paweł. Najlepiej widać to po postaciach świętych, dla których staje się ona przejściem „z życia do życia”, dlatego że już są „żyjący” z Chrystusem. Pamiętają, że „sprawiedliwość nie podlega śmierci”. Tym bardziej nie podlega jej miłość. 
 
Radość
Stanisław Grygiel
Radością jest tylko Bóg, który rodzi Syna i w Nim, z Nim oraz dla Niego powołuje wszystko z nicości do bycia. Człowiek uczestniczy w radości Boga w tej mierze, w jakiej wchodzi w Jego życie, a wchodzi w nie, nawracając się codziennie do pięknej prawdy i do pięknego dobra, objawiających się w osobach obecnych dla siebie nawzajem. Piękna prawda i piękne dobro wzywają człowieka do miłości „na obraz i podobieństwo” Miłości Ojca i Syna. Tylko Ich Miłość jest radością. Człowiek natomiast staje się nią w tej mierze, w jakiej staje się miłością innych. 
 
Ślady zostają w rodzeństwie
Irena Świerdzewska
W rodzinie, w której miała miejsce aborcja, jednym z charakterystycznych objawów u dzieci, jest wrodzony lęk przed pytaniem. Dziecko chce zapytać, a jednocześnie boi się, bo nie chce konfrontacji z faktem, że jego matka była w stanie kogoś zabić. Dzieci zadają więc różne pytania krążące wokół tego tematu, który wydaje im się nazbyt straszny do poruszenia.     Z kanadyjskim psychiatrą prof. Philipem Neyem rozmawia Irena Świerdzewska 
 
Dlaczego Bóg?
ks. Jan Sochoń
Kultura, w której przyszło nam żyć i zarazem współtworzyć, jest kulturą uzasadnień. Oznacza to, że powinniśmy się starać, by podstawy naszego myślenia o świecie i każdym poszczególnym człowieku cechowały racjonalne stwierdzenia oraz intersubiektywność. Gdyby pewne treści akceptowanego przez nas światopoglądu okazały się wewnętrznie sprzeczne albo pozbawione sensownego umocowania, wówczas powinniśmy z nich natychmiast zrezygnować.
 
Ciebie Boga wysławiamy
Błażej Tobolski
Co przeszkadza włączyć do liturgii Mszy Świętej jakiś śpiew gregoriański, chociażby z repertuaru podanego w Śpiewniku kościelnym ks. Jana Siedleckiego? Śpiew gregoriański jest nie tylko własnym śpiewem Kościoła, nie tylko legł u podstaw wszelkiej muzyki europejskiej, ale dzisiaj, przez swą antyczność, odmienność, wokalność, modalność, ametryczność, jest śpiewem ponadczasowym, nieziemskim, innym niż wszystko, co nas otacza.  O miejscu muzyki w liturgii, muzycznym wykształceniu duchownych i „nieziemskim” śpiewie gregoriańskim z ks. dr. Wojciechem Kałamarzem z Międzyuczelnianego Instytutu Muzyki Kościelnej w Krakowie rozmawia Błażej Tobolski
 
Miłosierny
Paweł Kozacki OP
Artykuł został usunięty, ponieważ redakcja Tygodnika Powszechnego zakończyła współpracę ze wszystkimi serwisami internetowymi, także z naszym. Zapraszamy do czytania innych ciekawych artykułów w naszej czytelni.
 
TAK, które zmieniło świat
Kamila Rybarczyk
Maryja była zasłuchana w Boże Słowo. Wypełniając miłosną prośbę samego Boga: „Słuchaj, Izraelu…”, mogła usłyszeć słowa Bożego zwiastowania. Były one istotą Jej życia, zapowiedzią tego, do czego Bóg Ją przeznaczył i wybrał. Nakreślały jednocześnie niełatwą dla Niej drogę. Drogę po ludzku pełną niezrozumienia, niepewności, obawy – „Jakże się to stanie”? Obietnica Boga spełniła się, bo Maryja uwierzyła w to, co usłyszała. 
 
Męka wyboru drogi życia
Jacek Poznański SJ
Wybór stanu życia albo odpowiedniej osoby do małżeństwa staje się coraz trudniejszym zadaniem. Jest mnóstwo różnych czynników, którymi można by tłumaczyć taki stan rzeczy. Sądzę, że wiele z nich wskazuje, iż nie można z odwlekania wyboru czynić wyrzutu, deprecjonować i lekceważyć. Te wybory są dzisiaj naprawdę trudne, ryzykowne i dużo kosztują. Co więcej, ich brak jeszcze bardziej pogłębia trudności, bo żyje się trochę prowizorycznie. 
 
Jedno ciało czy dwie strony barykady? (1 Kor 12)
Danuta Piekarz
„My” i „oni”... jakże często wewnątrz Kościoła można dostrzec taki sposób myślenia, jeśli nawet nie jest on wyrażony wprost słowami: z jednej strony „my – duchowieństwo”, natomiast „oni” to świecki ludek wierny, który na szczęście zapełnia jeszcze kościoły, ale niewiele rozumie i niekoniecznie można na nim polegać, więc lepiej jeśli sami załatwimy wszystko w parafii. Ale też istnieje odwrotny stereotyp: „my” to wierni świeccy, natomiast „oni”, duchowni, są jakby na innej planecie, nie mają ochoty poznawać naszych problemów, żyją wygodnie i dostatnio...  
 
 
1  
...
410  
411  
412  
413  
414  
415  
416  
417  
418  
...
 
Polecamy
Katarzyna Kiejdo

Czy człowiek ma prawo do popełniania błędów? Jeśli tak, to czy każdy? Analizując sposób wychowania wielu pokoleń, można dojść do wniosku, że polegał on na tym, aby nauczyć nas żyć bez żadnej wpadki. Każdy błąd jest przecież oceniany, jeśli nie stopniem, to minusem lub też uwagą – pisemną lub ustną. Oczywiście to dorośli wystawiają ocenę dzieciom i młodzieży. I nie mam tu wcale na myśli tylko szkoły. Takie podejście do sprawy nie przynosi jednak rezultatu w postaci bezbłędnych i nieomylnych dorosłych, którzy nigdy nic nie zepsują i o niczym nigdy nie zapomną...

 
Zobacz także
Michał Karnawalski SJ

Zarówno biblijna, jak i późniejsza tradycja hebrajska, również ta z czasów św. Ignacego z Loyoli, charakteryzują się bogactwem opowiadań o stworzeniu świata. W tym artykule zajmiemy się współczesnymi opowieściami rabinicznymi, inspirowanymi starożytnymi przekazami. 

 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS