Ewangelista Łukasz zanotował słowa Pan Jezus skierowane do uczniów zatroskanych o własne życie: "Nie troszczcie się zbytnio o życie, co macie jeść, ani o ciało, czym macie się przyodziać. Życie bowiem więcej znaczy niż pokarm, a ciało więcej niż odzienie. Przypatrzcie się krukom: nie sieją ani żną, nie mają piwnic ani spichrzów, a Bóg je żywi. O ileż ważniejsi jesteście wy niż ptaki" (Łk 12, 22-24). W tej wypowiedzi Jezusa nacisk należy położyć na słowo "zbytnio". Nie należy się "zbytnio" troszczyć o własne życie i sprawy tego świata. Bóg czuwa na nami każdego dnia ale też od samego początku, zaprosił człowieka do współtworzenia historii świata.
O tym, jak radzić sobie z przejawami szkolnej agresji, wiedzą pedagodzy z Zespołu Szkół Zawodowych Towarzystwa Salezjańskiego w Oświęcimiu. Według Artura Pelo, wicedyrektora placówki, przyczyną agresji najczęściej jest problem w komunikacji między ludźmi. – Ktoś kogoś źle zrozumie lub powtórzy inaczej, niż usłyszał, i po chwili budzą cię negatywne emocje – wyjaśnia. Dodaje, że nawet w najdrobniejszych przejawach złych emocji na początku trzeba osobie, którą poniosły nerwy, dać się wygadać. – W ten sposób „wentylujemy” emocje – tłumaczy Pelo.