Ewangelista Łukasz zanotował słowa Pan Jezus skierowane do uczniów zatroskanych o własne życie: "Nie troszczcie się zbytnio o życie, co macie jeść, ani o ciało, czym macie się przyodziać. Życie bowiem więcej znaczy niż pokarm, a ciało więcej niż odzienie. Przypatrzcie się krukom: nie sieją ani żną, nie mają piwnic ani spichrzów, a Bóg je żywi. O ileż ważniejsi jesteście wy niż ptaki" (Łk 12, 22-24). W tej wypowiedzi Jezusa nacisk należy położyć na słowo "zbytnio". Nie należy się "zbytnio" troszczyć o własne życie i sprawy tego świata. Bóg czuwa na nami każdego dnia ale też od samego początku, zaprosił człowieka do współtworzenia historii świata.
Wierność ma dwa oblicza. Nie można oddzielać Abrahama, który odważa się prawować z Bogiem w przypadku Sodomy i Gomory, od Abrahama, który bez najmniejszej obiekcji i w milczeniu wypełnia wolę Jahwe, godząc się na ofiarę ze swojego syna. Czy tak nie jest w naszym życiu? Przeżywamy czas, kiedy wierność domaga się milczącego przyzwolenia, czyli zaufania.