O funkcjach religii i o tym, jak jest przeżywana, można dyskutować. Inaczej jest, gdy przyjmuje się tezę, że religia nie mogła powstać bez interwencji nadprzyrodzonej. To jest granica, która definiuje podejście do genezy religii. Gdy pojawia się odniesienie do nadprzyrodzoności, to między wierzącym a niewierzącym mogą być tylko punkty zgody w pewnych szczegółach, ale nie w kwestii zasadniczej – jej istnienia bądź nieistnienia.
Z Janem Woleńskim i Jackiem Prusakiem SJ rozmawia Mateusz Burzyk
Niemały trud trzeba by sobie zadać, aby spośród licznych sylwetek świętych Kościoła katolickiego znaleźć osobę, która nie byłaby prześladowana dla sprawiedliwości... Święci, znosząc obelgi w pokorze i cierpliwości, osiągali chwałę niebios. Gemma Galgani to prawdziwy klejnot w poczcie świętych katolickich, nomen omen to właśnie oznacza jej imię w języku włoskim – „klejnot”.