logo
Czwartek, 09 maja 2024 r.
imieniny:
Grzegorza, Karoliny, Karola, Pachomiusza – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

sortuj wg. data dodania | autora | tytuł
Chwila próby
Dariusz Piórkowski SJ
Wielokrotnie ludzie słuchający Jezusa byli znużeni i głodni, ale On tylko dwa razy ich nakarmił. Nie robił tego codziennie. Czasami nawet zostawiał ludzi, którzy z pewnością nie mieli co jeść i udawał się gdzie indziej. Dlaczego tylko dwa razy? Ponieważ w rozmnożeniu chleba nie chodzi jedynie o zaspokojenie głodu fizycznego...
 
Koniec świata dzisiaj
Dariusz Piórkowski SJ
Na co my dzisiaj czekamy? Na podwyżkę, lepszą pracę, dyplom magistra, na święta? Czy w naszym życiu jest jeszcze miejsce na nieprzewidywalność? A może myślimy, że wszystko da się zaplanować i zabezpieczyć? Czy na co dzień z utęsknieniem wypatrujemy przyjścia Chrystusa? Jakie uczucia budzi w nas myśl o naszej śmierci? Czy rodzi w nas tęsknotę za Bogiem? 
 
Trzy filary Adwentu
Dariusz Piórkowski SJ
Wspomnienie narodzenia Jezusa w Betlejem potwierdza, że nie jesteśmy sierotami pozostawionymi samym sobie ani ubocznym produktem ewolucji. Ktoś większy interesuje się żywo naszym losem. I chociaż Bóg, podejmując ryzyko, złożył losy tego świata w nasze ręce – by nasza wolność, twórczość i miłość mogła się rozwinąć, nie spogląda na nas z obojętnością, lecz zaprasza do więzi z sobą jeszcze w trakcie życia na ziemi. 
 
Wyjść na pustynię, żyjąc w mieście
Dariusz Piórkowski SJ
Pustynia, o jaką chodzi w naszym życiu nie jest kategorią przestrzenną, lecz raczej egzystencjalną. Tworzą ją sytuacje, w których człowiek konfrontuje się chociażby z własną samotnością, z lękiem, z prawdziwym obliczem swojego „ja”, z pokusami i jednocześnie w nich doświadcza bliskości Boga, zrazu niewyraźnie słyszy Jego głos i doznaje wewnętrznej przemiany. 
 
Nie bądź aktorem, lecz sobą
Dariusz Piórkowski SJ
Jezus oczekuje od nas autentyczności, a nie udawania. Aktora się podziwia lub śmieje się z niego. Tak naprawdę nie można go naśladować. Patrząc na aktora, widzimy odgrywaną przez niego rolę. Ewangeliczny obłudnik wychodzi na ulicę i próbuje wzbudzić w obserwatorach wrażenie, że jest pobożny, że jest nosicielem światła, gdy tymczasem tego światła w nim nie ma. Takiego człowieka nie bierze się na poważnie. Budzi on krótkotrwałe zachwyty albo zostaje uznany za komedianta. 
 
Grzesznik usprawiedliwiony
Dariusz Piórkowski SJ
Kiedy do Jezusa przyprowadzono kobietę pochwyconą na cudzołóstwie, Jezus mówi do niej: „Kobieto, gdzież oni są? Nikt Cię nie potępił? I ja ciebie nie potępiam“ (Por.J 8, 10-11). Zauważmy, nie mówi: „Grzesznico, cudzołożnico“, lecz „kobieto“. Pomimo zbrukania grzechem człowiek dalej jest człowiekiem, bo Bóg nie odwraca się nigdy od Niego.  
 
Wszyscy byliśmy w Wieczerniku
Dariusz Piórkowski SJ
Być może najbardziej zaskakujące w historii Judasza jest to, że Jezus wiedząc o tym, co się wydarzy, powołał go na apostoła. Udzielił mu takiej samej władzy na duchami nieczystymi, jak pozostałym uczniom. Obdarzył mocą uzdrawiania, uczynił go odpowiedzialnym za finanse wspólnoty. W końcu zaprosił na Ostatnią Wieczerzę. Zdradzić może tylko ktoś bliski, a nie obcy. Te szczere i świadome gesty Chrystusa poświadczają jedynie fakt, że Judasz w żaden sposób nie był predestynowany do tragicznej roli, jaką odegrał. 
 
Bosko-ludzka obecność Chrystusa
Dariusz Piórkowski SJ
Uważny obserwator liturgii Kościoła mógłby zapytać, po co dodatkowa Uroczystość Ciała i Krwi Pańskiej, skoro w Wielki Czwartek obchodzi się pamiątkę ustanowienia Eucharystii? Nie sposób odpowiedzieć na to pytanie, jeśli pominie się istotny dla tego święta kontekst historyczny. Boże Ciało zostało wprowadzone w Kościele Zachodnim w połowie XIII wieku. Nie były to łatwe czasy. Wśród wiernych sukcesywnie spadała częstotliwość przyjmowania komunii świętej...
 
Trwaj na posterunku, bo warto
Dariusz Piórkowski SJ
Naśladowanie Chrystusa jest krzyżem. W jakim sensie? Czy ta głęboka prawda ma być jedynie teologicznym frazesem usprawiedliwiającym wszelkie zło, które nas spotyka? Czy cierpienie to fundament chrześcijaństwa? Czy krzyż to drugie imię naszej bezradności, prowadzącej do zaprzestania jakiegokolwiek działania w celu polepszenia naszego losu? Wydaje się, że Jezusowi chodzi o coś innego. 
 
Co nas rzeczywiście przemienia?
Dariusz Piórkowski SJ
Tym, co zazwyczaj przykuwa moją uwagę w opowieści o Łazarzu i bogaczu (Łk 16, 19-31), jest widok nieszczęśnika błagającego o miłosierdzie pośrodku niegasnących płomieni. Rzecz ciekawa, ten ogień go nie spala, ale wzmaga w nim niesamowite pragnienie. Dwa skojarzenia przychodzą mi do głowy. Pierwsze związane z płonącym krzakiem, który Mojżesz dostrzegł na pustyni (Wj 3,2). Drugie skojarzenie to słynne zdanie św. Augustyna...
 
 
1  
...
98  
99  
100  
101  
102  
103  
104  
105  
106  
...
 
Polecamy
Magdalena Jóźwik

Najbardziej deformujące jest głoszenie ideałów i brak jakiejkolwiek próby życia według nich – zwłaszcza w stosunku do osób, które są formowane. Zajmowanie się formacją dorosłych było moim zawodowym marzeniem. Brzmi to nieco górnolotnie, ale taka jest prawda. Pamiętam pytanie, które usłyszałam na piątym roku studiów teologicznych, o pracę marzeń. Bez wahania odpowiedziałam wówczas, że byłaby to praca przy formacji dorosłych.

 
Zobacz także
Roman Konik
Jedną z podstawowych wad krytyki Inkwizycji jest oderwanie jej od epoki i czasu, w którym powstała i działała. Sacra Congregatio Inquisitionis powstała w średniowieczu, epoce, która jak żadna inna związała z sobą w nierozerwalną strukturę historię Kościoła zachodniego i historię europejskiego społeczeństwa. Utożsamianie życia Kościoła z życiem zorganizowanej społeczności jest właśnie wyróżnikiem tej epoki...
 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS