logo
Czwartek, 02 maja 2024 r.
imieniny:
Atanazego, Longiny, Toli, Zygmunta – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

sortuj wg. data dodania | autora | tytuł
Nawrócenie - radykalizm czy zawierzenie?
Małgorzata Wszołek
Sytuacje trudne są jakby sądem Bożym nad człowiekiem. Jeżeli ktoś jest zasadniczo zwrócony ku Bogu (nawet jeśli o tym nie wie i wydaje mu się, że jest człowiekiem niewierzącym), podczas takiej próby dokonuje się w nim przyśpieszenie rozwoju duchowego i nieraz człowiek ten okazuje się kimś nie tylko wierzącym, ale od razu głęboko wierzącym. Ale zdarza się i odwrotnie: ktoś uważał się za wierzącego, ale obiektywnie był daleko od Boga. Wtedy pod wpływem trudnej sytuacji jego wiara rozpada się jak domek z kart.   Z Jackiem Salijem OP rozmawia Małgorzata Wszołek
 
O-antyfony prowadzą nas przez liturgię końca Adwentu
Małgorzata Batko
Ostatni tydzień przygotowania do Narodzenia Pańskiego to czas, który w liturgii charakteryzuje się dużym napięciem, świadomością zbliżania się dnia nawiedzenia. Kościół przygotowuje się do przyjęcia Zbawcy świata. Przez liturgię prowadzą nas tzw. Wielkie antyfony („O” antyfony). Powstały one najprawdopodobniej w V w., obecny ich układ powstał dzięki Amalariuszowi z Metzu (IX w.). Są to antyfony do Magnificat w nieszporach, a po reformie liturgicznej Soboru Watykańskiego II znalazły się one także – w skróconej formie – we mszy świętej, jako werset aklamacji przed ewangelią.
 
Maranatha, przyjdź Panie Jezu! Rozważanie na IV niedzielę Adwentu: Przyjęcie
ks. Wiesław Baniak SDC
Przyjście Mesjasza na ziemię to Boża Pieśń o Ewangelii Życia. Bóg tak umiłował świat, że Syna Swego Jednorodzonego dał. Kościół – Matka i Nauczycielka, raduje się w to święto. Oblicze Kościoła jaśnieje, jak oblicze Matki Bożej spoglądającej na Dzieciątko Jezus, wychwalane przez Aniołów, podziwiane przez pasterzy i adorowane przez Trzech Króli. Kościół żyje wiecznym wspomnieniem Narodzenia Boga, rodząc ciągle nowych synów, tworząc potencjał nadziei przyszłych pokoleń...
 
Aspekty ciszy
mnich kartuski
Listy św. Brunona, napisane z całym zapałem serca, są od początku do końca rodzajem wyznania wszystkiego, co Pan zesłał mu do odkrycia. Odnosi się to zwłaszcza do zachwytu pełnego pasji, dla korzyści płynących z samotności i ciszy, którym dzieli się z Radulfem. "Wiedzą ci tylko, którzy tego doświadczyli" - pisze. Po czym od razu ukazuje przyjacielowi całą swą wiedzę na ten temat. Św. Brunon był mężem ciszy i zbadał jej tajemnice. Nasze Statuty, za przykładem naszego Ojca, powracają wielokrotnie do piękna ciszy i jej świętości wnoszonej do naszego życia.
 
Służę uprzejmie
Jan Buczyński
Postawa radosnej służby to zaproszenie dla każdego, również niewierzącego – zaś dla chrześcijanina to wezwanie do naśladowania Jezusa. Pierwszy rozłam w historii zbawienia, czyli upadek niektórych aniołów, dotyczył kwestii służby. Non serviam! – powiedział szatan, czyli: „nie będę służył!”. Można więc powiedzieć, że stosunek do służenia komuś jest jednym z podstawowych wyznaczników bycia chrześcijaninem; jest to coś bardzo pierwotnego, głębokiego, należącego do rdzenia naszej tożsamości. Tylko co to tak naprawdę oznacza?
 
Duchowość chrześcijańska i benedyktyńska
Paweł Mruk OSB
W ramach duchowości chrześcijańskiej wyróżnia się wiele nurtów. Nie ma między nimi różnicy jakościowej. Rozbieżności wyrażają się jedynie poprzez inne rozłożenie akcentów w praktykach życia wewnętrznego i zewnętrznego. Różnorodność duchowości jest dziełem Ducha Świętego, który Ciało Mistyczne Chrystusa – Kościół uposaża w różne dary i charyzmaty, dla wspólnego dobra i ukazywania niezmierzonego bogactwa tajemnicy Chrystusa. Duchowość benedyktyńska jest częścią duchowości monastycznej i z niej wyrasta.
 
O kiczu w religii i miłości
Sławomir Rusin
Kicz jest kłamstwem bardzo silnie powiązanym z lenistwem duchowym, daje nam „gotowce” zawierające fałszywe poczucie bezpieczeństwa w odniesieniu do religii czy miłości. Ale są to tylko pozory bezpieczeństwa. Najlepszą postawą przełamującą kicz jest przekraczanie lenistwa - życie twórcze, otwarte, jak mówi Ewangelia: „życie owocne”, bo kicz to usychanie, które zmienia ludzi w suche badyle.   Z o. Janem Andrzejem Kłoczowskim OP, dominikaninem, filozofem religii rozmawia Sławomir Rusin
 
Jak zorganizować katolicki pochówek zgodnie z religią i tradycją
artykuł sponsorowany
Odejście bliskiej osoby to dla każdego z nas bardzo trudny moment. Większość z nas pragnie godnie pożegnać zmarłego, oddając mu cześć poprzez pochówek. Jeżeli nasz bliski był osobą wierzącą, będzie zależało nam na tym, aby pogrzeb miał katolicki charakter. Dobrze byłoby więc dowiedzieć się, jak krok po kroku zabrać się za przygotowanie podniosłej uroczystości pożegnalnej. 
 
Przed lustrem czyli o istocie sakramentu pokuty i pojednania
Tomasz Dekert
Kościół ukazuje nam istotę sakramentu pokuty i pojednania w szerokiej perspektywie wezwania do nawrócenia. W adhortacji apostolskiej Reconcilatio et paenitentia Jan Paweł II pisze, że sakrament spowiedzi jest odczytaniem na nowo wezwania do nawrócenia, z którym do współczesnego człowieka zwraca się Bóg. Owo nawrócenie,metanoia, jest postawą, która charakteryzuje całość życia chrześcijańskiego.
 
Maranatha, przyjdź Panie Jezu! Rozważanie na II niedzielę Adwentu: Radość
ks. Wiesław Baniak SDC
Radość, to dar Ducha Świętego to owoc naszej wiary i ufności w Jego moc. To Piękno płynące z zachwytu nad Chrystusem, z kontemplacji Jego oblicza, jak Apostołowie, Piotr, Jakub i Jan na górze Tabor, olśnieni blaskiem Oblicza Jezusa postanawiają zatrzymać czas, zatrzymać te chwile. Mówią Panie, dobrze nam tu być... zbudujmy 3 namioty. Odczuli radość i szczęście w takiej bliskości Jezusa. To jest źródło prawdziwej radości - oglądać oblicze Jezusa. 
 
 
1  
...
47  
48  
49  
50  
51  
52  
53  
54  
55  
...
 
Polecamy
Wojciech Żmudziński SJ

„Czym zasmuciłeś Boga albo czym go obraziłeś?” – pada pytanie w dziecięcym rachunku sumienia, tak jakby Bóg się smucił lub obrażał na człowieka. Zaniedbywanie nauki religii jest przewinieniem przeciwko przykazaniu „nie będziesz miał bogów cudzych przede mną”, a przechodzenie przez ulicę w miejscach niedozwolonych – wykroczeniem przeciwko przykazaniu „nie będziesz zabijał”. Mam nadzieję, że dziecko wie o co chodzi, bo mnie trudno to zrozumieć…

 
Zobacz także
Monika Białkowska

Lubię myśleć, że 11 listopada nie był końcem niewoli, ale początkiem wolności: początkiem sklejania trzech różnych światów. I nie wiem, czy to sklejanie się udało i czy możemy uznać, że się skończyło. 123 lata niewoli, potem 20 lat mozolnego dopasowywania trzech różnych pozaborczych tradycji i powracania do korzeni, początki rozwoju gospodarczego, nauki…

 

Z ks. prof. Henrykiem Seweryniakiem rozmawiała dr Monika Białkowska 

 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS