logo
Poniedziałek, 13 maja 2024 r.
imieniny:
Agnieszki, Magdaleny, Serwacego, Roberta, Andrzeja, Marii – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

sortuj wg. data dodania | autora | tytuł
Czy ja naprawdę wierzę?
Jacek Salij OP
W „Opowieściach pielgrzyma”, które są prawdziwym arcydziełem duchowości prawosławnej, opisana jest spowiedź, podczas której penitent otrzymał od spowiednika mniej więcej taką reprymendę: „Co ty tu się z drobiazgów spowiadasz, gdy tymczasem pomijasz to, co najważniejsze! Przecież ty ani Pana Boga prawdziwie nie kochasz, ani w życie wieczne tak naprawdę nie wierzysz!”
 
Pogromczyni złych mocy
Jacek Salij OP
Niezwykłe treści kryją w sobie słowa, jakie Elżbieta wypowiedziała do Maryi: "Błogosławiona jesteś między niewiastami"! Słowa te pochodzą ze Starego Testamentu. Dwa razy zostały tam wypowiedziane, dwukrotnie w znamiennych okolicznościach. Mianowicie w jednym i drugim przypadku tymi słowami uczczone zostały kobiety, które miały odwagę z narażeniem własnego życia zabić wodza wojsk nieprzyjacielskich, śmiertelnie zagrażającego ludowi Bożemu.
 
Miłość nieprzyjaciół
Jacek Salij OP
Nietzsche interpretował zasadę miłości nieprzyjaciół jako odwet pokonanych Żydów na swych zwycięzcach, Rzymianach. Nie umieli sobie inaczej poradzić z okupantem, więc przybrali się w skórę jagniąt, pełnych oburzenia na drapieżność wilków, a sami byliby tacy sami, gdyby tylko mogli. Zdaniem Nietzschego, miłość nieprzyjaciół jest podłym i obłudnym szantażem, którego próbują tchórze i słabeusze wobec mocniejszych od siebie. Co o tym sądzić? 
 
Moda na apostazję?
Jacek Salij OP
Dopiero w naszych czasach tytułowego wyrazu „apostazja” zaczęto używać w sensie pozytywnym. Na przykład wyraz ten w ogóle się nie pojawia w odezwie nawołującej do występowania z Kościoła, którą ponad 100 lat temu – w czerwcu 1910 r. – rozlepiono w różnych miejscach Krakowa, również na murach kościołów. Warto odnotować, że w tradycyjnym sensie negatywnym używa się w tej odezwie wyrazu „zaprzańcy”, jednak z jakichś trudnych do zrozumienia powodów określono nim gorliwych katolików.
 
Modlitwa w czasach próby
Jacek Salij OP
Aż jedenaście encyklik różańcowych, jedną konstytucję apostolską oraz trzy listy apostolskie wydał sam tylko papież Leon XIII (lata1878-1903). Tak bardzo zależało mu, aby możliwie wszystkich katolików zachęcić do modlenia się na różańcu. Papież ów zachęcał do otwarcia się na różne formy tej modlitwy: „Zachęcamy wszystkich chrześcijan – cytuję encyklikę Supremi apostolatus – aby, czy to publicznie, czy osobno, każdy w swym domu i ze swą rodziną odprawiali te pobożne modły różańcowe”.
 
Jezusowa rodzina
Jacek Salij OP
Od kilku już dni śpiewamy kolędy i nasiąkliśmy zawartą w nich kontemplacją różnych przejawów bezradności i bezbronności Dzieciątka Jezus. Wciąż na nowo nas to zdumiewa, że wszechmocny Stwórca wszechświata nie tylko zechciał przyjąć nasze człowieczeństwo, ale i przeszedł wszystkie kolejne etapy ludzkiej słabości i całkowitej zależności od innych – od przebywania przez dziewięć miesięcy w łonie swej Matki, przez okres bezradności niemowlęcej po kolejne lata wieku dziecięcego. 
 
Eucharystia nas przemienia
Jacek Salij OP
Żyjemy po to, ażeby za łaską Bożą przemieniać się w wieczysty dar dla Boga. Ażeby złączyć się z Bogiem wiekuistą i całoosobową miłością. Podczas każdej Mszy Świętej, tuż przed przeistoczeniem, kapłan modli się, aby przyniesione przez nas chleb i wino stały się mocą Ducha Świętego Ciałem i Krwią naszego Pana Jezusa Chrystusa. Wszystko, co uczynił dla nas Jezus, stało się w Duchu Świętym. On samo nawet człowieczeństwo przyjął mocą Ducha Świętego – „który się począł z Ducha Świętego”, powtarzamy w każdą niedzielę w wyznaniu wiary.
 
Świętość i zło w Kościele
Jacek Salij OP
Żyjący w V w. św. Fulgencjusz zwrócił uwagę na jałowość tego pytania – przecież dobrze wiemy, że źródłem zła są nasze grzechy. Naprawdę ważne jest pytanie inne: co robić w obliczu zła, jakie widzimy w Kościele? Fulgencjusz odpowiada następująco: „Jak najmocniej się tego trzymaj i bynajmniej nie wątp, iż Kościół katolicki jest klepiskiem Boga, na którym do końca czasu jest pszenica pomieszana z plewami, tzn. przez wspólnotę sakramentów dobrzy są pomieszani ze złymi. W każdym stanie, wśród kleru, wśród mnichów, wśród świeckich są dobrzy i źli. Otóż z powodu złych nie można opuszczać dobrych, lecz dobrzy winni znosić złych. Nikt, kto w Kościele katolickim należycie wierzy i dobrze żyje, nigdy nie może się splamić cudzym grzechem, jeśli nie wyraża na niego swej zgody i go nie popiera..."
 
Ostatnia próba Kościoła
Jacek Salij OP
Skoro wyznawcy Chrystusa wystawieni są na prześladowania, a co gorsza, nawet nam grozi załamanie w wierze i odejście, to co znaczą słowa Chrystusa: „Jam zwyciężył świat”? Fragment o ostatniej próbie Kościoła, który znajduje się w Katechizmie Kościoła Katolickiego, zaczyna się od następujących stwierdzeń: „Przed przyjściem Chrystusa Kościół ma przejść przez końcową próbę, która zachwieje wiarą wielu wierzących (...)” (KKK 675).
 
Jak mówić o Maryi?
Jacek Salij OP
Wbrew pozorom, o Maryi Pismo Święte mówi bardzo wiele. Spójrzmy, co można wyczytać w słowie Bożym na temat Jej Niepokalanego Poczęcia. Ostatnio różni ludzie – wobec tego, że w przekładzie ekumenicznym znikły słowa „łaskiś pełna” – pytają z niepokojem, czy dotychczasowe przekłady były tu przekłamane. Otóż grecki czasownik charitoo, charitoún nie ma polskiego odpowiednika, gdyż polski czasownik „ułaskawić” jest zajęty i znaczy „darować karę”. 
 
 
1  
...
509  
510  
511  
512  
513  
514  
515  
516  
517  
...
 
Polecamy
Magdalena Trybus

Księgi Nowego Testamentu na określenie nieba używają trzykrotnie obrazu domu lub miejsca zamieszkania. Pierwszy raz, gdy Jezus mówi swoim uczniom, że odchodzi do domu Ojca, by tam przygotować nam mieszkanie. Drugi raz czytamy o tym w listach Pawłowych: „Jeśli nawet zniszczeje nasz przybytek doczesnego zamieszkania, będziemy mieli mieszkanie od Boga, dom nie ręką uczyniony, lecz wiecznie trwały w niebie” (2 Kor 5, 1). Po raz trzeci taki obraz nieba znajdziemy w Apokalipsie św. Jana: „Oto przybytek Boga z ludźmi i zamieszka wraz z nimi i będą oni Jego ludem a On będzie BOGIEM Z NIMI” (Ap 21, 3).

 
Zobacz także
Leszek Gęsiak SJ
Pan Bóg rzekł do Abrama: „Wyjdź z twojej ziemi rodzinnej”. Nie wiemy jakie myśli wówczas towarzyszyły Abramowi, ale możemy przypuszczać, iż mimo wielkiego zaufana Bogu poczuł niepewność o swoją przyszłość i nierozerwalny z tym stres. Bóg bowiem w swoich słowach nie tylko nakazał Abramowi aby opuścił swój kraj, ale równocześnie nie powiedział mu gdzie miałby się udać...
 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS