logo
Czwartek, 09 maja 2024 r.
imieniny:
Grzegorza, Karoliny, Karola, Pachomiusza – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

sortuj wg. data dodania | autora | tytuł
Wpatrzona i zasłuchana
ks. Zbigniew Kapłański
Nasze życie często bywa porównywane do pielgrzymowania. Jeśli tak spojrzymy, to możemy powiedzieć, że idziemy z Maryją, która szczególnie gorliwie wypatrywała Zbawiciela, która okazała się gotowa zatracić się dla Niego, pogrzebać swoje plany, aby służyć Bogu. Idziemy z Maryją, która umiała...
 
Pewna inwestycja
ks. Zbigniew Kapłański
Gdy otworzymy w popularnym katechizmie kartkę zatytułowaną: Najprzedniejsze dobre uczynki, odczytamy: post, jałmużna, modlitwa. O poście mówiliśmy niedawno: służy ambitnemu celowi pozwala dostrzec własną słabość, aby bardziej powierzyć się Panu Bogu i nabrać siły poprzez ćwiczenie woli...
 
Odpoczynek i radość
ks. Zbigniew Kapłański
Pan Jezus też odpoczywał i kazał odpoczywać apostołom. Trzeba dodać, że po Zmartwychwstaniu Chrystusa zmieniła się też "teologia wypoczynku". W Księdze Rodzaju dniem odpoczynku był szabat - sobota. Chrześcijanie od razu dzień zmartwychwstania zaczęli traktować jako znak nowego stworzenia...
 
Ogniste pytania
ks. Zbigniew Kapłański
Nie ma wątpliwości, że Pan Jezus przede wszystkim zalecił na modlitwę jako sposób na siebie, na spokój swej duszy i jako sposób na innych, by wyprosić łaskę, która przemieni serca szyderców. Można też oczywiście szukać argumentów logicznych, kulturowych, aby spróbować kogoś przekonać. Warto jednak pamiętać, że nawet Panu Jezusowi mało kogo udało się przekonać samą rozmową.
 
Co zrobić, aby być szczęśliwym?
ks. Zbigniew Kapłański
Co zrobić, aby być szczęśliwym? Chyba na początku trzeba na różne sposoby odpowiedzieć sobie na pytanie: Na czym polega szczęście? Bo bardzo wielu ludzi zmierza do precyzyjnie określonego szczęścia, a potem – gdy zostaną poturbowani przez życie - trzeba to pojęcie zasadniczo przedefiniować.
 
Imiona adwentowych aniołów
ks. Zbigniew Kapłański
Chciałbym, abyśmy zrozumieli dzisiaj, jak wielką łaskę daje nam w Adwencie Pan Bóg: On wie, że zbawienne będzie dla nas przyjście Pana Jezusa, o ile mądrze będziemy na Niego czekać. Mądrze to znaczy, że zaprosimy do naszego życia dwóch Aniołów, których imiona Kościół zna od dawna: Anioła Cierpliwości i Anioła Nadziei.  
 
Aby świątynia nie była mi obca
ks. Zbigniew Kapłański
Gdy przekraczamy drzwi kościoła, to znajdujemy się w kruchcie, albo inaczej w przedsionku. Czasem w kruchcie są ustawione klęczniki, aby mogli się pomodlić przez chwilę wszyscy nawiedzający dom Boży w ciągu dnia, kiedy wnętrze świątyni jest zamknięte.
 
Co by było bez Ducha Świętego? Nic!
ks. Zbigniew Kapłański
Bardzo lubię lekcje o Duchu Świętym, lubię trzecią tajemnicę chwalebną Różańca, bo pozwala na nowo zachwycić się Bożą Obecnością. Według mojego przekonania Duch Święty jest teraz „najbardziej widoczny”. Jezus zapewniał: „Ja zaś będę prosił Ojca, a innego Pocieszyciela da wam, aby z wami był na zawsze – Ducha Prawdy, którego świat przyjąć nie może, ponieważ Go nie widzi ani nie zna. Ale wy Go znacie, ponieważ u was przebywa i w was będzie” (J 14, 16–17).
 
Zwykle milczy, ale JEST!
ks. Zbigniew Kapłański
Wiele o Matce Bożej napisano i powiedziano, wystarczy w bibliotece teologicznej stanąć przed regałem podpisanym „Mariologia”. Ale w życiu księdza, wiem to z własnej codzienności, wystarczy posłuchać.
 
Hiob jest super!
ks. Zbigniew Kapłański
Każda z grup, z którymi się spotykam, ma od czasu do czasu możliwość formułowania tematów, jakimi zajmujemy się na zajęciach. Jedna z grup studenckich zaproponowała kiedyś temat: Hiob jest super! Spróbowałem zebrać nasze przemyślenia. Jednak jestem pewien, że nie wystarczy je przeczytać, trzeba te słowa zabrać na adorację, przemyśleć w Obecności Pana Boga.
 
 
1  
...
462  
463  
464  
465  
466  
467  
468  
469  
470  
...
 
Polecamy
Magdalena Jóźwik

Najbardziej deformujące jest głoszenie ideałów i brak jakiejkolwiek próby życia według nich – zwłaszcza w stosunku do osób, które są formowane. Zajmowanie się formacją dorosłych było moim zawodowym marzeniem. Brzmi to nieco górnolotnie, ale taka jest prawda. Pamiętam pytanie, które usłyszałam na piątym roku studiów teologicznych, o pracę marzeń. Bez wahania odpowiedziałam wówczas, że byłaby to praca przy formacji dorosłych.

 
Zobacz także
Błażej Tobolski
 
8 kwietnia 2005 r., dzień pogrzebu Jana Pawła II. W La Garde Freinet, niewielkim francuskim miasteczku w Prowansji miejscowy piekarz, pełniący jednocześnie posługę stałego diakona, adorował Najświętszy Sakrament w kaplicy na strychu kamienicy, w której mieszkał. – Nagle ujrzałem oblicze Jana Pawła II, przenikające niczym oblicze ojca moje serce – wspomina 51-letni Martial Codou. 
 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS