logo
Poniedziałek, 29 kwietnia 2024 r.
imieniny:
Hugona, Piotra, Roberty, Katarzyny, Bogusława – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Facebook
 
Drukuj
A
A
A
 
Mariusz Kożuchowski SchP
Znaki liturgiczne we Mszy Świętej
eSPe
 


Postawa stojąca
Gdy kapłan wychodzi wszyscy powstają z miejsc. Postawa stojąca jest wyrazem aktywności człowieka, jest też znakiem uszanowania. Na widok osoby zajmującej jakieś wysokie stanowisko wstaje się. Podczas liturgii stajemy w postawie modlitewnej przed Bogiem. Ta postawa symbolizuje naszą wolność, radość. W trakcie Eucharystii stoimy również podczas śpiewania hymnu Chwała na wysokości Bogu, w  trakcie wyznania wiary, podczas modlitwy eucharystycznej, przy odmawianiu Ojcze nasz i następujących po niej modlitw.
 
Znak Krzyża
Początki tego znaku sięgają I wieku chrześcijaństwa. Przez krzyż Bóg uświęca człowieka do aż najmniejszej cząstki jego istoty. Znak ten czynimy przed modlitwą, by nas natchnął ładem i skupieniem, by naszą myśl, wolę i serce zespolił z Bogiem. Czynimy ten znak na modlitwie, by w nas przetrwało to, czym Bóg raczył nas obdarzyć. Czynimy ten znak w pokusie, by nam dodał siły; w niebezpieczeństwie – by nas ochraniał; podczas błogosławieństwa – aby pełnia żywota Bożego wstąpiła w duszę, żeby zapłodniła i uświęciła wszystko w jej wnętrzu.
 
Pozdrowienie wiernych
Do wiernych kapłan zwraca rozłożone ręce, gdy ich pozdrawia (słowami Pan z wami), uświadamiając im w ten sposób obecność Pana. Gest ten stosuje również, gdy wzywa lud do modlitwy o przyjęcie przez Boga darów ofiarnych.
 
Bicie się w piersi
Gest ten (znany w religii żydowskiej, jak też w kultach pogańskich) w chrześcijaństwie uważano za przejaw ducha żalu i pokuty za popełnione grzechy. Serce często było postrzegane jako źródło zła, grzechu, dlatego też bicie się w piersi uważano za znak poczucia grzeszności, słabości, żalu, skruchy oraz szczerego wyznania grzechów.
 
Postawa siedząca
Siadamy, aby wsłuchać się w czytania. W starożytności zajmowanie miejsca siedzącego przysługiwało przede wszystkim osobom piastującym jakiś urząd, sprawującym władzę, nauczycielom. Tak nauczał Chrystus Pan, również biskupi zasiadali na swojej katedrze (krzesło) i z niej przewodniczyli liturgii słowa, głosili homilie, kazania. Także uczniowie, słuchacze mogli podczas słuchania przemówienia nauczyciela siedzieć, aby w ten sposób z uwagą przyjąć jego słowa. We Mszy Świętej siedzimy podczas czytań i psalmu responsoryjnego, w czasie homilii, przygotowania darów, rozdzielania Komunii świętej i milczenia po Komunii świętej.
 
Potrójny znak krzyża przed Ewangelią
Tradycyjnie małe znaki krzyża czynimy na początku słuchania Ewangelii. Czyniąc je na czole, wargach i piersiach, wyrażamy nasze pragnienie przyjęcia Słowa Bożego umysłem, zachowania w sercu i przekazywania go innym.
 
Gest uwielbienia
Rozłożenie rąk i wzniesienie ich nieco w górę (kapłan trzyma w ten sposób ręce podczas odmawiania prefacji i modlitw mszalnych) to najstarsza postawa modlitewna, przekazana przez liturgię. Gest ten oznacza, że adresatem modlitwy jest Pan Bóg. Symbolizuje człowieka, który z ufnością zwraca się do Boga i oczekuje od Niego pomocy.
 
Postawa klęcząca
Klękamy na przeistoczenie. W takiej postawie modlili się zarówno Izraelici, jak i poganie. Oznaczała ona głęboką cześć i uwielbienie. Chrześcijanie niemalże od początku również przyklękali lub klęczeli i to miało oznaczać uwielbienie Boga, postawę pokutną i błagalną. Od wieku XI, kiedy rozwinął się kult Eucharystii poza Mszą Świętą, przyklękanie lub klęczenie stało się wyrazem adoracji, oddania największej czci Panu obecnemu Eucharystii.
 
Znak chleba
Obecnie w naszym Kościele używa się do sprawowania Eucharystii przaśnego chleba. W mszalnym obrzędzie przygotowania darów błogosławimy, uwielbiamy Boga za dar chleba, który jest owocem ziemi, ale też pracy ludzkich rąk i prosimy, aby stał się dla nas pokarmem dającym życie wieczne. Przed Komunią ma miejsce obrzęd łamania chleba (Hostii), co symbolizuje śmierć Pana Jezusa, a odrobina Hostii wrzucona do kielicha z Krwią Pana pod postacią wina oznacza Jego zmartwychwstanie. Łamanie chleba jest równocześnie zaproszeniem nas na ucztę, w czasie której powinniśmy przyjąć Pana w Komunii świętej.
 
Znak wina
We Mszy Świętej używamy wina gronowego. Podczas obrzędu przygotowania darów kapłan (może to też uczynić asystujący mu diakon) wlewa wino do kielicha i dodaje do niego nieco wody. Symbolika ta oznacza złączenie Boskiej natury Chrystusa z naszą, ludzką. Woda w Apokalipsie św. Jana symbolizuje ludzkość. Winne grona, zanim staną się winem, muszą „cierpieć”, są bowiem zgniatane w tłoczni, w rezultacie czego otrzymuje się wino. Symbolizuje to nasze życie. Jesteśmy bowiem często „zgniatani” przez problemy naszego życia jak winne grona w tłoczni. Cierpienie jest często naszym udziałem. Ma ono jednak wartość wieczną, zbawczą, jeżeli jesteśmy w stanie ofiarować je podczas Eucharystii Panu, dołączyć do Jego ofiary uobecniającej się na ołtarzu za nasze i innych zbawienie. Przed Komunią ma miejsce obrzęd połączenia odrobiny konsekrowanej Hostii z Krwią Pana pod postacią wina. Oznacza to zmartwychwstanie naszego Zbawiciela.
 
Mariusz Kożuchowski SchP
 
Zobacz także
Lidia Wajdzik

„Albowiem jeden jest Bóg, jeden też pośrednik między Bogiem a ludźmi, człowiek, Chrystus Jezus” (1Tm 2,5) –  poucza nas święty Paweł. I ten jedyny Kapłan zapewnił nas: „A oto Ja jestem z wami po wszystkie dni, aż do skończenia świata” (Mt 28,20). Chciał, aby wierni byli świadkami Jego działania, chciał, by we Mszy świętej bez przerwy uobecniała się na świecie ofiara Krzyża. Powołał więc ludzi do udziału w swoim kapłaństwie. Eucharystia i kapłan są nierozłączne.

 
Lidia Wajdzik
Życie polega na tym, by twórczo modyfikować swoją wizję świata, a nie odcinać kupony. Dysponowanie własną wizją świata nie jest równoznaczne z posiadaniem gotowych rozwiązań. Ludzie dzisiaj myślą, że aby dobrze żyć wystarczy wszystko odmierzyć, zmierzyć i wyjaśnić naukowo.

Z Andrzejem Półtawskim rozmawia Jola Workowska
 
Ks. Wojciech Węckowski
Poszukiwanie w wierze i w sztuce równowagi pomiędzy tym, co nowe, a co tradycyjne. Czyli doświadczenie wiary, zakorzenione w tradycji, która jest głęboko przemyślana, przeżyta i przekazana współczesnym językiem. Współczesnym, to niekoniecznie znaczy nowoczesnym. W soborowej Konstytucji o liturgii czytamy w odniesieniu do sztuki, że „Kościół nie uważał żadnego stylu za swój własny” (KL, 123)... 

Z ks. Michałem Janochą, biskupem warszawskim i historykiem sztuki, rozmawia ks. Wojciech Węckowski
 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS