O funkcjach religii i o tym, jak jest przeżywana, można dyskutować. Inaczej jest, gdy przyjmuje się tezę, że religia nie mogła powstać bez interwencji nadprzyrodzonej. To jest granica, która definiuje podejście do genezy religii. Gdy pojawia się odniesienie do nadprzyrodzoności, to między wierzącym a niewierzącym mogą być tylko punkty zgody w pewnych szczegółach, ale nie w kwestii zasadniczej – jej istnienia bądź nieistnienia.
Z Janem Woleńskim i Jackiem Prusakiem SJ rozmawia Mateusz Burzyk
Szaweł, zanim się nawrócił, był ortodoksyjny. Pilnował doktryny i prawowierności. Odpowiedź Jezusa na pytanie Szawła z Tarsu: „Kim jesteś, Panie?” wszystko zmieniła. Spotkanie dało mu nowy klucz do czytania doktryny. Najważniejszą kwestią, gdy ktoś się pogubi, jest nie tylko „jak wrócić”, lecz „do kogo”. Podobnie jest z bezdomnością. Nie jest tak ważne „jak” wyjść z bezdomności, ale „do kogo”. Nie wychodzi się z niej gdzieś tylko zawsze do kogoś.
Z ks. Mirosławem Toszą, założycielem i szefem Wspólnoty Betlejem oraz domu dla osób bezdomnych w Jaworznie, rozmawiała Małgorzata Bilska.