logo
Piątek, 10 maja 2024 r.
imieniny:
Antoniny, Izydory, Jana, Solange – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

sortuj wg. data dodania | autora | tytuł
Niewytłumaczalne
ks. Krzysztof Mierzejewski
Objawienia, cuda, cudowne miejsca, teksty modlitw o niezwykłej mocy, niezwykłe przedmioty. Nieprzeliczone rzesze pielgrzymów przemierzające setki kilometrów, aby dotknąć niezwykłości, by zobaczyć niewytłumaczalne. Jaki wpływ na naszą wiarę mają te wszystkie niezwyczajności – czy sprawiają, że nasza więź z Chrystusem jest coraz ściślejsza, czy też zamykają na Boga objawiającego się w prostej codzienności? 
 
Kult świętych
ks. Krzysztof Mierzejewski
O tym, jak ważną rolę odgrywał od zawsze w Kościele kult świętych, najwymowniej świadczy fakt, że w pewnym momencie dziejów stał się kością niezgody pomiędzy wierzącymi. Pomimo licznych krytyk ze strony reformacji Kościół ani przez chwilę nie zrezygnował z czci oddawanej świętym. Jest ona niewątpliwie integralną częścią życia wspólnoty wierzących. 
 
Talitha kum
ks. Krzysztof Napora SCJ
Fragment Ewangelii św. Marka przeznaczony do odczytania w XIII niedzielę zwykłą roku B w tajemniczy sposób łączy dwie kobiece postacie. Pierwszą z nich jest dziewczynka, dwunastoletnia córeczka "jednego z przełożonych synagogi, imieniem Jair" (por. Mk 5,22), a drugą "pewna kobieta" – jej imienia ewangelista Marek nie podaje – która "od dwunastu lat cierpiała na upływ krwi" (Mk 5,25). Choć na pozór nie mają ze sobą nic wspólnego, to jednak autor Ewangelii uznał za stosowne połączyć ich historie jednym opowiadaniem.
 
Przekazał im swój majątek
ks. Krzysztof Napora SCJ
Współcześnie, mówiąc o talentach, rzadko myślimy o wartościach materialnych, najczęściej chodzi nam o pewne zdolności człowieka, niekiedy trudne do oszacowania. Być może refleksja nad pierwotnym znaczeniem słowa τάλαντον oraz uświadomienie sobie wartości materialnej daru powierzonego sługom powinny i nas skłonić do spojrzenia chłodnym, „bankowym” okiem na inwestycję, którą uczynił Bóg, powierzając nam nasze talenty. 
 
Chciał go oczyścić!
ks. Krzysztof Napora SCJ
Nieco tajemnicza geneza samej choroby oraz jej przerażające objawy sprawiały, że trąd stał się nie tylko oznaką choroby fizycznej, ale również – a może przede wszystkim – symptomem choroby duchowej; symptomem, który powodował wykluczenie chorego z życia religijnego i społecznego. Człowiek, na którego ciele pojawiały się oznaki choroby uważany był za nieczystego i jako taki zmuszony do przebywania w odosobnieniu oraz przestrzegania całego szeregu przepisów regulujących jego wygląd i zachowanie... 
 
Na początku było Słowo
ks. Krzysztof Napora SCJ
„Na początku było Słowo…” (J 1,1). O jakim początku pisze św. Jan? Czym lub kim jest Słowo, o którym pisze? Co wreszcie oznacza, że Słowo było od początku, że było u Boga i że Bogiem było Słowo? Próbując rozwiązać zagadkę zdania, które otwiera Ewangelię św. Jana, warto spojrzeć na tekst grecki, w którym została napisana czwarta Ewangelia. „Początek”, o którym pisze św. Jan, to grecka ἀρχή. 
 
Pan pochwalił nieuczciwego rządcę
ks. Krzysztof Napora SCJ
W Biblii znaleźć można fragmenty, które niekiedy ranią naszą współczesną wrażliwość i dotykają nasze poczucie sprawiedliwości. Rodzą one wątpliwości, które mogą być przeszkodą w świętej lekturze. By tak się nie stało, nasze czytanie Pisma, które na zawsze pozostanie aktualne – „żywe i skuteczne” (zob. Hbr 4,12) – winno uwzględniać kontekst świata i kultury, w którym Pismo powstało. Każde czytanie powinno być próbą dialogu z autorem czy redaktorem biblijnym. 
 
Pozwólcie obojgu róść razem
ks. Krzysztof Napora SCJ
Jezus w przypowieściach naucza lud o rzeczywistości królestwa Bożego. Początek cyklu przypowieści według relacji św. Mateusza stanowi opowiadanie o siewcy, który wyszedł siać. Obraz ten wydaje się w pierwszym rzędzie stanowić doskonałą ilustrację nauczania Jezusa. Nauczanie to – będące w gruncie rzeczy rozsiewaniem pośród słuchaczy ziarna słowa o królestwie – jest jednocześnie jednym z elementów obecnego pośród nas królestwa, które spełnia się poprzez czynność głoszenia prawdy o nim.
 
Inną drogą wrócili do siebie…
ks. Krzysztof Napora SCJ
W jaki sposób Bóg mówi do człowieka? W jaki sposób dociera do nas Jego słowo? W jaki sposób Bóg objawia człowiekowi swoją wolę? Odpowiedź, choć z pozoru nie wydaje się trudna, to jednak daleka jest od jednoznaczności. Mateuszowe opowiadanie o Mędrcach przybyłych ze Wschodu, by oddać pokłon nowo narodzonemu królowi żydowskiemu, wydaje się wyliczać kilka sposobów, jakich Bóg używa, by wskazać człowiekowi drogę.
 
Pokornego serca
ks. Krzysztof Napora SCJ
Jezus wysławia Ojca za Jego przedziwny plan, który wyraża się w podwójnym działaniu. Z jednej strony Ojciec zakrywa „te rzeczy” przed mądrymi i roztropnymi, z drugiej zaś objawia je prostaczkom. „Te rzeczy”, które są jednocześnie zakryte i objawione, to prawdopodobnie słowa i czyny Jezusa wypowiedziane i dokonane w czasie Jego działalności w Galilei. Z woli Ojca stały się one niezrozumiałe („zakryte”) dla tych, którzy ze względu na czysto ludzkie predyspozycje powinni pojąć ich ukryty sens (por. Iz 29,14). 
 
 
1  
...
361  
362  
363  
364  
365  
366  
367  
368  
369  
...
 
Polecamy
Przemysław Radzyński

W dniu święceń dziennikarka zapytała mnie „dlaczego?”. Odpowiedziałem jej, że Panu Bogu się nie odmawia. To przekonanie nadal we mnie głęboko tkwi. Jak Pan Bóg woła, to trzeba iść. Był czas kiedy mocno przeżywałem śmierć żony. Pisałem trochę wierszy. Ale to był też czas, kiedy powołanie zaczynało się we mnie krystalizować. Nie na zasadzie impulsu, ale coraz intensywniej o tym myślałem.

 

O powołaniu, rodzinie i kapłaństwie opowiada ks. Antoni Kieniewicz, który po śmierci swojej żony, w wieku 69 lat, został kapłanem.

 
Zobacz także
Agnieszka Jalowska

Podczas modlitwy w ciszy trzeba uspokoić zmysły, odłożyć troski dnia codziennego, intencje, modlitwy słowne, nawet dziękczynne. Trzeba stanąć w Bożej obecności, odkryć Boga mieszkającego w nas. Można przeczytać fragment Ewangelii, a następnie z miłością wpatrywać się w Jezusa, przebywać z Nim, wyrazić Mu swoją wiarę. Oddać Mu siebie, aby mógł w nas działać. Trzeba uśpić zmysły, zamknąć oczy, być trochę jak człowiek pod narkozą na stole operacyjnym, aby Bóg, niczym wprawny chirurg, mógł przeprowadzać operację na sercu.

 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS