logo
Piątek, 10 maja 2024 r.
imieniny:
Antoniny, Izydory, Jana, Solange – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

sortuj wg. data dodania | autora | tytuł
Osoby starsze w dziele ewangelizacji
ks. Łukasz Wiśniewski MIC
Kiedyś w czasie wizyty duszpasterskiej zapytał mnie pewien starszy pan: "Proszę księdza, tyle się mówi o nowej ewangelizacji. Jak ja mogę głosić Ewangelię, skoro mam już 70 lat, jestem stary i schorowany – przecież nie wyjdę na ulicę i nie będę zaczepiał ludzi…?". Od tego pytania rozpoczęła się piękna rozmowa na temat wielkiego potencjału, jaki mają osoby starsze i którym mogą służyć w ewangelizacji. 
 
Post czy dieta?
Redakcja "Któż jak Bóg"
Telewizyjne programy czy reklamy w Internecie kuszą nas ofertami kolejnej „diety-cud”, oddziałując na naszą wyobraźnię i ambicję idealnymi, nienaturalnie wręcz wyrzeźbionymi sylwetkami modeli i modelek. Nie wspominają jednak przy tym, że już przeszło 2000 lat temu poznać mogliśmy zbawienne efekty umiarkowania w jedzeniu i piciu. Zbawienne w sensie dosłownym, gdyż prócz doczesnego ciała, „rzeźbiące” również, a może przede wszystkim, ducha.  Rozmowa z ks. Edwardem Stańkiem
 
Złaknieni piękna i przemienienia
Krzysztof Osuch SJ
Oczarowanie to miłe przeżycie. Może nie za często i na co dzień, ale zapewne wszystkim przydarza się olśnienie pięknem emanującym z osób i innych arcydzieł Stwórcy. Myślę np. o niezliczonych kwiatach czy soczystej zieleni drzew, gdy oświetlają je jasne promienie zachodzącego słońca. Nasza ziemia i świat, mimo wielu niedostatków, zasłana jest pięknem o różnej „intensywności”. 
 
Abraham i Józef - mężowie zaufania
ks. Mariusz Rosik
Abraham długo i głośno spierał się z Bogiem, by kara nie dotknęła Sodomy i Gomory. Józef na kartach Biblii nie wypowiada ani jednego słowa. Abraham stoi u początków pierwszego przymierza. Józef naznacza swą obecnością nowe przymierze. Przed nami dwie różne postacie i dwie historie ich życia – historie zaufania. 
 
Jezus nie działał sam
Ks. Stanisław Haręzga
Życie każdego człowieka obfituje w rozmaite działania. Ich źródłem mogą być same tylko zmysły bez pomocy refleksji i sądu rozumu. Na wyższym poziomie stoją działania oparte na rozumnym spojrzeniu i roztropnym sądzie. Najwyżej zaś należy ocenić te ludzkie czyny, które wypływają ze źródła mądrości Bożej, rodzą się z łaski, z doświadczania obecności i mocy Pana Boga. Najlepiej jest, gdy ludzkie czyny pochodzą z głębi serca, które przenika Duch Boży.  
 
Grzechy naszych przodków
ks. Mariusz Rosik
Są chrześcijanie, którzy utrzymują, że grzeszne życie przodków może skutkować bezpośrednim wpływem złych duchów na następne pokolenia, a także powodować choroby, złe stany psychiczne, depresję czy skłonność do popełniania tych samych grzechów. Zwolennicy takich tez powołują się na zapowiedź Bożej kary "do trzeciego i czwartego pokolenia" (Wj 20,5; 34,7; Lb 14,18; Pwt 5,9) i zachęcają do modlitwy o zerwanie grzesznych, niekiedy wręcz demonicznych więzów, które łączą daną osobę z krewnymi.
 
Dobro małżonków w świetle przepisów prawa kanonicznego
Klaudia Król
W średniowieczu cele małżeństwa określił św. Augustyn stwierdzając, że są to dobra, dla których małżeństwo jest dobre: potomstwo, wierność małżeńska, sakrament. Następnie Papież Pius XI nauczał, że pierwsze miejsce pomiędzy dobrami małżeństwa zajmuje potomstwo. Z kolei KPK z 1917 roku dobitnie wyraził i zhierarchizował cele małżeństwa stwierdzając, że celem głównym małżeństwa jest rodzenie i wychowanie potomstwa, drugim celem jest wzajemna pomoc. 
 
W dłoni krzyż, nie broń
Jacek Borkowicz
Męczeństwa nie należy szukać. Do tego wybiera Bóg. Męczennik ginie z krzyżem w dłoni, nie z karabinem. I wybacza swoim oprawcom – jak św. Szczepan. Czy Kościół nadal potrzebuje męczenników? Gdy szukamy odpowiedzi na to pytanie, z pomocą przychodzi papież Franciszek, który w wywiadzie udzielonym ostatnio gazecie „La Repubblica” powiedział: „Czy trzeba było broni i wojen? Nie. Męczenników? Owszem, i to wielu”. 
 
Przenikasz i znasz mnie
Dorota Mazur
Sensem zmartwychwstania jest życie. We wcieleniu Jezusa postawione jest ono w konfrontacji ze śmiercią, ponieważ jedynie w tym kontekście triumf życia zabłysnąć może pełnią chwały. Ta konfrontacja życia i śmierci jest człowiekowi potrzebna, bo dzięki temu zaczyna traktować życie na serio. Niestety, dziś ludzie daleko odsuwają myśli o śmierci. Śmierć staje się czymś coraz mniej rzeczywistym. 
 
Jak Bóg na nas patrzy?
Dariusz Piórkowski SJ
Ewangelię św. Jana odróżnia od pozostałych to, że Jezus wiele w niej mówi i rozmawia z innymi. A po drugie, jest pełna symboli, porównań i tajemniczych obrazów, które są owocem głębszej refleksji na Jezusem. Właśnie w dzisiejszej scenie z Samarytanką i apostołami Jezus wydaje się nieco dziwny. Trochę to nienaturalne, żeby człowiek zmęczony, siedzący w upale, spragniony, nagle rozpoczynał tak głębokie rozmowy. 
 
 
1  
...
444  
445  
446  
447  
448  
449  
450  
451  
452  
...
 
Polecamy
Przemysław Radzyński

W dniu święceń dziennikarka zapytała mnie „dlaczego?”. Odpowiedziałem jej, że Panu Bogu się nie odmawia. To przekonanie nadal we mnie głęboko tkwi. Jak Pan Bóg woła, to trzeba iść. Był czas kiedy mocno przeżywałem śmierć żony. Pisałem trochę wierszy. Ale to był też czas, kiedy powołanie zaczynało się we mnie krystalizować. Nie na zasadzie impulsu, ale coraz intensywniej o tym myślałem.

 

O powołaniu, rodzinie i kapłaństwie opowiada ks. Antoni Kieniewicz, który po śmierci swojej żony, w wieku 69 lat, został kapłanem.

 
Zobacz także
Elżbieta Wiater
Aniołowie wstawiają się za nami i prowadzą nas do wieczności. Nie wchodzą na tę Drabinę sami, ale biorą nas ze sobą, a kiedy nie mamy już sił się wspinać, biegną do Boga i przynoszą nam od Niego umocnienie i rady. Kiedy stoimy na Mszy Świętej, są tam razem z nami, uwielbiając Boga, a jednocześnie pomagając nam Go uwielbiać.
 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS