logo
Piątek, 10 maja 2024 r.
imieniny:
Antoniny, Izydory, Jana, Solange – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Jezus Chrystus

sortuj wg. data dodania | autora | tytuł
Wiara Ojca w Syna
Anna Karoń-Ostrowska
Być chrześcijaninem to być synem Ojcu niebieskiego, być uczniem Mistrza z Nazaretu. Wiek XIX i XX, który jest okresem rewolucji społecznych i socjalizmu, położył nacisk przede wszystkim na sprawy społeczne. Troska o indywidualnego człowieka została nieco zaniedbana.  Z o. Józefem Augustynem SJ rozmawia Anna Karoń-Ostrowska
 
Nie przegapić Boga
Agnieszka Huf
Pierwsi chrześcijanie nie obchodzili Bożego Narodzenia jako osobnego święta – pojawiło się ono w kalendarzu liturgicznym dopiero około III-IV w. Przez wieki obrastało w liczne tradycje: już w XV w. w Londynie przyozdabiano domy, mniej więcej w tym samym czasie w Alzacji zaczęto stawiać przystrojone choinki. A kiedy pod koniec XIX w. powstawały pierwsze domy handlowe, ich właściciele odkryli, że święta mogą stać się świetną okazją do zakupów. 
 
Dom buduje Bóg
o. Włodzimierz Zatorski OSB
Dzisiaj przeżywamy najpiękniejszy dzień w roku Wigilię. Ma ona dla nas, Polaków, szczególne znaczenie. Jest to dzień spotkania w rodzinnym gronie, z jednoczesnym otwarciem na tych, którzy mogą przyjść, bo domu nie mają. Wigilia dla nas jest swoistym świętem domu rodzinnego, domu, o którym w codziennej bieganinie zdajemy się zapominać. Wigilia przypomina o tym, co dla nas w życiu rodzinnym najważniejsze. 
 
Dzień urodzin Syna Bożego
ks. Krzysztof Porosło
Choć trudno nam to sobie wyobrazić, ale aż do IV w. Kościół nie celebrował świąt Bożego Narodzenia. Nie mamy na to historycznych dowodów – w przeciwieństwie do Wielkanocy, która jest znacznie mocniej poświadczona praktycznie od samego początku chrześcijaństwa. W związku z Bożym Narodzeniem rodzi się zatem wiele pytań. Dlaczego nie świętowano narodzin Pana od samego początku? Co sprawiło, że zaczęto je świętować w IV wieku? I czy naprawdę Jezus urodził się 25 grudnia? 
 
Boże Narodzenie... z każdej możliwej strony
Paweł Sawiak SJ
Pomysł na wcielenie się Boga w życie człowieka nie pochodzi od nas, chrześcijan. Wystarczy prześledzić historię ludzkości od jej zarania, a szybko przekonujemy się, że człowiek od zawsze marzył o bliskości ze swoim bogiem i o tym, aby choć któryś z jego synów stał się człowiekiem. 
 
Przypowieść o zagubionym i znalezionym
Jan Ożóg SJ
W ciągu roku liturgicznego Kościół święty wiele razy przypomina o radosnym orędziu błogosławieństw Pana Jezusa. I nawet w najbardziej smutnych dniach orędzie to nie wzywa nas ani do smutku, ani do zamykania okien przed słonecznymi promieniami. Orędzie błogosławieństw to wezwanie do radości i szczęścia. Pan Jezus mówi o nawróceniu, o zmianie życia na lepsze, ale w Ewangelii nawrócenie to uznanie i dostrzeżenie w Zbawicielu jedynego źródła prawdziwego szczęścia. Na tę słoneczną radość, która winna ozdabiać nasze nawrócenie, wskazują także przypowieści o „zgubionym i znalezionym”. 
 
Uwierz, że Bóg cię kocha!
kl. Karol Szlezinger SCJ
Bóg na wiele sposobów pokazuje człowiekowi, że go kocha. Jednak dla wielu katolików miłość Boża jest pojęciem abstrakcyjnym. Nie mogą powiedzieć, że doświadczyli Bożej miłości, a tym bardziej że na niej zbudowali swoje życie. Problem leży głównie po stronie człowieka, który nie chce albo nie potrafi zauważyć czy przyjąć tego, że Bóg go kocha. Jakie są przejawy Bożej miłości względem nas? W jaki sposób Bóg przekonuje nas o swojej miłości? 
 
Buty dla Jezusa
ks. bp Konrad Krajewski
Kiedy Ojciec Święty nominował mnie Jałmużnikiem Papieskim, powiedział: „Sprzedaj biurko, nie chcę cię widzieć na Watykanie. Idź i szukaj biednych, bo to jest Jezus. To jest czysta Ewangelia: «Byłem nagi, byłem w więzieniu, byłem chory…». I powiem ci, jak masz ich szukać”. A potem w kolejnych dniach dodawał mi „instrukcję obsługi” jałmużnika.
 
Warunki naśladowania Jezusa
ks. Marek Dziewiecki
Jezus nikogo nie zmusza do pójścia za Nim. Nie jest możliwe pójście za Jezusem z przymusu, ze strachu przed potępieniem czy w oparciu o emocjonalne zauroczenie. Przymus, strach czy emocje to czynniki, które działają na krótką metę. One nie prowadzą do trwałych więzi. Dojrzała decyzja o pójściu za Jezusem wynika z odkrycia, że On jest Jedynym Zbawicielem człowieka i że to ode mnie zależy, czy zdecyduję się – jak Apostołowie – pójść za Nim. 
 
Jestem Światłością świata (J 9,5)
Marian Zawada OCD
Jestem światłem Pierwszym i Jedynym, Przejrzyście Jasnym i nieznośnym dla stworzeń zmąconych ciemnością. Oddzieliłem na początku światło od ciemności i związałem życie i błogosławieństwo ze zorzą poranka. Z kryształowych słów czyniłem to, co pierwsze. Umieściłem Cię w ogrodzie nieznanych tęcz. A kiedy posłyszysz Głos – smudze światła się powierz... Imię Twe: Promienny!
 
 
1  
...
80  
81  
82  
83  
84  
85  
86  
87  
88  
...
 
Polecamy
Magdalena Jóźwik

Najbardziej deformujące jest głoszenie ideałów i brak jakiejkolwiek próby życia według nich – zwłaszcza w stosunku do osób, które są formowane. Zajmowanie się formacją dorosłych było moim zawodowym marzeniem. Brzmi to nieco górnolotnie, ale taka jest prawda. Pamiętam pytanie, które usłyszałam na piątym roku studiów teologicznych, o pracę marzeń. Bez wahania odpowiedziałam wówczas, że byłaby to praca przy formacji dorosłych.

 
Zobacz także
o. Jerzy Zieliński OCD
Odnaleźć to najwłaściwsze miejsce w życiu, zapuścić korzenie w dobrej ziemi i mądrze wzrastać, to sztuka nad sztukami. Jej realizacja nikomu nie przychodzi łatwo. Życie jest po części tajemnicą Bożego planu dla moich ziemskich dni, a po części tajemnicą moich wyborów, które mają służyć odkrywaniu tej Bożej tajemnicy. Z życiem jest problem, bo rodząc się nie otrzymuję od Boga listu zawierającego instrukcje, kiedy i co wybrać...
 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS