Najbardziej deformujące jest głoszenie ideałów i brak jakiejkolwiek próby życia według nich – zwłaszcza w stosunku do osób, które są formowane. Zajmowanie się formacją dorosłych było moim zawodowym marzeniem. Brzmi to nieco górnolotnie, ale taka jest prawda. Pamiętam pytanie, które usłyszałam na piątym roku studiów teologicznych, o pracę marzeń. Bez wahania odpowiedziałam wówczas, że byłaby to praca przy formacji dorosłych.
Dialog ludzi wierzących i niewierzących jest jednym z "gorących" tematów debaty publicznej w większości krajów zachodnich. Z roku na rok temat możliwości i granic tego dialogu staje się coraz bardziej aktualny, ponieważ ciągle rośnie liczba ludzi porzucających wiarę i wybierających drogę niewiary. Co więcej, dominująca kultura staje się coraz bardziej kulturą areligijną a nawet wrogą tradycji i wartościom wyrastającym z dziedzictwa wiary. Stąd rodzą się poważne pytania o możliwość znalezienia wspólnego "okrągłego stołu" wartości, wokół którego mogliby się spotkać ludzie wierzący i niewierzący.