Najbardziej deformujące jest głoszenie ideałów i brak jakiejkolwiek próby życia według nich – zwłaszcza w stosunku do osób, które są formowane. Zajmowanie się formacją dorosłych było moim zawodowym marzeniem. Brzmi to nieco górnolotnie, ale taka jest prawda. Pamiętam pytanie, które usłyszałam na piątym roku studiów teologicznych, o pracę marzeń. Bez wahania odpowiedziałam wówczas, że byłaby to praca przy formacji dorosłych.
Czym więc jest owo powołanie? Chcąc najprościej odpowiedzieć na to pytanie, należałoby powiedzieć, że jest to posiadanie określonego daru do wykonywania danej czynności przez większą część życia. Widzimy więc, że jest to dar, którym człowiek chce się dzielić z innymi, poświęcić się komuś lub czemuś przez całe swoje życie. Przykładami takiego powołania może być powołanie do bycia lekarzem, nauczycielem, strażakiem.