logo
Poniedziałek, 13 maja 2024 r.
imieniny:
Agnieszki, Magdaleny, Serwacego, Roberta, Andrzeja, Marii – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

sortuj wg. data dodania | autora | tytuł
Cicha noc
Barbara Cabała
My, wykształceni, mądrzy, stąpający twardo po naukowo uzasadnionej rzeczywistości ludzie XXI wieku o życiu, jego początku i biologicznym rozwoju wiemy prawie wszystko. Uzbrojeni w mędrca szkiełko i oko potrafimy dywagować o jego złożoności odkrywanej i przewidywalnej. W swej pysze zapominamy, że jesteśmy tylko — i aż — dziećmi Boga, zależnymi od Niego. 
 
Cicha Rewolucja
Georges Buscemi
Kiedyś ktoś wspomniał o odwiedzeniu mnichów w słynnym klasztorze Saint-Benoît, w Quebec'u. Pomysł był dziwaczny, jak jej się zdawało, poszła jednak, lecz nie bez zastrzeżeń. "Weszłam do klasztoru uzbrojona w pogardę i nienawiść do patriarchalnego Kościoła, które zostały mi wpojone w czasach lat studenckich...
 
Ciche dni - taka ładna nazwa!
Maria Król-Fijewska
Ładna, łagodna nazwa dla ciemnych emocji buzujących pod osłoną ciszy. Łagodna nazwa dla zjawiska, którego efektem są zranienia. Ból dotyka i tych, którzy milczą, i tych, którzy są bezradnymi świadkami tej zbrojnej ciszy, a czasem posłańcami używanymi przez obie strony dla wzajemnej manipulacji. 
 
Ciebie Boga wysławiamy
Błażej Tobolski
Co przeszkadza włączyć do liturgii Mszy Świętej jakiś śpiew gregoriański, chociażby z repertuaru podanego w Śpiewniku kościelnym ks. Jana Siedleckiego? Śpiew gregoriański jest nie tylko własnym śpiewem Kościoła, nie tylko legł u podstaw wszelkiej muzyki europejskiej, ale dzisiaj, przez swą antyczność, odmienność, wokalność, modalność, ametryczność, jest śpiewem ponadczasowym, nieziemskim, innym niż wszystko, co nas otacza.  O miejscu muzyki w liturgii, muzycznym wykształceniu duchownych i „nieziemskim” śpiewie gregoriańskim z ks. dr. Wojciechem Kałamarzem z Międzyuczelnianego Instytutu Muzyki Kościelnej w Krakowie rozmawia Błażej Tobolski
 
Ciebie wybrałem
Aneta Pisarczyk
Żyjemy czasem tak jak gdyby fakt, że jesteśmy małżonkami, nic nie znaczył. Będąc w małżeństwie, usilnie trzymamy się panieńskich i kawalerskich nawyków, przyzwyczajeń, utartych ścieżek. Podobnie rzecz ma się z naszym życiem duchowym. Tymczasem to, co przed, było tylko i aż przygotowaniem do tego, co po. Małżeństwo wprowadza nas w inny wymiar duchowości. Czym jest duchowość małżeńska i jak odnaleźć ją we własnym małżeństwie? 
 
Fr. Justin
Gdy czytamy w Ewangelii św. Jana, ze wszyscy, którzy spoczywają w grobach, "pójdą: na zmartwychwstanie", dla człowieka dzisiejszego nasuwają się wątpliwości. Jak sobie wyobrazić zmartwychwstanie cielesne? Jak ma się ono dokonać?
 
Ciemna noc
Jan Halbersztat
Co byś zrobił mając świadomość, że już zawsze będzie ciężko i pod górkę? Że zawsze już będziesz musiał zmagać się ze zniechęceniem, z brakiem poczucia Bożej obecności, z duchowym chłodem, z pustką w sercu? Że już zawsze modlitwa czy Eucharystia będą (na poziomie uczuć) ciężkim obowiązkiem, a nie radością? Że już do końca będziesz musiał walczyć z pokusą grzechu, nie mając za grosz satysfakcji ze zwycięstwa? Że miejsce radości wiary i poczucia bliskości Boga zajęła pustka - i że ta pustka wcale nie zniknie jutro, pojutrze ani za rok?
 
Ciemno, czyli jasno
Marcin Jakimowicz
W niedzielny poranek trzeba się zapytać, gdzie jest zmartwychwstały Chrystus. A jeśli czytam w Ewangelii: że gdzie dwóch lub trzech i tak dalej..., to znaczy, że spokojnie powinienem siąść do stołu z najbliższymi i nacieszyć się ich obecnością. Gdy spotykamy się nad święconką, między nami siedzi sam Chrystus. Z ks. dr Grzegorzem Strzelczykiem – wykładowcą dogmatyki na Wydziale Teologicznym Uniwersytetu Śląskiego rozmawia Marcin Jakimowicz.
 
Ciemność i cisza
Tomasz Dekert
Słowa, pochodzące ze Starożytnej homilii na Świętą i Wielką Sobotę czytanej w ramach wielkosobotniej Liturgii Godzin, ukazują coś paradoksalnego. Wcielony Logos, Boskie Słowo, Pan świata i czasu zginął na krzyżu i został złożony w grobie, pozostawiając świat w ciszy Swej nieobecności. Władca życia wszedł w calmaweth (hebr. „cień śmierci”), wszechogarniający mrok i milczenie Krainy Umarłych.  
 
Ciemność ze Wschodu
Robert Tekieli
Praktyki wywodzące się z europejskiej tradycji ezoterycznej, jak magia czy wróżbiarstwo oraz okultystyczne propozycje współczesne, jak kontrola umysłu, bioenergoterapia czy supernauczanie, są obok praktyk wywodzących się ze Wschodu głównymi źródłami dzisiejszych zagrożeń duchowych...
 
 
1  
...
72  
73  
74  
75  
76  
77  
78  
79  
80  
...
 
Polecamy
Magdalena Trybus

Księgi Nowego Testamentu na określenie nieba używają trzykrotnie obrazu domu lub miejsca zamieszkania. Pierwszy raz, gdy Jezus mówi swoim uczniom, że odchodzi do domu Ojca, by tam przygotować nam mieszkanie. Drugi raz czytamy o tym w listach Pawłowych: „Jeśli nawet zniszczeje nasz przybytek doczesnego zamieszkania, będziemy mieli mieszkanie od Boga, dom nie ręką uczyniony, lecz wiecznie trwały w niebie” (2 Kor 5, 1). Po raz trzeci taki obraz nieba znajdziemy w Apokalipsie św. Jana: „Oto przybytek Boga z ludźmi i zamieszka wraz z nimi i będą oni Jego ludem a On będzie BOGIEM Z NIMI” (Ap 21, 3).

 
Zobacz także
Jacek Salij OP
W Piśmie Świętym znajduje się wiele pouczeń, że należy zabiegać o podobanie się ludziom. „Tak niech świeci wasze światło przed ludźmi – mówił Pan Jezus – aby widzieli wasze dobre czyny i chwalili Ojca waszego, który jest w niebie” (Mt 5,16). Zaś Apostoł Paweł powiada tak: „Staram się przypodobać wszystkim pod każdym względem, nie szukając własnej korzyści, lecz dobra wielu, aby byli zbawieni” (1 Kor 10,33).
 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS