logo
Poniedziałek, 13 maja 2024 r.
imieniny:
Agnieszki, Magdaleny, Serwacego, Roberta, Andrzeja, Marii – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Duchowość

sortuj wg. data dodania | autora | tytuł
Groźna choroba
ks. Edward Staniek
Człowiek ciągle musi się zmagać i wielu wrogów czyha na moment jego słabości, na chwilę zwątpienia. W każdym z nas mieszka wiele wad i zwycięstwo nad nimi w wielkiej mierze jest uzależnione od wiary w siebie i w łaskę Bożą. Każda sekunda zwątpienia jest klęską. Człowiek przez swoje „nie potrafię” oddaje się w ręce wady. Jak długo się zmaga, tak długo szala zwycięstwa może być przeważona na jego stronę. Gdy w sercu jego zrodzi się zwątpienie, następuje klęska. Wada otrzymuje „sojusznika” i dlatego odnosi zwycięstwo. 
 
On jest naszym pokojem
o. Raniero Cantalamessa OFMCap
Ktoś krytykował Abrahama Lincolna, że jest zbyt wyrozumiały dla swoich wrogów i przypomniał mu, iż jego obowiązkiem jako prezydenta jest niszczenie nieprzyjaciół. Lincoln odpowiedział: „Czyż nie niszczę moich wrogów, gdy zmieniam ich w przyjaciół?”. Czy znajdzie ten wielki prezydent USA kogoś, kto podejmie to nadzwyczajne wyzwanie? Wrogów niszczy się bronią, wrogość – dialogiem. Kościół, kierowany przez papieża, nim wskaże ten program narodom, stara się zrealizować go w relacjach z innymi religiami.
 
Powierzmy się Maryi
Janusz Serafin CSsR
Każde pokolenie odkrywa dla swojego życia z postaci Maryi coś nowego, bo patrzy na Nią z perspektywy swojej epoki i jej problemów. Na przykład w I tysiącleciu chrześcijaństwa, kiedy to zmagano się teologicznie z kwestią wyjaśnienia tajemnicy Boga-Człowieka i Trójcy Świętej, podkreślano rolę Maryi we Wcieleniu, Jej Boże rodzicielstwo i dziewictwo, widziano w Niej "nową Ewę".  Z Grzegorzem Bartosikiem OFM Conv, przewodniczącym Polskiego Towarzystwa Mariologicznego i kierownikiem Centrum Studiów Mariologicznych UKSW "Kolbianum" w Niepokalanowie, rozmawia Janusz Serafin CSsR
 
Wrażliwy kontra wrażliwa
Ewelina Gładysz
Wrażliwa to kłopot. Wrażliwy jest w świecie pożądany, budzi zachwyt. Za wrażliwość jest nagradzany. Ona widzi za dużo. On po prostu widzi więcej. Jak nam na co dzień z wrażliwością mężczyzn i kobiet? Uwaga: trąci feminizmem. 
 
Kompatybilność nadprzyrodzona, czyli rzecz o zjednoczeniu mistycznym
Marian Zawada OCD
Przedziwne są drogi Boże, a zjednoczenie najprzedziwniejsze. W swojej drugiej wersji — człowieczeństwa skażonego grzechem — człowiek był mało zdatnym „materiałem” do połączenia się ze Stwórcą. Pobożni Izraelici wierzyli, że mogą jedynie „stać przed Panem” i wpatrywać się w Jego święte Oblicze. Był to najwyższy stopień dopuszczenia do Boga, natomiast o jedności z Nim nie mogło być mowy. Wiele zmieniło się za Chrystusa.
 
Dojrzałość
ks. Henryk Bolczyk
Pytamy, do czego zmierza dojrzewanie… Odpowiedź jest prosta: do wielkości człowieka, do odkrywania jego godności! Póki co, bardziej cenimy pracę i jej efekty niż samego człowieka. Wyznaczamy nagrody dla najzdolniejszych, dla odkrywców praw usprawniających technologię przemysłu. Wiele z nich będzie miało zastosowanie w produkcji broni niszczącej człowieka. 
 
Armia Pana Boga, czyli co powinniśmy wiedzieć o aniołach
Grażyna Starzak
Warto przywoływać św. Michała, gdy mamy do czynienia z różnymi formami zła. Warto też odnieść się do modlitwy „Ojcze nasz”, w której jest siedem próśb i dwie z nich dotyczą wo- łania o wsparcie Pana Boga w walce ze złem – „nie wódź nas na pokuszenie” i „zbaw nas ode złego”. Zatem – nie narażaj nas na pokuszenie i chroń nas przed pokusą.  Z ks. Piotrem Prusakiewiczem, michalitą, redaktorem naczelnym czasopisma o aniołach i życiu duchowym pt. „Któż jak Bóg”, rozmawia Grażyna Starzak 
 
Wylogowanie to wyzwanie
Marcin Nowak
Większym survivalem może być przeżycie jednego dnia bez smartfona niż rozpalenie ognia bez użycia zapałek. Zabawne? Zanim się roześmiejesz – przeczytaj. Survival kojarzy się z samotną wyprawą do lasu w środku nocy, skakaniem przez strumień, rozbijaniem namiotu, rąbaniem drewna i jedzeniem z menażki tego, co się samemu upoluje (ewentualnie: ryby z puszki).
 
Wszyscy jesteśmy żołnierzami Chrystusa
Tomasz Powyszyński
Niedawno był 15 lipca, czyli kolejna rocznica bitwy pod Grunwaldem. Mało kto jednak wie, że ta data jest związana również z innym ważnym dla nas, chrześcijan, wydarzeniem. Otóż tego dnia 1099 roku Gotfryd z Bouillon, dowodzący armią krzyżowców w pierwszej krucjacie, w niemiłosiernej spiekocie bliskowschodniego słońca i gryzącym gardło pyle odbił z rąk muzułmanów upragnioną przez europejskich rycerzy Jerozolimę...
 
Bliskość tak, ale się boję
Jacek Prusak SJ
Współczesna kultura wypromowała modę na życie w pojedynkę. Bardzo wielu młodych ludzi wybiera taki styl życia, bo pozwala im on na mobilność i przedłużanie edukacji, a równocześnie chroni przed emocjonalną separacją od rodziców. Jak się okazuje, ten wybór bywa bardzo kosztowny. Kilkanaście lat poświęceń i wyrzeczeń z reguły kończy się dla singli kryzysem. Mają po trzydzieści kilka lat, na koncie ukończone studia z doktoratem lub inne zawodowe osiągnięcia, stać ich na zakup mieszkania, samochodu, ale zadają sobie pytanie, dla kogo to wszystko?
 
 
1  
...
130  
131  
132  
133  
134  
135  
136  
137  
138  
...
 
Polecamy
ks. Leszek Rasztawicki

Kiedy doświadczamy radości, bądź przeżywamy niezwykłe chwile, często mówimy „było mi jak w niebie”. Podświadomie z duszy wydobywamy pragnienia spełnienia, które nazywamy stanem szczęścia. „Niebo” jest więc nie tyle miejscem ani przelotnym uczuciem, co stanem naszego serca i duszy, w którym chcielibyśmy trwać. Jednak często tracimy smak „nieba” i stwierdzamy, że chwile szczęścia są ulotne, a pozostaje życie szare i monotonne. To w jaki sposób być szczęśliwym na ziemi, skoro wszystko jest tak zmienne i nietrwałe? Gdzie szukać prawdziwego szczęścia?

 
Zobacz także
Fr. Justin
Jestem weteranem II wojny światowej i dziadkiem licznych wnuków, a nawet prawnuków. Boli mnie, gdy widzę kolegów lub koleżanki, towarzyszy niewoli radzieckiej, usuwanych z domów do przytułków. W moim domu dziadkowie cieszyli się ogromnym szacunkiem i miłością. Z ich wspomnień nauczyłem się wiele. Potem lepiej radziłem sobie w szkole na lekcjach historii i religii. Dzisiaj wskutek oddawania dziadków do przytułków, wnuki i prawnuki polskiego pochodzenia nie znają już mowy polskiej i dziejów Polski.
 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS