Wnikliwi obserwatorzy świata notują, że dzisiaj wielkim zagrożeniem dla człowieka jest pokusa nicości i nuda, które ciągną ku rozpaczy. Niektórzy wprost mówią o cichej rozpaczy jako kondycji współczesnego człowieka.
Jezus nie przyszedł wprowadzić „świętego spokoju”. Dlatego Ewangelia domaga się decyzji człowieka, w każdej epoce. W okresie pierwotnego Kościoła był to ogromny dramat, ponieważ ludzie, którzy wybierali wiarę w Jezusa Chrystusa, często musieli zgodzić się na odrzucenie ze strony rodziny, najbliższych czy społeczeństwa.
– mówi s. dr hab. Judyta Pudełko PDDM, biblistka, wykładowczyni Akademii Katolickiej w Warszawie, w rozmowie z Patrykiem Lubryczyńskim