Najbardziej deformujące jest głoszenie ideałów i brak jakiejkolwiek próby życia według nich – zwłaszcza w stosunku do osób, które są formowane. Zajmowanie się formacją dorosłych było moim zawodowym marzeniem. Brzmi to nieco górnolotnie, ale taka jest prawda. Pamiętam pytanie, które usłyszałam na piątym roku studiów teologicznych, o pracę marzeń. Bez wahania odpowiedziałam wówczas, że byłaby to praca przy formacji dorosłych.
Swoją ewangelizację w Internecie nazywa „TeoBańkologią”, bo ta – pozornie skomplikowana nazwa – łączy kilka elementów: jego imię, bańki mydlane (używa ich jako narzędzia do zwrócenia uwagi na treści, które chce przekazać) i teologiczny przekaz zawarty w jego facebookowych live’ach czy filmach na YouTubie.
Z ks. Teodorem Sawielewiczem, wikarym i katechetą w Oleśnicy, kóry z powodzeniem prowadzi swoje kanały w mediach społecznościowych, rozmawia Przemysław Radzyński