logo
Wtorek, 14 maja 2024 r.
imieniny:
Bonifacego, Julity, Macieja – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

sortuj wg. data dodania | autora | tytuł
Otrzymywać i dawać
Aneta Pisarczyk
Ludzie młodzi poszukują autorytetów, dobrych wzorców do naśladowania. Szukają autentycznych dorosłych, którzy z odwagą przeżywają własne życie. Tęsknią za kontaktem z uśmiechniętym starszym człowiekiem, patrzącym z poczuciem spełnienia w przeszłość, dostrzegającym sens w aktualnie znoszonych cierpieniach i pielęgnującym nadzieję na przyszłe życie 
 
Maryja a 'znalezienie'
Przemysław Kaszuba
Kiedy coś zgubimy, to jako wierzący wspomagamy się w poszukiwaniach modlitwą, najczęściej do św. Antoniego z Padwy. Jest to piękny wyraz naszej pobożności, ale pod warunkiem, że wynika ona z praktyki wiary na co dzień, a nie tylko z doraźnej pamięci o Panu Bogu. Wierzących, praktykujących i czytających Pismo Święte, zapewne nie zaskoczy informacja, że także Najświętsza Maryja Panna znalazła coś i Kogoś.
 
Wołanie z Pustyni...
ks. Michał Styczyński
Bóg wciąż do nas mówi, chce być słyszalny, ale nie narzuca się. Zależy mu jednak na nas bezgranicznie. Dlatego też szuka różnych możliwości, które sprawiłyby cudowny moment spotkania z Nim. Bóg jest zakochany w swoim narodzie, w swojej Oblubienicy. Chcę ją przynęcić, na pustynię ją wyprowadzić i mówić jej do serca (Oz 2,16). Tego chce Oblubieniec zakochany w swojej Wybrance. A Ona nie odpowiada, co więcej, nie dowierza swojemu Oblubieńcowi, wątpi w Niego i zaczyna Go podejrzewać. 
 
Mój Anioł Stróż forever
Roman Zając
Co się dzieje z Aniołem Stróżem przed naszym urodzeniem i po naszej śmierci? Czy aniołowie stróżowie zostali zawczasu „wyprodukowani” już dla wszystkich ludzi do końca czasów? Czym zajmują się przed narodzinami swych „podopiecznych” i na ile wiedzą kogo i przed czym przyjdzie im strzec? I co będą „robić” potem, po naszej śmierci?  
 
Dbaj o relację z Jezusem
Przemysław Radzyński
Nie martw się, jeżeli nie radzisz sobie ze swoim powołaniem, nie przejmuj się nim, powołanie nie jest najważniejsze. Brzmi zaskakująco? Ale tak właśnie jest! Najważniejsza jest twoja relacja z Jezusem. O nią dbaj, a Jezus zatroszczy się o ciebie i nie pozwoli, żeby coś złego stało się z twoim powołaniem. Tego jestem pewien.  – w rozmowie z Przemysławem Radzyńskim, mówi Łukasz Sośniak SJ, kóry rozpoczął właśnie swój czwarty rok w zakonie jezuitów, a wcześniej, przez dziesięć lat, pracował jako dziennikarz w Radiu Jasna Góra oraz współpracował z różnymi czasopismami.
 
Dwie części Adwentu - tak, ale bez przesady
Maciej Zachara MIC
Z pewną rezerwą czytam różne komentarze na temat Adwentu. Jak refren powtarza się w nich tezę, że pierwsza część Adwentu (do 16 XII) jest poświęcona tylko i wyłącznie oczekiwaniu eschatologicznemu i dopiero druga stanowi przygotowanie na Narodzenie Pańskie. Tak radykalny podział wydaje mi się zdecydowanie przesadny i nie mający oparcia w modlitwie Kościoła. 
 
Codzienna lekcja śmierci
ks. Zbigniew Woźniak
Zaduma nad ludzką śmiertelnością z natury wydaje się zajęciem mało atrakcyjnym i kojarzy się raczej z chłodną prozą zakładów pogrzebowych, krwawymi sensacjami tabloidów albo mroczną wyobraźnią twórców horrorów. Nawet jako przedmiot kazań śmierć jest sporym wyzwaniem i nie zawsze doczekuje się refleksji duszpasterskiej, która uniknęłaby banału. Wolimy mówić i słuchać o Bogu, który leczy zranienia, przebacza, klepie po ramieniu i mówi: „Wszystko będzie dobrze, Ja to jakoś załatwię”. 
 
Najczęściej powtarzane kłamstwo: nie mam czasu
dr Piotr Kwiatek OFMCap
Często słyszy się stwierdzenie „czas to pieniądz”. Autorami tych komentarzy bywają nie tylko osoby skoncentrowane na biznesie i pomnażaniu własnej fortuny. Mówi tak każdy z nas, zabiegany, żyjący w pośpiechu, w pogoni za dwudziestą piątą godziną doby. Czy jednak ta popularna maksyma jest prawdą?
 
Nie przegapić Boga
Agnieszka Huf
Pierwsi chrześcijanie nie obchodzili Bożego Narodzenia jako osobnego święta – pojawiło się ono w kalendarzu liturgicznym dopiero około III-IV w. Przez wieki obrastało w liczne tradycje: już w XV w. w Londynie przyozdabiano domy, mniej więcej w tym samym czasie w Alzacji zaczęto stawiać przystrojone choinki. A kiedy pod koniec XIX w. powstawały pierwsze domy handlowe, ich właściciele odkryli, że święta mogą stać się świetną okazją do zakupów. 
 
Sypiąca różami jutrzenka
Michał Wsiołkowski
Antyfona na wejście, choć być może nieczęsto odczytywana lub śpiewana, jest niezwykle ważna dla dzisiejszej liturgii: „Radujcie się zawsze w Panu, raz jeszcze powiadam: radujcie się! Pan jest blisko“, ponieważ od łacińskiego oryginału: „Gaudete in Domino semper: iterum dico, gaudete. Dóminus enim prope est“ wzięła się nazwa III niedzieli adwentu: Niedziela Gaudete. Wyraża ona prawdę, o której Kościół przez cały adwent stara nam przypominać: Pan jest blisko. Nie tylko z tego powodu, że coraz bliżej uroczystość Narodzenia Pańskiego. 
 
 
1  
...
506  
507  
508  
509  
510  
511  
512  
513  
514  
...
 
Polecamy
Katarzyna Kiejdo

Czy człowiek ma prawo do popełniania błędów? Jeśli tak, to czy każdy? Analizując sposób wychowania wielu pokoleń, można dojść do wniosku, że polegał on na tym, aby nauczyć nas żyć bez żadnej wpadki. Każdy błąd jest przecież oceniany, jeśli nie stopniem, to minusem lub też uwagą – pisemną lub ustną. Oczywiście to dorośli wystawiają ocenę dzieciom i młodzieży. I nie mam tu wcale na myśli tylko szkoły. Takie podejście do sprawy nie przynosi jednak rezultatu w postaci bezbłędnych i nieomylnych dorosłych, którzy nigdy nic nie zepsują i o niczym nigdy nie zapomną...

 
Zobacz także
Dariusz Piórkowski SJ

Dzisiejsza przypowieść (Mt 22, 1-14) traktuje właśnie o tym, jak nie pomieszać spraw ważnych z pilnymi, nie mówiąc już o błahych. Bo bywa i tak, że potrafimy przyczepić do rzeczy drugorzędnych jak rzep do psiego ogona. I długo nie możemy się od nich odczepić. Kiedyś uderzyło mnie, jak to spora grupa ludzi, przy jednym z supermarketów, koczowała całą noc, żeby dostać odtwarzacz DVD za parę złotych. Chciało się. Nie było zimno. Najwidoczniej ocenili, że bardzo potrzebują takiej rzeczy. Czy wystaliby tyle w kościele, by w końcu przyjąć Pana Jezusa do swoich serc?

 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS